@BPX33 napisał w Ceny paliw...:
W sumie ciężko stwierdzić z czego to wynika...
Może tu jest odpowiedź?
KLIK - "Wypompowywana ropa" na Orlenie
@BPX33 napisał w Ceny paliw...:
W sumie ciężko stwierdzić z czego to wynika...
Może tu jest odpowiedź?
KLIK - "Wypompowywana ropa" na Orlenie
@Jaco Może jest duże obciążenie... Sporo ludzi mogło się rzucić naraz, w końcu ponoć dopiero otworzyli serwis.
@Jaco Jakiś dziwny ten cytat.
@bukow Wyciąga się łatwo: zdejmujesz z tyłu klapy czarną zaślepkę i masz dostęp do dyszy od wewnątrz. Lekko ściskając dyszę od środka klapy, wypychasz ją na zewnątrz.
Czy ktoś kto z Was pracuje poza miejscem zamieszkania odlicza sobie to od podatku za dojazd do pracy własnym autem ?
Moja aktualna małżonka pracuje poza miejscem zamieszkania i odlicza to od podatku, w kosztach uzyskania przychodu.
Nie musi to być dojazd tylko własnym autem. Może być inną komunikacją.
Jeśli tak to czy trzeba zgłaszać pracodawcy że będę sobie odliczał to od podatku czy nie muszę.
Zgłaszać nie musisz, ale jest tak, że niektórzy pracodawcy tego nie odliczają, a niektórzy - odliczają.
Taką informację będziesz miał na otrzymanym od pracodawcy PIT-11. Jeśli będzie tam widniał koszt uzyskania przychodu 3.000 zł, to znaczy, że pracodawca dojazdów nie uwzględnił. Jeśli będzie 3.600, to już uwzględnił i sobie nie podwyższysz.
UWAGA: musisz sprawdzić, czy stawka nie uległa zmianie - te 3.000 i 3.600 było w zeszłym roku.
To kwota jest z ryczałtowana 3600zł na rok można sobie odliczyć. Po 300zł za miesiąc.
Eee, chyba błędnie wyliczyłeś. Gdybyś nie dojeżdżał, i tak miałbyś koszt uzyskania 3.000 zł, więc te dodatkowe 600 zł czyni 50 zł na miesiąc, a nie 300.
Można to odliczyć w tym podatku za 2023 i w następnym o ile nic się nie zmieni 2024.
Tak jest, trzeba będzie sprawdzić - czy to nie uległo zmianie, a jeśli nie, to czy stawki są takie same.
UWAGA jeszcze jedna: kiedyś było tak, że jeśli pracowałeś w tym odległym miejscu np. pół roku, mogłeś odliczyć całą kwotę. Nie wiem, czy tak samo jest teraz - może być proporcjonalnie.
PS. To nie ja jestem oblatany w tych klockach, przesłuchałem żonę na tę okoliczność (to ona rozlicza podatki). ;-)
@bukow Spróbuj zapytać tu:
https://wszystkieczesci24.pl/dysza-spryskiwacza-tico-tyl--38840a70b01,6000
@drzonca napisał w Dla ludzi o mocnych nerwach:
Nie zamierzałem się przejmować czy gość wsiądzie do swojego auta - jak zaparkował na środku linii a nie między liniami to niech wsiada od strony pasażera, tam ma luz. Ja dałem radę wysiąść.
Racja, tylko czasem szkoda blachy na własnych drzwiach... Ty uważasz, żeby nie obić kogoś, ja uważam, dziesięciu innych też - ale zawsze znajdzie się ktoś (hmm, zwłaszcza kobiety, jak zauważyłem), kto będzie miał to w 4 literach - i zostaje "pamiątka" po debilu.
No, ale jeśli nie ma szans znaleźć miejsca, staje się tam, gdzie się uda.
@Jaco Aha... Dzięki.
@Jaco Trzeba byłoby ciąć i spawać, żeby płaski krzyżulec zrobić. A łączenie krzyża powinno wyjść na wysokości poprzeczki i spawałbym to łączenie jeszcze do poprzeczki. No, ale może jeden zastrzał wystarczy... bo trochę oszczędnościowo wyglądają te "fabryczne" wzmocnienia na połówkach skrzydła, stąd myśl, żeby połączyć wszystkie rogi.
@Jaco Moim zdaniem ten 30x20 o grubości 2 mm będzie wystarczający. Tak patrząc na tę dziwną ramę Twoich drzwi... nie wiem, ale jak już robić solidnie, to pokusiłbym się o zrobienie krzyżulca i przyłapałbym nim wszystkie narożniki skrzydła.
Stal jest droga. Nie wiem, w którym sklepie byłeś, ale skoro bywasz w Rykach, to są dwa miejsca: "Stawex" przy Warszawskiej (obok Orlenu, wylot na stolicę) i "Frez" przy Fabrycznej (za wiaduktem kolejowym na Moszczankę, w prawo w Przemysłową, w lewo i w prawo) - tu jest najtaniej w okolicy.
@Jaco No tak, niezły wynalazek...
A gdzie taki wkładany dozownik nabyłeś, nie pamiętasz? Też bym taki chętnie założył zamiast zaślepki, która jest w wygodniejszym miejscu niż u Ciebie (bo w samym rogu umywaleczki).
@Jaco Trzeba szukać, rozglądać się po sklepach. Ja kiedyś kupiłem potrzebną mi krótką wylewkę 12 cm w stacjonarnym sklepie hydraulicznym. Leżała tam kilka lat na wystawce, w końcu znalazła nabywcę. :-)
Tak, jak Szarik pisze. Mocny kątownik hutniczy albo profil grubości 2 mm. I spawańsko, nie żadne tam śruby.
@Gooral Dobreee...
A z i do samochodu to się po prostu teleportują, co się dziwisz. :-)
@Jaco Widziałem to parę dni temu. Masakra... :-)
@Jaco A iluwatowe są tam żarówki włożone? Nie palą się za często?
@BPX33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:
Na postoju z wyłączonym silnikiem również czy tylko w trakcie jazdy?
Parę razy widziałem wieczorem stojącego na parkingu golfa z LEDami nad tylną tablicą - lekko migotały. W końcu właściciel chyba się zorientował i wywalił.
Wiem, że na pewno nie nadają się do oświetlenia wnętrza, bo w pozycji OFF co prawda nie świecą, w pozycji ON świecą ładnie, ale przy ustawieniu na drzwi nawet jak te są zamknięte to jest delikatne świecenie, więc zaorałaby aku taka żarówka.
Też mam to samo w dusterze (tam są trzy żarówki), więc jeżdżę na OFF i zapalam ręcznie, gdy jest potrzeba. Co do zaorania aku... Eee, to musiałby chyba bardzo długo stać.
@Jaco Masz ochotę - płucz. Masz wątpliwości - nie płucz.
To Twój silnik. Zrób, co uważasz za lepsze.
Dzieciak w kurtce i czapce. Nie grzałeś?