Ja mialem swoje poprzednei auto na gaz i kombinowalem z dolotem i faktycznie, jezeli jest
mozliwosc lapania pedu powietrza przez uklad dolotowy w czasie jazdy i sie wrzuci na luz
przy wiekszej predkosci to silnik gasnie. Problem rozwiazalem wykrecajac rure dolotowa w
kierunku kabiny pasazerskiej, aby nei mogla lapac pedu powietrza i problem zostal
rozwiazany. Takze uwazam, ze nie trzeba nic zaslepiac, ale ewentualnie inaczej ustawic
dolot powietrza. Pozdrawiam
Kolega ma racje jednak trzeba poprostu zwrócić uwage zeby po zmianie ustawienia dolotu nie łapał on powietrza gorącego z komory najlepszy sposób to moim zdaniem odwrócić dolot tak jak kolega mówił w strone kabiny jednak jak najdalej od silnika, w przypadku świstaka mozna tez kombinować z kolankiem z PCV, które da sie załozyć na koniec doloty pod błotnikiem wtedy mozna dowolnie kierować wlot powietrza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />