"oczko" jest dlatego bo to nie był normalny wyścig
A pisze o tym teraz bo... zapomniałem.
Godzina grubo po 21, początek trasy Łazienkowskiej w
Wawie tuż za rondem pomnika Lotnika. Swift chyba
biały, lub kremowy, ze znaczkiem gti.
Wystartował sobie dośc ostro. To postanowiłem go
objechać po paru sekundach. Gość jechał pasem w
stronę skrzyżowania z Al. Niepodległości. Nie wiem
czemu ale postanowiłem go wyminąć pasem do jazdy
dalej trasą. Przy 170 dał się wyminąć. Wiem wariat
jestem
Gość potem przy skrzyzowaniu - było niezłe hamowanie nas
obydwu, bo było czerwone. Gość oglądał moje autko z
boku. Ale nic nie znalazł, bo i tak by nie mógł, co
nawyżej lepki
W każdym razie jestem pod wrażeniem mocy tego maleństwa,
jakie ma gti.
a on jechal na wstecznym tak <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />