.. i następny Ticuś.. widziany w Sosnowcu.. ulica Wawel 2..
Bryza
Posty
-
Widziany/widziana -
Co dziś dłubałem w Tico.. no a wracając do
tematu....i po kłopocie ( jak na razie ), poluzowała się jakimś cudem śruba z giętkim przewodem przy zacisku no i mega wyciek od dołu złącza dwudrożnego, przy sztywnym przewodzie, jeszcze tylko dokładnie odpowietrzyć cały układ i obadać czy nie ma dalej wycieków.. ale to jutro dopiero
-
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25Czyli lektura
zaliczona A takich religijnych kłamczuchów jest cała masaW zupełności się zgadzam ile to się nasłuchałem przed kupnem.. że to, tamto i owamto było przypielęgnowane.. guzik prawda jak się okazało
-
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25Gratulacje
Kawał dobrej roboty Te wszystkie gazety przeczytałeś przed usunięciem?..właściwie to udało się byłem ciekaw kiedy taką " konserwację " zrobiono..gazeta to był Nasz Dziennik ( poprzedni właściciel bardzo religijny..aczkolwiek kłamczuch.. )wydanie datowane na Listopad 2007
-
Czujnik deszczu, zmierzchuChłopaki z Jastrzębia, Rybnika i okolic mówią na zwykłą izolację szkot
..dodom ino łod siebie, jako rodowity ślązok, na taśma izolacyjno godo się jyszcze izolband, to tak po naszymu..
-
Widziany/widziana..a ktoś zna może właściciela owej śnieżynki?..
Widziany wprawdzie w kwietniu.. ul.Piastowska, obok Carrefour Express.. często widziałem go w owym czasie naprzeciw solarium, zaraz przy Placu Wolności, także ul.Piastowska..
Ogólnie w całym powiecie tarnogórskim widziałem tylko trzy "całkiem" białe Tico... jednego udało mi się nawet "uchwycić".. -
Co dziś dłubałem w TicoO! I świetnie!
Ja pamiętam moje poszukiwania drzwi kierowcy... Wszędzie o wiele droższe niż pozostałe.. ja o dziwo mam ostatnio takie szczęście w nieszczęściu, że znajduję wszystko za dosłowny bezcen i tak:
po "małym" zderzeniu z TIRem ( ucierpiał lewy przedni błotnik, LP pozycyjne, migacz z błotnika dosłownie wyparował troszkę drzwi kierowcy wgniotło, przy cofaniu "poszła" lewa tylna szyba boczna oraz lewa tylna lampa )błotnik, pod kolor, z migaczem, prawie nówka - 100zł wraz z przesyłką!!, LP lampa+LT - 30zł, szyba boczna tylna, lewa - 15zł, montaż free ( we własnym zakresie ), raz mi "wyparowała" chłodnica ( jak sie potem okazało była już kiedyś uszkodzona po jakiejś stłuczce wcześniejszego właściciela - 40zł ( sprawuje się bez zarzutu ), belka pod zderzakiem przednim - 20zł!! miała tylko lekkie ślady korozji.. sam jestem zdziwiony takimi okazjami.... no a wracając do tematu.. jutro czeka mnie naprawa lewego przedniego zacisku hamulcowego.. wczoraj wracając z Sosnowca, o mały włos i wjechałbym komuś w tył.. ubyło trochę płynu, a cały zacisk mokry i jest wyciek zdam relację gdy się z tym jutro uporam
-
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25..w ruch po całym wyczyszczeniu poszła oczywiście spawarka.. niestety nie miałem wtedy możliwości zobrazowania wszystkiego na fociach, ale zachowało się parę po w/w zabiegach..
..także zostało mi jeszcze pomalowanie na nowo całej maski, spody dwóch prawych drzwi ( jest tylko podkład.. no i prace ogólne, czyli zawieszenie ( szykuje się wymiana ), UPG, czujnik termiczny wentylatora, dziś jak na złość coś się stało z hamulcami ( ubytek płynu w drodze powrotnej z Sosnowca.. ) a tak p[oza tym autko jak narazie sprawuje się wręcz bez zarzutu
Oczywiście czekam z wszelakimi pytankami oraz uwagami Pozdrawiam wszystkich!
ps. jeszcze zarzucę parę fotek nowym temacie o naszych maszynkach.. [>> TU -
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25...i witam po dłuuugiej przerwie
..a więc..autko już od przeszło miesiąca śmiga po Naszych pięknych drogach..
..wprawdzie jeszcze troszkę pracki przy autku będzie, ale poruszać się nim aż miło..
Po kolei:
Postanowiłem sobie co nieco odświeżyć swoją śnieżynkę po zimie, więc nie obeszło się bez "małych" poprawek blacharsko-lakierniczych znalazło się i parę niespodzianek ( patrz posty wyżej )ale już wszystko ( no prawie ) naprawione..
Podłoga jak się okazało, była w nieciekawym stanie..zastanawiałem się zawsze dlaczego dziwnie "pachnie" stęchlizna..po zdjęciu całej wykładziny ukazał się taki oto piękny widok.. : -
Elektrycznie podnoszone szybyMiałeś zdjęcia z remontu regularnie dawać
..oj wiem, wiem, ale tyle przy tym roboty i tak mało czasu, że ledwie wyrobiłem a troszkę zeszło, ale na koniec zapodam małą fotorelację..
a co się tyczy el.szyb. to dopiero w przyszłym tygodniu z tym powalczę, oczywiście też zdam relację
-
Elektrycznie podnoszone szybyNo super!! Mam podobny dylemat mechanizmy zakupione już przeszło pół roku temu... więc czeka mnie wkrótce ich montaż.. a remoncik autka ku końcowi
Pełen szacunek!! Bardzo przydatny opis!! No i gratulacje :)) -
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25Działaj, działaj! I pisz w tym wątku, jak się sytuacja rozwija. <
Działam cały czas właściwie to prawie codziennie po pracy, w miarę możliwości
Cierpliwości, wkrótce dopiszę kolejne niespodzianki, które odkryłem... i już zreperowałem nie obyło się znów bez spawania oczywiście.. Teraz dłuuuuugi weekend, więc i więcej czasu
Do zobaczenia wkrótceoj dłuugo mie nie było, niestety brak czasu i za dużo innych zajęć, ale Śnieżynka już prawie gotowa..
Oczywiście dokładniejsza relacja z całej pracy oraz inne fotki już wkrótce Dziś oraz jutro autko już będzie składane, najpóźniej w piątek wyjazd -
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25No, tu się zgadzam diametralnie z Waszymi wypowiedziami
Będzie wymieniona na nową, już zakupiłem i czekam na dostawę
Próbowałem ja naprostować, ale.. po pierwsze,może się wydawać cieńsza ale to tylko pozory, dodatkowo wzmocniona od wewnętrznej strony profilem z blachy. Ciężko w ogóle się poddawała, więc nie ma sensu.
Po drugie, mocowania tej belki są już całe pogięte i niekompletne. Za dużo z tym zachodu a powinna też spełniać swe zadanie.Prace renowacyjne trwają nadal ( w miarę wolnego czasu, ile mogę, tyle zdziałam.. ), także wkrótce się znów odezwę.
Dzięki za wypowiedzi -
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25Ponieważ wątek ciekawy, a sprawa rozwojowa... zlosniki warto obserwować walkę Maku25 w osobnym wątku. Maku - trzymam kciuki! zlosniki Leo
Dzięki śliczne za przerzutke
A co się tyczy walki z rudą..
No cóż, przede wszystkim, całkowicie ją usuwam ile się da.Druciakiem, szlifierką, papierami ściernymi itp. Przy pracy ze szlifierką, staram się nie przegrzać blachy i tyle, resztę trudnych miejsc dojeżdżam papierem ściernym
Jedynie przy drzwiach od kierowcy miałem najwięcej pracy, poprzedni właściciel całkowicie zaślepił cały spodni, wewnętrzny rant drzwi silikonem dekarskim ( CAŁKOWICIE!! zaślepił otwory odpływowe! ), zamalował no i rudzia zaczęła swe podboje. W tych też drzwiach całkowicie rozwarstwiło mi się łączenie blach w tym miejscu. Myślałem nad złączeniem tego żywicą i matą, ale skończyło się jednak na pospawaniu Jedynie większe nierówności pouzupełniałem żywicą wraz z matą z włókna szklanego a na pozostałe nierówności poszła szpachlówka. Po usunięciu rdzy, odtłuszczeniu blachy rozpuszczalnikiem ( jakiś z auto-fix`a )psikałem miejsca do obróbki pod żywicę lub szpachlówkę podkładem akrylowym w sprayu ( 20 parę złociszy, w Castoramie kupowany ), na to po wyschnięciu szpachla itp,ostateczne szlify, znowu podkład, zmatowienie papierem wodnym min 800, na to baza akrylowa w kolorze nadwozia, potem lakier...Przyznam że wszystko "lakieruję" sprayami, co mogę to zdziałam
Żałuję tylko że akurat tych drzwi nie fotografowałem przed i w trakcie obróbki, a prawie są gotowe, ale pozostałe mają parę poprawek, więc wkrótce zapodam fotki w trakcie prac
Poza tym jest parę miejsc punktowych do pomalowania na autku, odnowa progów, myślę nad pomalowaniem pod kolor listw bocznych no i lusterek i klamek, ale jak wyjdzie.. zobaczymy..Dodam jeszcze że drzwi, te od kierowcy najbardziej też ucierpiały po najechaniu mojej śnieżynki przez TIRa, ale troche klepania, szpachli i wyglądają prawie jak nowe
Musiałbym poszukać jeszcze zdjęć jak autko wyglądało po tamtym małym wypadku, to pokażę.cdn..
