wchodzi wiecej gazu czy wiecej pali ?
-
tankowalem dzis gaz bylo -24st ,powinno wejsc ok 16 l a weszlo 18,4.Wyszlo mi 13l/100km! ,jeszcze nigdy tyle nie palila.Gdzies czytalem ze przy takich mrozach mozna zmiescic nieco wiecej gazu.Zdarzylo sie wam tak??
-
tankowalem dzis gaz bylo -24st ,powinno wejsc ok 16 l a weszlo 18,4.Wyszlo mi 13l/100km!
,jeszcze nigdy tyle nie palila.Gdzies czytalem ze przy takich mrozach mozna zmiescic nieco
wiecej gazu.Zdarzylo sie wam tak??Nawet dzisiaj - mnie wyszło że spaliła z 15 litrów <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ale akurat w moim przypadku to przyczyną niedokładnych pomiarów są: wielozawór który "odbija" jak mu się chce, oraz kontrolka rezerwy, która też pokazuje, że tak powiem z dużym uchybem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Ale ogólnie to i tak średnio 9l/100km wychodzi.
Pojedynczym takim przypadkiem to ja bym sie nie przejmował - no chyba że Ci się taki wynik powtórzy - czego nie życzę <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Pozdr
-
bralem dzisiaj gaz na nowej stacji po 2.10,zwykle biore na JETcie ale mieli awarie wiec sa 3 mozliwosci albo wiecej pali(watpie),albo to wina niskich temp. albo ciu..ją na dystrybutorze
pozdr. -
mi ostatnio takze weszlo wiecej gazu wiec raczej sie nie dziwie sadze ze to mozliwe jest
-
Nawet dzisiaj - mnie wyszło że spaliła z 15 litrów Ale akurat w moim przypadku to przyczyną
niedokładnych pomiarów są: wielozawór który "odbija" jak mu się chce, oraz kontrolka
rezerwy, która też pokazuje, że tak powiem z dużym uchybem . Ale ogólnie to i tak średnio
9l/100km wychodzi.
Pojedynczym takim przypadkiem to ja bym sie nie przejmował - no chyba że Ci się taki wynik
powtórzy - czego nie życzę
PozdrMi w mieście wyszło niedawno ok 14, ale bardzo krótkie odcinki i wolana jazda, czsaem piłowanie, jak się wykopywałem. Na trasie ostatnio niecałe 9, ale kawałkami 120-130 (więcej niestety ni chuchu). Olej wpierdziela strasznie. Coś się sypie ten sprzęt.
-
Mi w mieście wyszło niedawno ok 14, ale bardzo krótkie odcinki i wolana jazda, czsaem piłowanie,
jak się wykopywałem. Na trasie ostatnio niecałe 9, ale kawałkami 120-130 (więcej niestety
ni chuchu). Olej wpierdziela strasznie. Coś się sypie ten sprzęt.Mnie też łyka olej ( a raczej wypluwa <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ) Cieknie wszystkimi porami... Komplet uszczelek do silnika już kupiony, czekam teraz na wolną chwilę żeby to wszystko pouszczelniać...
A'propos: najbardziej się leje od strony rozrządu - chyba simmering ??
pozdr
-
Mnie też łyka olej ( a raczej wypluwa ) Cieknie wszystkimi porami... Komplet uszczelek do
silnika już kupiony, czekam teraz na wolną chwilę żeby to wszystko pouszczelniać...
A'propos: najbardziej się leje od strony rozrządu - chyba simmering ??
pozdrmnie też się leje, ale mokry gdzieś z tyłu. Od góry trudno zobaczyć. Żeby jakiś kanalik był, to jeszcze coś dojrzałbym.
-
tankowalem dzis gaz bylo -24st ,powinno wejsc ok 16 l a
weszlo 18,4.Wyszlo mi 13l/100km! ,jeszcze nigdy
tyle nie palila.Gdzies czytalem ze przy takich
mrozach mozna zmiescic nieco wiecej gazu.Zdarzylo
sie wam tak??mi notorycznie wlewaja wiecej niz 80% pojemnosci baku gazowego i nic na to nie poradze, tak czy siak spalanie w miescie mi wychodzi okolo 10- 11/100km a w trasie zimowa pora okolo 2-3 litrow mniej - wazne ze i tak taniej niz na benie:) <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />