witam,mam maly problem z favoritka model136 , 91r.LPG od pewnego czasu nie moge ja wkrecic na
wysokie obroty tj.pow. 3200,w czasie jazdy.Wydaje mi sie ze silnik wyskoczy z ramy.Na V max
to 110km/h potem ryczy i drzy a dalej wole nie ryzykowac.Dodam ze mam nowy aparat zapl.
dobre przewody ,swiece na wolnych chodzi rowniutko tak na benz jak na LPG,zawory
wyreg,przeguby ok.,jedynie sprzeglo szarpie przy ruszaniu,wg.mechanika czesciowo nie
lapie"nie przejmowac sie jezdzic".Wiec czy to moze byc wina tego sprzegla a moze 2ga
przepustnica sie nie otwiera,jak to spr?
a-ha na postoju silnik mozna krecic pow4000obr.
favo136
A aparat nowy moze turek i szwankuje albo zaplon zle ustawiony