A kolega to sprawdził na datę wątka, na który odpowiedział? .
Ja również pozdrawiam, jeden pomyli miesiąc z dniem, drugi pomyli wątek. Wszystkim zdarzają się wpadki. Pozdrawiam gorąco jeszcze raz.
A kolega to sprawdził na datę wątka, na który odpowiedział? .
Ja również pozdrawiam, jeden pomyli miesiąc z dniem, drugi pomyli wątek. Wszystkim zdarzają się wpadki. Pozdrawiam gorąco jeszcze raz.
rozladowany akumulator(poprzedni wlasciciel przed sprzedaza wymienial na nowy bosha 35ah.
Witam serdecznie!
Wszystkie pomysły przedstawione przez kolegów są dobre, ale musisz również wziąć pod uwagę uszkodzenie akumulatora, zdarza się to rzadko, ale zdarza. Po wymianie alternatora okazuje się, że dalej jest źle. Sprawdź to wszystko, ale w międzyczasie sprawdź też akumulator, dobrze mieć 100% pewności przed wymianą nie tanich podzespołów. Przykładem może być, może nie dokładnie takim jak twój, przypadek mojego kolegi, który już był gotowy wymieniać akumulator (po każdym łikendzie musiał ładować), ale wpadliśmy na pomysł pomierzyć prądzik płynący w stanie spoczynku auta. Okazało się, że radio, które w międzyczasie wymienił, w jakiś cudowny sposób(wyłączone) pobierało akurat tyle prądu, że po łikendzie nie mógł już uruchomić samochodu. Pozdrawiam.
Ażeby trzymać się tematu, to z innej beczki już było, teraz będzie mój machanik.
A propos polowania, zdjęcia dzikiego zwierza upolowanego nie mam, mam natomiast zdjęcie samochodu po zderzeniu. Sprawca - dzik.
Te stuki są z układu kierowniczego, a dokładnie z listwy kierowniczej. Wymiana tulei plastikowej pomaga do momentu, aż zrobi się na niej luz (kilka dni). W serwisie zaproponują Ci wymianę przekładni kierowniczej na nową, a to trochę będzie kosztować. Samemu ciężko to zrobić, bo jest fatalne dojście. Najtańszym sposobem jest po prostu jeżdżenie z tym defektem, ja jeżdżę już ponad 3 lata.
Pozdrawiam.
Hej!
Zajrzyj pod samochód, może obejdzie się bez wymiany całego mechanizmu, a skończy się jedynie na dokręceniu nakrętki trzymającej metalową tulejkę.
Witam serdecznie na forum!
Mam na imię Jacek i jestem posiadaczem zielonego tico`99 (kolor-43U).
Tak na początek- nie bagatelizowałbym tego przechyłu, ponieważ to nie jest normalne, ażeby samochody były przechylone na którąkolwiek stronę (tak, jak podpowiadają Ci koledzy). Samochód to jest samochód, ma stać prosto i kropka, jeżeli nie, to coś jest nie tak. Piszesz, że sprawdziłeś przednie sprężyny i jest w porządku, a więc sprawdź jeszcze tylne, czy przypadkiem nie pękła (jeżdżąc możesz nawet tego nie poczuć). Jeżeli nie jest pęknięta, ale dobra najpierw sprawdź.
Pozdrawiam.