Zawieszenie na "LUZIE"
-
witam,posypalo mi sie zawieszenie,mam do zrobienia przegub(lewy),amory i chyba odrazu gumy na wahaczu i tu pytanie,czy ten chinski przegub jest cos wart czy dolozyc do fiatowskiego(130zl)?COS mi sie tlucze z prawej str jakby pod nogami pasazera przy skrecie w lewo takie gluche dudnienie dosyc glosne przy ruszaniu.Na oko gumy sa dobre ale dzwiek jakby wahacz sie tlukl po podlodze.Co to moze byc?
-
oby nie to co u mnie znalazłem właśnie - podłoga pęka
-
witam,posypalo mi sie zawieszenie,mam do zrobienia przegub(lewy),amory i chyba odrazu gumy na
wahaczu i tu pytanie,czy ten chinski przegub jest cos wart czy dolozyc do
fiatowskiego(130zl)?COS mi sie tlucze z prawej str jakby pod nogami pasazera przy skrecie w
lewo takie gluche dudnienie dosyc glosne przy ruszaniu.Na oko gumy sa dobre ale dzwiek
jakby wahacz sie tlukl po podlodze.Co to moze byc?Obstawiam tuleje gumową wahacza tylnią, tam gdzie podłoga pęka. Podnies auto do góry i poruszaj kołem przód-tył. Jak to usłyszysz to bedzie to.
-
witam,posypalo mi sie zawieszenie,mam do zrobienia przegub(lewy),amory i chyba odrazu gumy na
wahaczu i tu pytanie,czy ten chinski przegub jest cos wart czy dolozyc do
fiatowskiego(130zl)?COS mi sie tlucze z prawej str jakby pod nogami pasazera przy skrecie w
lewo takie gluche dudnienie dosyc glosne przy ruszaniu.Na oko gumy sa dobre ale dzwiek
jakby wahacz sie tlukl po podlodze.Co to moze byc?U mnie było tak samo. Niestety okazalo sie ze pekla podloga. Szczególnie było to słychać przy ruszaniu, podłoga się unosi do góry
-
witam,posypalo mi sie zawieszenie,mam do zrobienia przegub(lewy),amory i chyba odrazu gumy na
wahaczu i tu pytanie,czy ten chinski przegub jest cos wart czy dolozyc do
fiatowskiego(130zl)?COS mi sie tlucze z prawej str jakby pod nogami pasazera przy skrecie w
lewo takie gluche dudnienie dosyc glosne przy ruszaniu.Na oko gumy sa dobre ale dzwiek
jakby wahacz sie tlukl po podlodze.Co to moze byc?troche dziwne bo podloge mialem spawana,ale w okolicy wahacza jest dospawana sam wahacz przy tym nie byl rozbierany,mozna z tym jezdzic czy rozbierac w tym miejscu i spawac od nowa ? Przy ruszaniu kolem nic tam sie nie tlucze
-
troche dziwne bo podloge mialem spawana,ale w okolicy wahacza jest dospawana sam wahacz przy tym
nie byl rozbierany,mozna z tym jezdzic czy rozbierac w tym miejscu i spawac od nowa ? Przy
ruszaniu kolem nic tam sie nie tluczeJak nie ta guma to moze przegub. jak nie, to chyba faktycznie przyjzyj sie tej podłodze. zobacz jeszcze czy cos o nadkole nie haczy. ja tez musze robic te podłoge ale nie wiem jak, zeby bylo najlepiej, a nie zaraz zas peknie. jak ty to masz zrobione?
-
Jak nie ta guma to moze przegub. jak nie, to chyba faktycznie przyjzyj sie tej podłodze. zobacz
jeszcze czy cos o nadkole nie haczy. ja tez musze robic te podłoge ale nie wiem jak, zeby
bylo najlepiej, a nie zaraz zas peknie. jak ty to masz zrobione?ja mam pospawane laty wszedzie tam gdzie przednilo,a bylo tego troche.Minal rok i sie trzyma ale dodatkowo z dolu i z gory tam gdzie leci spoina przejechalem uszczelniaczem akryl w takiej samej tubie jak silikon,bardzo dobrze trzyma i jest elastyczny a na to troche bitexu.W miejscu mocowania wahaczy lepiej chyba je wyciagnac i dobrze pospawac,tylko ze blacharzom sie niechce.
-
ja mam pospawane laty wszedzie tam gdzie przednilo,a bylo tego troche.Minal rok i sie trzyma ale
dodatkowo z dolu i z gory tam gdzie leci spoina przejechalem uszczelniaczem akryl w takiej
samej tubie jak silikon,bardzo dobrze trzyma i jest elastyczny a na to troche bitexu.W
miejscu mocowania wahaczy lepiej chyba je wyciagnac i dobrze pospawac,tylko ze blacharzom
sie niechce.A ile cie policzyli za to?
-
A ile cie policzyli za to?
razem z progami(czesci)600zl