Przepraszam nie chciałem nikogo obrazic,
naprawde rozumiem jezeli ktos robi to dla osiągów,
bo zdaje sobie sprawę ze wtedy każdy kg jest wazny.
Pisałem bardziej o "zwykłym userze" gdzie wydaje mi
sie ze to nie ma wielkiego wpływu na spalanie, moze
tak wydaje mi sie ze większy wpływ ma na spalanie
styl jazdy regulacja silnika, filtr powierza itd,
odciązenie samochodu ma to chyba mniejszy wpływ.
Do zadan extremalnych/hobbystycznych to
rozumiem, bo jest to robione do konkretnego celu.
To jest tak samo jak z tuningiem komputerów,
polerowanie radiatorów, pasty termoprzewodzące ze
srebrem, chłodzienie wodne, czesto koszt tych
"bajerów" jest wyższy niż różnica w cenie do
szybszego procesora. Ale nie o cene tu chodzi...
Poprostu wydaje mi się ze odchudzanie samochodu
do cywilnych zastosowań jest tak samo skuteczne jak
magnetyzery, albo chipy zrobione z opornika.
Przepraszam jezeli ktoś się poczuł urażony moją
wypowiedzią nie chciałem nikogo obrazic.
Pozdrawiam
Michal
Rozumiem <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Czesciowo masz racje <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />