Wierz mi ze gdybym mogl to bym sobie zalal syntetyk ale silnik mi i tak olej spala (jak zreszta
kazdy, nawet nowy silnik na wysokich obrotach). Jesli zalewasz syntetyk a nawet pol
syntetyk jak z mechnikim sie zastanaiwalismy po oleju mineralnym to jes tniestety duze
ryzoko ze zostana "gumowe" gawalki oleju... nie wiem jak to opisac ktore moga od zadszego
oelju sie oderwac od szczelin ktore uszczelnialy i wszystko strasznie zacznie cieknac... i
moga tez przypadkeim gdzies trafic te fragmenty i cos zapchac... a to juz bardzo niedobrze
by bylo...
[color:"green"] Wszystko się zagdza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Zatem do każdego kto będzie czytał ten wątek lub szukał odpowiedzi na pytanie: czy można zamienić mineralny na sytnetyk -> to w szczególnym przypadku może to się skonczyć tak jak pisze MKV <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> ....aczkolwiek nie musi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
pozdrawiam[/color]