haha obie na raz by
sie spalily ??
Cos chyba skopalem,
zrobilem 1 zwarcie z dymem.. Podziurkowalem dosc duzo przewodow...
Efekt byl taki ze w
pierwszy dzien po robocie oprucz tego ze nie dzialaly postojowe z przodu to jeszcze
caly tyl nie swiecil. Tyl sie sam naprawil, ale z przodu postojowek dalej nie ma...
No i bardzo możliwe że spaliłeś przednie postojówki...
Niepokoi mnie
jeszcze podswietlanie zegarka, w momencie gdy wlaczam swiatla strasznie sie
zciemnia, czy to aby nie jakies zwarcie gdzies ??
Ściemnianie się zegarka chyba normalne jest, bo prund idzie na światła...