Według mnie to pomapa paliwa do wymiany. Ja miałem podobnie przy przebiegu 83 kkm.
Wymieniłem na oryginał i obecnie 106 kkm i zero problemów.
Dodam jeszcze że Tikacz zagazowany od 70 kkm.

Idealnie nie uda sie nigdy dobrac ale czasem roznica
jest tak mala, ze mozna ja pominac.
Dla zainteresowanych kalkulator zamiennikow opon

Faktycznie.
Dzięki za link.
Jednak coś pomyliłem, to przy zmianie z 135/80R12 na 155/70R12 nie ma praktycznie róźnicy.

A tak jeszcze przygladnalem sie letnim i przy szerokosci
155/65R13 masz roznice w sredicy kola +10,9 mm a
przy 155/60R13 -0,9%. Moze lepiej zalozyc nizszy
profil?

Kurcze to ja zawsze myślałem i dałbym sobie za to włosy obciąć że 135/80R12 ma taką samą średnicę co 155/70R13 i przy zmianie z 12 cali na 13 przy zachowaniu tych proporcji licznik wskazywałby dokładnie to samo.

A wiesz może jaka jest różnica właśnie pomiędzy tym
Magnatem 1001 a 10? Bo dziwna sprawa jest taka, że
ten model 1001 ma mniejszą moc oraz czułość a jest
droższy od tego Xpress'a 10, zakres częstotliwości
mają identyczny.

Nie mam pojęcia. Według mnie to poprostu ten sam model tylko w nowej obudowie i różni się tylko wyglądem, chociaż nie jestem pracownikiem Magnata więc nie dam sobie za to głowy uciąć. A to że napisali że ma większą moc to pewnie tylko chwyt marketingowy. Pewne tanie firmy (nie będę podawał nazwy) sprzedają przykładowo wzmacniacze samochodowe wielkości średniej klasy wzmacniacza dwu-kanałowego 400W i piszą że to wzmak o mocy 2000W !!!

A jaką objętość ma ta skrzynia i ile dałeś za tego
gotowca? Czym go zasilasz?

Wymiary to
szer 38 cm
wys 40 cm
głębokość 27 cm
głębokość u góry 10 cm na dole 27 cm

Zapłaciłem za nią 2 lata temu 250 zł
Zasilana jest wzmacniaczem który na nią podaje max 160W w sinusie

Pewnie, że napiszę, ale za skrzynkę wezmę się dopiero za
kilka tygodni jak wrócę z urlopu z GRECJI .
Rozważałem możliwość zlecenia wykonania tej
skrzynki, ale cena jaką zażądali skutecznie mnie
zniechęciła (100zł w płycie wiórowej, 140zł w
MDFie + 20zł przesyłka). Ja planuję to wykonać z
płyt ze słynnych starych mebli .
Pozdro.

Czekamy.

Kurde nie wiedziałem, że jest taka możliwość
zamontowania specjalnych mat podgrzewających bez
konieczności kupowania innych lusterek z fabrycznym
podgrzewaniem
Właśnie przejrzałem Alledrogo i chyba sie skuszę na coś
takiego
Jak pomyślę o nadchodzącym skrobaniu lusterek ze szronu
to mnie ciarki przechodzą...
Pytanie do forumowiczów z zainstalowanymi
matami...Warto?

Warto.
ja sobie podłączyłem ogrzewanie lusterek pod przełącznik ogrzewania tylnej szyby, tak więc jeśli za oknem -10 to ja tylko sobie załaczam ogrzewanie tylnej szyby i po minucie mam czyste i suche lusterka <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
A poza tym nie ma to jak sobie popatrzeć jak inni właściciele duzo lepszych i droższych samochodów muszą skrzybać lusterka.
Przydatny bajer.
Chociaż jak tak się głębiej zastanowić to wcale nie taki bajer, bo np. jesienią jadąc przez mgłę lusterka też zachodzą i nikt nie czyści ich podczas jazdy, tak więc to się przydaje.

No widzisz, gdybyś dokładnie poszukał w archiwum to mógłbyś tego uniknąć.
Ja sam wymieniałem i poszło bez większych problemów, ale musiałem się zaopatrzyć w konkretną suszarkę do włosów i trochę cierpliwości.
Za maty płaciłem jakieś parę złotych i działają bez zarzutu po dziś dzień.
W zimie niezastąpione

Ja już to przerabiałem.
Mam Magnata Xpress 1001 w bardzo podobnej skrzyni. Skrzynia grała b.dobrze, napewno lepiej niż 6x9 w półce i co najważniejsze wchodziła do bagażnika Tico z LPG.
Piszę grała, bo już nie gra w samochodzie ale mam ją w domu i spełnia rolę subwoofera do kina domowego. Daje radę <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Jednak jak już trochę z nią pojeździłem to doszedłem do wniosku że może warto by było poszukać czegoś większego na 30cm głośniku. Ale nie tylko w moim przypadku problem z miejscem.
Po pierwsze LPG więc dno bagażnika jest wyżej, a po drugie z półki wystają głośniki 6x9.
Alew nie ma rzeczy nie możliwych. Tak więc albo w grę wchodziła zabudowa bagażnika albo inne rozwiązanie.
I w końcu znalazłem. Skrzynia Sony XS-LE30. Wchodzi do mojego bagażnika i gra super.
Więcej o tej skrzynce znajdziesz tutaj

Napisz co ci wyszło z twojego projektu.
Pozdro.

