Jesli honda jechalaby z normalna predkoscia, to by nie
musiala ostro hamowac.
Niemniej jednak jechała z taką prędkością, która umożliwiła jej zatrzymanie sie przed przejściem dla pieszych. Nie ważne, czy było to hamowanie ostre czy łagodne.
Kierowca auta jadącego z tyły ma OBOWIĄZEK utrzymywać taki dystans by awaryjna sytuacja umożliwiła mu zatrzymanie się. Furgonetki mają znacznie gorsze hamulce od osobówek. A jeżdżą z takimi samymi prędkościami. Więc powinny trzymać większy dystans - niestety nie robią tego <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />