Tez mam Tico bordo z el. szybami, blokada skrzyni, centralnym zamkiem i blokada i uwazam, ze to super autko:. Tym bardziej witam na forum <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Nie wiem , nigdy tego nie robilem, ale moze tu cos bedzie?

no ladnie pirwszy dzien na forum i odrazu dalem ciala sory
obiecuje ze bede czytal uwazniej

Mozna usuwac swoje posty, wiec proponuje, zebysmy to razem zrobili i bedzie znow porzadek. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Trzeba kliknac w 'Edycja' i potem 'Skasuj ta wiadomosc'.

Nie chodzilo o to, ze jestes nowy w tym watku, tylko w tym kaciku lub forum <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam i zycze udanych dyskusji. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

Więc nie opowiadaj o opychaniu uszkodzonego auta naiwnym ludziom;
najprawdopodobniej młodym ludziom, dla których kupno wozu za
6 czy 8 kzł stanowi pewnie największą dotychczas, pierwszą w
życiu transakcję, niechybnie za dość pieczołowicie gromadzoną
gotówkę. Pomijam fakt radości z posiadania prawdopodobnie
pierwszego samochodu, który miał być ideałem, a po kilku
dniach użytkowania okazuje się kupką złomu na kółkach.

Popieram to podejscie. Jesli nie bedziemy frustrowac ludzi dzis, to nas nie zepchna ze schodow gdy bedziemy niedolezni. To tez ekonomia.

Voytassie! Skąd to wytrzasnąłeś? Czyżby ogrzewanie powietrza
powodowało zmniejszenie tlenu w nim zawartego??? Przeciez
latem przy 40 st. musielibyśmy się podusić.

Logicznie rzecz biorac to przy tej temperaturze mogloby byc rowniez mniej tlenu w powietrzu wydychanym. A wiec nie wiadomo czy przypadkiem nie moglaby zostac jednak odpowiednia jego ilosc we krwi:)

Natomiast w goracym powietrzu jest mniej tlenu, tak jak i mniej kazdego innego gazu, o ile nie jest ten gaz w zamknietym pomieszczeniu - czyli o ile jego cisnienie nie moze wzrosnac.

Tak wiec w danej jednostce objetosci powietrza, jesli jest ono zimne, to mamy wiecej czasteczek tlenu, ktore po wymieszaniu z paliwem moga sie spalic.
Gdy powietrze jest cieple - czasteczek jest mniej, wiec i spala sie mniej. Za to jest wiecej pustki, ktora sie nie spala:)

No wlasnie, no wlasnie.

Trzeba bylo wywalic, bo jeszcze sie ktos kiedys przyczepi, ze spamujemy na kacikach motoryzacyjnych, hehe

Jakies straszne glupoty,
Moze i tak, ja nie jestem specem. Ten czlowiek wygladal na speca, twierdzil, ze jest mechanikiem i ma Tico (to nawet widzialem na wlasne oczy : ). Twierdzil, ze zbyt rzadki olej wyplukuje nagar i ze to moze miec bardzo zle konsekwencje, wiec on od lat jezdzi na najtanszym z hipermarketu i jest dobrze. Zaznaczal tylko, ze trzeba rygorystycznie trzymac sie wymiany oleju co 10 kkm.
To nie moja opinia wiec nie bede jej bronil, tylko ja przytaczam.

Zamontowalem wlasnie pod siedzeniami w kierunku drzwi, wiec pod tym postem odpowiadam i dziekuje wszystkim za rady.
Glosniczki trzymaja sie calkiem dobrze wykladziny za pomaca rzepow samoprzylepnych (do kupienia na przyklad w Obi po 4.99 za metr biezacy).
Gra jako tako <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> W sumie nie ma sie co zachwycac, bo basow z takich malych glosniczkow nie bedzie, ale na moje potrzeby wystarcza.
Pozdrawiam.

Witaj, mialem ten problem w zeszym roku.
Sprawdzanie poboru pradu przez alarm, radio, zwarcia, ladowanie itp. nic nie dalo. Przez jakis czas ladowalem prostownikiem akumulator (zwykle nawet 10 minut ladowania wystarczalo, zeby zapalil)... w koncu kupilem nowy akumulator. Nie wiem co bylo przyczyna problemow. Moze po prostu co 3-4 lata trzeba wymieniac akumulator?

