Sonda lambda
-
Jak w najprostszy sposób sprawdzić (w domu nie w warsztacie) że sonda lambda padła. Świeci mi się Check engine a diagnosta na przeglądzie zasugerował że właśnie padła sonda. Jazda na benzynie odbywa sie bez problemu tj. silnik się wkęca na obroty i 140 km/h nie stanowi problemu. samochód ma gaz więc może ktoś nieudolnie podłączył instalację choć jazda na gazie tez jest OK.
-
Pomysły jakie przychodzą mi do głowy:
1.Uszkodzona poważnie sonda lambda zwiększy zużycie paliwa. Można więc nalać cały bak benzyny, wyjeździć i sprawdzić zużycie paliwa. Przy drastycznym zwiększeniu spalania na pewno coś jest nie tak.
2.Jeśli masz założoną instalację gazową zgodnie z przepisami to możesz to sprawdzić poprzez komputer sterujący LPG. Potrzebne do tego są kabelek z interfejsem, komputer i program. Możesz sobie dokładnie zobaczyć jak się zachowuje sonda i to zarówno na benzynie jak i na gazie.
3.Można sobie zakupić np. na "allegro" tester sondy lambda. Zazwyczaj urządzenie takie posiada diody mieszanki ubogiej i bogatej. Jeśli diody wskazują na zmianę raz bogatą, a raz ubogą mieszankę to jest OK.
4.Można sprawdzić na analizatorze spalin w warsztacie, nawet jeśli to kosztuje to pewnie nie więcej niż sposoby 1,2,3.