Korzystając z istniejącego tematu i ja witam po dłuższej przerwie. Nie mogłem od ponad 2 miesięcy zaglądać na forum bo po pierwsze nie miałem neta a przede wswzystkim przeprowadzałem się.
Teraz już nareszcie mam swoje lokum i bardzo się z tego cieszę, wczoraj załatwiłem sprawę z internetem i teraz już nie będzie przeszkód żeby codziennie na bierząco obserwować nasze forum <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Z moim Tikaczem też nie obyło się bez usterek, jeden dzień przed przeprowadzką i przewożeniem wszystkich dużych i ciężkich przedmiotów połamały mi się sprężyny zawieszenia tylnego. Koszt naprawy to 150 zł (2x50zł za sprężyny + 50 zł za robociznę) dodam tylko że sprężynki przejechały 90kkm
Kilka dni temu zmieniłem kapcie na zimowe no i to chyba na tyle.
Teraz na bierząco będę czytał wszystkie posty i jak tylko będę mógł jakoś pomóc to jestem do dyspozycji.
H
hanys_z_ch
@hanys_z_ch