-
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25Belka - cud malina... szok Szczena mi opadła. szczena
Żywy dowód na to, że Polak potrafi czerwona Jak widzę takie rzeczy zastanawia mnie co kieruje takimi ludźmi, czy nie zdają sobie sprawy jak to się może zachować przy wypadku czy po prostu sa na tyle głupi i nieodpowiedzialni, że robią to z premedytacją..
Leżał słupek na podwórku to wziął co miał pod ręką hehe Na lekkie cofanie wystarczy szczerbaty
sam byłem w szoku gdy to obejrzałem..
aż mi się tył autka dźwignął gdy ją zdjąłem..
jeszcze bym przebolał gdyby chociaż była jakimś podkładem zabezpieczona.. a tu goła stal ( właściwie już rdza!! ), na dodatek mnóstwo pianki i drewniane ( właściwie już zgniłe i spróchniałe!! ) kliny!!, a ja się dziwiłem dlaczego zawsze kabelki ze wstecznego i przeciwmgłowego wciąż wilgotne i z nich kapało
aż strach pomyśleć gdyby ktoś mi w "tyłek" przysolił .. NO COMMENT!!
Powróciwszy do tematu.. tak jak sobie potem pomyślałem i pod kolejnym zderzakiem czekała mnie miła nioespodzianka.. wozik musiał już kiedyś zaliczyć mały "dzwonek"
.. postaram się jeszcze dziś zarzucić kolejne "fotostory" z prac "konserwacyjnych"..
-
prace konserwacyjne przy Śnieżynce kol. Maku25Ponieważ wątek ciekawy, a sprawa rozwojowa... warto obserwować walkę Maku25 w osobnym wątku. Maku - trzymam kciuki! Leo
Witka
a ja sobie w końcu odświeżam swą śnieżynkę na wiosnę...
na pierwszy ogień poszły wszystkie drzwi ( ruda atakuje powoli już spody ), fotki dopiero zarzucę w międzyczasie..
teraz, ogólne z reszty prac:dalsze fotorelacje postaram sie wrzucić już jutro.. oczywiście po zdjęciu przedniego zderzaka kolejna niespodzianka..ale to wkrótce..
-
JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługiWitaj Leo
Nieźle autko wygląda; jak tam z rdzą?<
..dzięki..no wygląda ok, ale już powolutku "wcina" spody drzwi przednich poza tym mały "bąbelek" na przodzie klapy silnika oraz wokół tylnej wycieraczki,autko prawie pół roku stało pod chmurką ( wyrabiałem prawko a była okazja to kupiłem moją "śnieżynkę" w międzyczasie), popstrykam jutro parę foci z przybliżenia i zarzucę
-
JESTEŚ TU NOWY? Dekalog Nowego -instrukcja obsługiWitam serdecznie Wszystkich użytkowników!!
Na forum zarejestrowałem się już wprawdzie dosyć dawno temu.. należało by się więc przywitać!!
Jestem Sebastian pochodzę z Tarnowskich-Gór, jestem szczęśliwym posiadaczem "Białej Strzały", rocznik `96, Biały 10L, 176tkm... Autko po prostu SUPER!! Wszak dość już wyeksploatowane, ale dzięki Waszym poradom (praktycznie codziennie zaglądam na forum), sprawuje się wręcz idealnie, wszystko naprawiam w nim sam i mam nadzieję że z Waszą pomocą przy większych niesprawnościach nie będę miał problemu
Tak na zakończenie, mała focia mej smykałki...