No ja właśnie swoją skodavkę zagazowałem miesiąc temu około
Na razie jest słabo bo pali mi 14-15l / 100 km w mieście (ale eny nie wiem ile by paliła bo dopiero co ją kupilem, a szkoda kasy na zalewanie do pełna beną). W tym tygodniu jade na pierwszą regulację po 1000 km - zobaczymy jak będzie potem ze spalaniem.
Instalka Tomasetto (parownik), Lovato zawory, stako zbiornik w kole (wchodzi w niego 28 l gazu). Koszt 1350 zł (takie ceny w 3miescie - od 1250 do 1450). Wziąlem nie najtańszą, ale w poleconym warsztacie.
Założona ładnie. Fajny patent - bo kolesie się wpięli w układ chłodzenia przy kolektorze, a nie nagrzewnicy jak robią prawie wszyscy gazownicy w okolicach. Krótsza droga przewodów między silnikiem a parownikiem i przy kolektorze podobno szybciej ciepło.
Jeśli chodzi o to, jak skoda idzie, to o dziwo nie zauważyłem znacznego osłabienia samochodu.