Ostatnio spotkalem sie z opinia, ze nalezy zmieniac oleje na coraz to gestsze. I ze jesli Tico ma swoje lata, a szczegolnie, jesli byly wymianiane uszczelniacze (i inne tam cuda <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) oraz jesli byla czyszczona glowica (sorka jesli sie wyrazam niefachowo:) ) no to juz zupelnie nie warto jezdzic na oleju syntetycznym. Wtedy trzeba kupic najtanszy olej mineralny i spokojnie jezdzic, byle regularnie co 10 kkm go wymieniac lacznie z filtrem. Osoba, ktora mi to mowila robila bardzo sensowne wrazenie, no i polecala jakikolwiek tani olej z hipermarketu. Co myslicie o tym? Czy tak jest? Dla mnie brzmi to dobrze, biorac pod uwage historie mojego samochodu, ktory wymagal naprawy po tym jak wymienilem olej z bardzo brudnego (bo nie wymienianego przez ponad 20 kkm) na polsyntetyczny.

Znaczy sie że będziemy mieć sponsorowane Tikacze ???
Ja tam zachłanny nie jestem ale jak by mi ktoś zasponsorował
benzynke to bym sie nie obraził
Tak, ale nie my, tylko Zlosnik. Nie benzynke, tylko sprzecik. I nie sponsorowane, tylko trzeba bedzie cos w zamian za to dac.
Czyli jak widac i tak sie oplaca. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

... siedmiu, czyli od momentu
wypuszczenia go na rynek
Witaj i baw sie dobrze. Jak widzisz, nie dalismy sie nabrac <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
http://moto.trojmiasto.pl/modele.phtml?id_modele=62

Wlasnie moze jak ktos zobaczy ze sa male kwoty to tez sie przylaczy. Jakby kazdy wplacil po dwa zlocisze to by bylo fiufiu... a moze i wiecej <img src="/images/graemlins/puchar.gif" alt="" />

A mozesz podac kwote? Jak bedzie bardzo maluska to moze sie ktos zlituje nad nia?

My nie chcieliśmy nic za darmo. Rzuciłem bardzo rozsądną
propozycję, którą przekonsultowałem z wieloma userami i która
została przez nich zaakceptowana. Niestety admini ją
stanowczo odrzucili. Przeczytaj sobie TUTAJ. Zastanów się i
Ty nad taką propozycją. Wszyscy po równo i sprawiedliwie. Po
koleżeńsku.
Nie znam argumentow przeciw, bo nie znalazlem dyskusji na ten temat. Pierwsze co mi sie nasuwa to pracochlonnosc w sciaganiu skladek i zla reklama dla zlosnikia, na ktorym jest przymus placenia. Ja bylbym przeciw.

Odpowiedzialność zbiorowa była stosowana przez Stalina i Hitlera.
Tu masz racje. Sadze, ze powinniscie rozmawiac z adminami, a nie pozwlalac, zeby pojedyncze incydenty wplywaly na calosc. Sadze, ze pora, zebyscie porozmawiali indywidualnie zamiast dolewac oliwy do ognia na forum.

Uważaj żeby następnym zlikwidowanym kącikiem nie został Twój kącik
TICO.
Wtedy bede sie cieszyl, ze ktos oplacal domene, sprzet i lacze zebym ja przez czas dzialania kacika mogl ZA DARMO go czytac (oszczedzajac nota bene pieniadze na naprawach w warsztacie). Jesli ktos ten kacic zlikwiduje to dlatego, ze nie bedzie chcial juz za SWOJE PIENIADZE robic mi frajdy. I ja to zrozumiem i podziekuje, ze mu sie przez tyle czasu chcialo.

Ja nie wiem wielu rzeczy i nie moge byc mediatorem. Zwlaszcza, ze na zlosnikiu jestem krotko.
Moge tylko sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej na przyklad moja dziewczyna sklada sie ze mna na samochod, a gdy juz go kupimy to sie okazuje, ze trzy razy na tydzien musze wozic moja tesciowa na zakupy. To nie jest fair. Jesli zlozylismy sie na cos i nie dodawalismy zadnych warunkow to kaplica. Nie mozna zmieniac zdania po fakcie. A jesli tak to ja juz wiecej nie chce wspolnych zakupow. Tak mniej wiecej rozumiem to zamieszanie.
Nie wyobrazam sobie, zebym zazyczyl sobie zwrotu, by moje 13 zl, ktore wplacilem na serwer zlosniki.pl zostalo przeznaczone na przyklad na domene tico.pl. A przeciez teoretycznie moglbym tak zrobic. Kazdy moglby, ale to doprowadziloby do chaosu. I sadze, ze te nieslawne slowa czerwonym drukiem maja nas uchronic przed chaosem na Zlosniku.