prosze bardzo bedzie bardzo grzecznie (ale czemu
szczujesz mnie moderatorem - masz jakies tajne
znajomosci?
Gdybys był tu trochę dłużej niz jestes , a jestes od listopada to bys wiedział ,ze nie mam znajmosci. Wręcz przeciwnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
zlamalem jakies prawo??
Fizyki
myli,em sie??
bardzo możliwe, chyba, że jednak nie do konca Cię rozumiem
udowodnij)
postaram się
zyje w swiecie rzadzacym sie prawami fizyki - jak kazdy
bardzo odkrywczy jestes, zaskakujesz mnie swoją dedukcją <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
nie wiem czemu uwazasz ze nie mam racji (albo wiem -
wynika to z Twojej niewiedzy)
nie mów hop...
pozwol wiec ze
jeszcze raz wytlumacze Ci na prostszym przykladzie
na trudniejszym bym się nie obrazil <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ze predkosc swiatala jest rozna - i mozna ja
modelowac
po pierwsze swiatlo ma najwieksza predkosc w prozni - i
chociazby przejscie ze stany prozno do
jakiegokolwiek innego powoduje zmiane predkosci
swiatkla
światło ma stałą prędkość w określonym ośrodku <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
po drugie - jesli zaloze ze masz racje to dlaczego w
dzien wszedzie jest jasno a jak sie zanurze do
powiedzmy 2m glebokosci jest ciemno??
kąpiesz się w brudnej wodzie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
nie można zmniejszyc szybkosci padanego strumienia światła
Twój problem to mylenie przepuszczalnosci swiatła przez niektóre obiekty ze zdolnoscią zmniejszania przez nie predkosci swiatła
(wykluczam
tutaj porycie roslinne - zakladamy ze jes to sama
woda!) przciez na wyskosci 2 m i 4 m na powietrzu
mozna zalozyc ze oswietlenie jest takie same!
wniosek: swiatlo nie rozchodzi sie z taka sama
predkoscia wszedzie
finisz: w orodku gestszym (w omawianym przykladzie -
woda) switlo rozchodzi sie wolniej niz w osrodku
rzadszym - atmosfera
I TO SĄ PRAWA FIZYKI
odsylam do jakielkowiek ksiazki
czy dalej sadzisz ze jestem idiota i przyspieszam
swiatlo wedle wlasnego widzimisie?
Nie mówiłem, że jestes idiotą i nie myslę tak. Za to Ty myslisz tak o mnie, czemu dajesz wyraz swoim zachowaniem.Szyba moze jedynie zakrzywiac nieco promienie ale nie powinna, gdyż promień zakrzywia sie ku normalnej wchodząc w szybę i odchyla od normalnej wychodząc z szyby więc w sumie nie załamuje sie
Mam wrażenie, ze pomyliłeś pojęcia przepuszczalnosci światła, z pojęciem prędkosci i dorzuciłeś do tego jeszcze tzw. promieniowanie Czerenkowa <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />