Drogi Leo!
Śpieszę tłumaczyć - otóż jak sie jest nauczycielką i
nosi się masę potrzebnych rzeczy w obu rękach, a
potem próbuje się otworzyć zamek z obciążeniem
powiedzmy 5 kg na lewej rece, aby wrzucić te rzeczy
do woza, to nie ma siły zebyś za pierszym razem
trafił
No, to inna sprawa... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> Coś wiem na ten temat. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> W takim przypadku polecam centralny zamek bardzo <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> - ja, po założeniu centrala do tico wiem, że już każdy mój następny wozik będzie takie "cóś" posiadać.
A swoją drogą: uczniowie = chamy. Nie pomogą swojej Pani pod szkołą? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Ponadto mało kto widział mnie po - bo ja jestem
małolitrażowa jak moje autko a już jazdy po
pijaku nie toleruję absolutnie
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Cieszy mnie Twoja małolitrażowość... <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
a co do rysowani apazurkami to zgadza się
Niom...