Powiem Wam, że jak tak czytam to mam nieodparte
wrażenie, że szybko się wykruszamy

No nie wiem, ja raczej swojego nie sprzedam bo jak dla mnie jest dużo więcej warty niż mógłbym za niego wziąść <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
A poza tym jakbym chciał coś nowszego i większego to musiałbym jeszcze dołożyć trzy krotną wartość Tikusia.
Niedługo powiększy mi się rodzina ale myśle że jeszcze Tikaczem podołam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Posiadam w Tico antene wew za jakieś 15-20 złtych i
spisuje sie rewelacyjnie,działa lepiej od
orginalnej. mam przednia szybe z zielonym paskiem i
przykleiłem ja za lusterkiem wstecznym, z zewnatrz
jej nie widać a od środka też prawie jej nie widac.

Też się zastanawiam nad jakimś prostym rozwiązaniem, bo i moja antena raz działa ok a raz nie bradzo.
Przeważnie słucham muzyki z płyt, ale jak już chcę posłuchać radia i więcej słyszę zakłuceń niż audycji to mnie to trochę denerwuję.
Ale do rzeczy.
Jeśli się orientujesz jakiej firmy masz zamontowaną antenę to napisz, a jeśli nie to może porównasz z wyglądu z poniższych.
Firmy Sunker ceny na Allegro ok. 9-15 zł
Coś polskiego cena ok 10 zł
Inna polska 29 zł
Silicon 20 zł
Jeszcze jedna za 15 zł
I ostatnia za 18 zł

Różnią się one kształtem więc może to ci coś podpowie.

No ja ostatnio przeprowadzałem się i to był test dla mojego Tikacza.
Z większych rzeczy to zmieściłem do niego fotele, stolik, ławę, szafę 1,8m wysoką(oczywiście w pudełkach do poskładania) , a w poniedziałek jadę po wykładzinę 4m szeroką, jakoś dam radę. Tikuś jest The best

Korzystając z istniejącego tematu i ja witam po dłuższej przerwie. Nie mogłem od ponad 2 miesięcy zaglądać na forum bo po pierwsze nie miałem neta a przede wswzystkim przeprowadzałem się.
Teraz już nareszcie mam swoje lokum i bardzo się z tego cieszę, wczoraj załatwiłem sprawę z internetem i teraz już nie będzie przeszkód żeby codziennie na bierząco obserwować nasze forum <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Z moim Tikaczem też nie obyło się bez usterek, jeden dzień przed przeprowadzką i przewożeniem wszystkich dużych i ciężkich przedmiotów połamały mi się sprężyny zawieszenia tylnego. Koszt naprawy to 150 zł (2x50zł za sprężyny + 50 zł za robociznę) dodam tylko że sprężynki przejechały 90kkm
Kilka dni temu zmieniłem kapcie na zimowe no i to chyba na tyle.
Teraz na bierząco będę czytał wszystkie posty i jak tylko będę mógł jakoś pomóc to jestem do dyspozycji.

hmm jak niecieknie to poco przeplacac (wymieniac)

Nie no pokrywę już dawno wymieniłem, zaczęła się pocić (ta stara pęknięta) w miejscu pęknięcia, jak ją odkręcałem to ten urwany kawałek całkiem odpadł. Na wszelki wypadek zostawiłem sobię starą, może kiedyś pospawam i będę miał na wymianę

Ogolnie powiem tak: wg mnie jak masz sprawny wóz, to nie
ma bata, żeby Tico w trasie Ci nawalilo. Ale
wiadomo, trzeba być przygotowanym na różne
ewentualności.

Mojego Tikacza akurat się nie obawiam, wszystko sprawne. Jeszcze tylko przed wyjazdem posprawdzam wszystkie płyny itp, looknę do hamulców i w drogę. Poza tym, Tikacz będzie przewoził tylko dwie osoby + nieduży bagaż. Tak więc nie przewiduję (odpukać w niemalowane) nieplanowanych postojów.

Pozdrawiam serdecznie i jakby był w przyszłym roku
podobny wyjazd to dam znać, może się ktoś
zdecyduje, może będzie Chorwacja.

