A sso?
a, że na AK też się udzielasz <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
A sso?
a, że na AK też się udzielasz <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Głupi tekst - bardzo marne świadectwo o sobie wystawiasz
Zresztą tekst "...nierób, który pracuje..." jest
kompletnie bez sensu
A takie uszkodzenie naprawisz sprayem z oryginalnym
lakierem za 20 PLN.
dla mnie to zwykły nierób. Pracuje nie w sensie dosłownym, bo w okresie zimowym całymi dniami siedzi w kantorku i czyta gazetę. Umyje moze ze 3 auta dziennie.
Trzeba sie było uczyć, a nie narzekać na szefa, ze g.....o nie pieniadze mu daje.
Jaka praca taka płaca <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
I sie nie odezwales?
byłem w Lublinie, a do Wawy nie wiedziałem ,ze wlecę. JAk juz tam byłem to myślałem tylko o tym, że nie mam AC , a jestem w najbardziej ruchliwym miejscu w Polsce <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale spokojnie - jeszcze kroi mi się wylot do Wawki w marcu to sie moze zrobi spocik <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Witam
Gdzie w Gdyni moge oddac mojego tico zeby mu
wyregulowali i przeczyscili gaznik ?
profilaktyka czy leczenie?
bo jeśli to pierwsze to daj sobie spokój - dopiero sie mozesz nabawić kłopotów <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Rozwazania czy nie, ale nie zdzierze jak ktos bzdury
opowiada o zwalniajacym swietle...
a co tu dzierżyć.... Toż to zwykłe bzdury, niewymagajace komentarza <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Ze co? Swiatlo sloneczne zmniejsza predkosc?
Zalamanie, co wynika z nazwy zreszta, to zmiana kata
padania...
ależ tu są rozważania <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Powinno zlazic od pierwszego razu?
nie, ale tym razem wyjatkowo długo i wyjatkowo blisko przytrzymał szprycę w jednym miejscu - widziałem to
zgadzam siez tym schodzeniem płatami,
Lakiernik powiedział mi kiedys , ze prawidłowo to lakier na zderzaku powinien byc położony bo uprzednim połozeniu podkładu - tak jak karoseryjny.
A tak , to rezultaty są widoczne.
Nie zmienia to jednak faktu ,ze od czasu jak mam Tico myłem je pewnie z 130 razy i jakos nie zeszło nic ze zderzaków <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
A tym razem facet wyraźnie się "przyłożył"
Na pewno zarabiasz 10razy tyle co on
A ja mam jedno pytanie czy te zderzaki masz fabrycznie
malowane ?
Tak z ciekawości pytam
malowane fabrycznie, samochód jest bezwypadkowy, zderzaki są nietkniete <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
W sumie moze w tamto miejsce uderzyl jakis kamien i
naruszyl ten lakier
bo cos mi sie nie wydaje zeby woda zrobila taki odprysk
Zaden kamień, ten odprysk zrobił sięna jego oczach, bo jeszcze miał na tyle odwagi cywilnej, ze mi się przyznał. Poza tym znam kazde zadrapanie na samochodzie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ten nierób wiele razy wcześniej przyznawał mi się, ze za takie pieniadze mu się robić nie chce. A myjnia otwarta jest od 9 - 18. Jest sam, bez zmiennika.
Dlatego użycie tych słów jest jak najbardziej uzasadnione.
Jestem (byłem) stałym klientem tej myjni, myję samochód 5-6 razy w miesiacu dlatego mam prawo wymagać tak elementarnej dokładnosci. Poza tym Jego robota ogranicza sie tylko do mycia i właczenia suszarki. Progi, drzwi od srodka i spodu, resztki wody, szyby wycieram sam. Mimo, ze na tej myjni nalezy sie bezpłatne odkurzanie przez pracownika ja zawsze odkurzam sam. Nie raz gąbka sam myję auto jak mają większy tłok ,żeby trochę faceta odciazyc.
Uważam, że to co zrobił bylo zwykłym lenistwem <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Byłem sobie jak zwykle na myjni bezdotykowej.
Autko jak zawsze spryskano pianą, poprawiono gąbką i przystąpiono do spłukiwania.
Ale mówiłem na początku debilowi, żeby dokładnie domył gąbką bo jest zbyt brudny jak na samo czyszczenie pianą.
Oczywiscie nierób, który pracuje za 600zl miesięcznie nie słucha klienta bo sam wie lepiej.
No i jako, że brud ze zderzaka nie chciał zejść to przytrzymał lancę dłuzej w jednym miejscu i w efekcie otrzymałem śliczny , 3 centymetrowy odprysk lakieru.
Postraszyłem gamonia rozmową z jego szefem, lakierowaniem zderzaka , które kosztuje 200zl.
W efekcie gamoń wyjął z kasy 50zl i błagalnym głosem poprosił bym nie poszedł do szefa bo mu obetnie nadgodziny.
A fotki prezentują mój pierwszy unytek lakieru <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Ma, uwazam, ze jest dobre (mam alergie na zbyt silne
wspomaganie). Jezdzilem takim bez i nie bylo zle,
ale dobrze tez nie.
Opisalem co ma w innym watku...
zbyt silne wspomaganie akurat przerabiałem przez około 20kkm - tyle przejechałem samemu ojca starą Bravą - nie dosc, ze było silne, to jeszcze hydrauliczne - działało cały czas. Przy duzych prędkosciach kierownica chodziła jakbyś w maśle mieszał. Stilo dual-drive , twardnieje przy większych prędkosciach i to jest w porządku.
uważam, że zbyt silne wspomaganie jest gorsze niz jego brak, bo ja np. w większosci jezdze po trasach, nawet jesli po miescie to malo się gimnastykuję bo JArocin nie jest zbytnio zakorkowany więc obyłbym się bez wspomagania nawet.
Ja sie zaczynam bac co byloby gdybym mial czas
Inna bajka, ze nie udzielam sie prawie poza forum Klubu
Tico...
mówisz, żeś jest uzależnony <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
troszke sie tego nazbierało <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
I żadnego Daewoo... bo to autko dla emerytów i
kapeluszników i się psuje do kwadratu
yebne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Witam!!
Pozdrawiam wszystkich, posiadam srebrne TiCO ma 153tyś
km, rocznik 98 nic lepszego nie potrzeba do duzych
zatloczonych miast naszego kraju
Witamy, witamy <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
uadnie naorane masz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
p.s co juz wymieniłeś?
Witam!
Wentylator chlodnicy mi się nie obraca niestety A ja
myślalem że jest taki cichy, że go nie słychać do
momentu aż zagotowałem wode No więc diagnostyka:
podłączyłem wentylator bezpośrednio do akuma i
działa . Dobra, zwieram końcówki wtyczki włącznika
temperaturowego i.... nie działa No więc chyba
przekaźnik, prawda? No ale niestety nie mam
pojęcia, gdzie go szukać Nie wiem nawet jak
wygląda Pomóżcie....
BTW: uszczelka pod głowicą cała?
No to witaj
Tez pozdrawiam... a, ze wcisnie, oj taaak... jezdze
Lanosem (ze 3 tygodnie, ponad 2kkm) i jakos mi sie
gorzej go parkuje
a wspomaganie ma? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Kiedys jeździłem Lanosem 1.5 bez wspomagania i z tą śmieszną kierownicą - to było straszne.