Ja w tym roku miałem w planach wyskoczyć na Węgry nad Balaton, wsumie droga ta sama (650-700km w jedną stronę) ale zrezygnowałem na rzecz naszego polskiego morza.
Ale jak by co to na przyszły rok jak najbardziej byłbym za (jeżeli tylko urlopy by zgrały) jechać gdzieś za granicę. Zawsze w kilka osób i na kilka samochodów będzie pewniej i raźniej

<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Łącznie 4700km

hehe, to ja się nawet nie wypowiadam, bo wstyd.
We wrześniu planuje wypad nad polskie morze. Trasa Katowice-Świnoujście-Kołobrzeg. jadę w sumie na pałę więc nie wiem gdzie ostatecznie wyląduję, ale napewno gdzieś na plazy.
W drodze powrotnej prawdopodobnie zachaczę o Mazury i spowrotem do katowic.
Łącznie trzasnę może 1500-2000 km, ale to nic w porównaniu z Tobą <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Więcej i tak bym nie dał rady bo moja <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> nie ma prawka <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> a w ciągu dnia chcę zajechać na miejsce.
Pozdro.

Hmmm a co ja mam powiedzieć?
Wczoraj zamontowałem gazik do Tico. Zbiornik 34l. Z
fakturą dostałem paragon, że zatankowano 12l gazu.
Dojechałem do domu ok 10km. Rano jade na stacje i
przy 26l powiedziałem stop, w sumie nie wiem ile by
sie zmieściło.
Czytałem ze do butli 34l wchodzi ok 28/29l.
Wiec juz nie wiem co i jak

Wszystko zależy od tego jak masz wyregulowany pływak w butli. Mi po pierwszym tankowaniu weszło niecałe 20,5 litra LPG. Powiedziałem o tym mojemu gazownikowi i powieział że jak wyjeźdźę gaz do zera żeby do niego przyjechać to poprawi. Gazik wyjeździłem, gazownik dostał się do wnętrza butli i ręcznie wygiął trochę ramię pływaka. Teraz wchodzi max 27-28 litrów, mógłbym jeszcze raz jechać aby mi jeszcze trochę to podgiął ale mi się nie chce, bo i tak średnio tankuję co 400 km

Niecałkowicie się zgodzę.
Jedyne co bym zmienił to w drzwi głośniczki 16.5 cm

16,5 to trochę dużo, a poza tym taki głośnik potrzebuje trochę miejsca, aby mógł oddychać, no i przy takim stosunkowo dużym głośniku to już na bank trzeba by solidnie wygłuszyć praktycznie cały przód.

No i w tico ciężko zmieścić skrzynkę z 30 cm głośnikiem
do bagażnika

Ale się da, nawet z LPG z butlą w kole i to nie jakaś samoróbka bez wyliczonej pojemności skrzyni, tylko oryginał. Ale o tym możemy pogadać przy okazji jakiegoś zlociku.

Niestety jak poczytasz w archiwum to dowiesz się, iż
otrzymywany efekt jest marny mimo wymiany głośników
na lepsze. Poprostu to stanowczo nie te miejsca dla
głośników. Efektywniejszym rozwiązaniem jest montaż
w drzwiach .

Od razu widać że ktoś czytał archiwum <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Niestety taka jest prawda. IMO najlepszym rozwiązaniem jest wstawić do przodu jakieś tweeterki, a głośniki 10-13cm w drzwi. Oczywiście 6x9 w półkę, a do kufa skrzynkę na 30cm głośniku. Bez wzmacniacza (min 4-ro kanałaowego) a najlepiej x2 się raczej nie obejdzie <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

a samoregulatory masz poprawnie ustawione <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Ja miałem znowu odwrotnie za pierwszym tankowaniem weszło mi tylko 20,39l i przejechałem na tym 360 km, co daje spalanmie 5,66l/100km. Teraz pali mi 6-6,5l/100km.
W tym roku będę się wybierał nad morze to napiszę ile spalił mi na trsie.

A co do ssania jeżeli jeździsz tylko na gazie to zawsze
można je wyłączyć przynajmniej do zimy potrzebna
tylko dłuższa śrubka i pół godzinki zabawy (a co do
oszczednośći bez ssania to około 1-1,5 litra gazu
mniej w mieści) tak więc chyba warto ... ja polecam

Co racja to racja, ja też ssanie mam tak zmniejszone, że jak go odpalam to mam max 1600-1700 rpm, ale z reguły jest to 1200-1500 rpm. Na spalanie i dynamikę nie narzekam. Oczywiście wszystko też zależy od długości pokonywanych odcinków, bo jeśli toś jeździ tylko po 3-4 km i chce aby mu palił 6 litrów to chyba nie możliwe.

Myślałem - wczoraj zamówiłem i dziś już odebrałem
Dodatkowo kupiłem tarcze Brembo

Koniecznie opisz jak się sprawują nowe tarcze i klocki. Ja też się zastanawiam nad kupieniem czegoś lepszego. Przy wymianie klocków wymienię też tarcze, bo moje obecne trochę biją. A że klocki jeszcze dobre (3-4 mm) to z wymiana jeszcze troche zaczekam.