Witam
Mam do Was nietypowe pytanie (mam nadzieję że trafiłem na dobry kącik <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )
Otóż zniszczyły mi się buty, a dokładniej zabrudziły niespieralnie. Na materiał typu NUNBUK (o ile dobrze pamiętam nazwę, taki do zamszu podobny) skapnęło mi kilka kropel oleju ze skrzyni biegów. Pomimo mojej szybkiej reakcji nic nie dało się już z tym zrobić - zabrudzenie to nie chce zejść. Po upraniu butów w pralce brudne plamy lekko zeszły ale niestety większość zostało. Tak więc zdołowałem się nieco, bo buty te były prawie nowe, stan ich jest idealny tylko te paskudne plamy (buty są, a raczej były w kolorze lekko brązowe, obecnie mają na prawym czubie wielką paskudną ciemnobrązową plamę).
Aha - buty te to adidasy. (znaczy typu sportowego <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> )
Macie może jakiś sposób jak je uratować? Obecnie aż wstyd mi chodzić w takich brudnych kamaszach <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> a nie wszędzie można chodzić w pantoflach.
Myślałem może o pofarbowaniu ich jakoś, nawet w łupinach z czerwonej cebuli bodajże <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ale wolę się Was poradzić zanim wykonam inny eksperyment.
I uprzedzając pytanie - próbowałem buty czyścić takimi specjalnymi środkami do czyszczenia tego typu materiału i niestety nic to nie pomogło <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Chodzi mi o zabarwienie na jeden kolor całego (całych) butów, nieważne jaki kolor, i żeby to jeszcze jakoś wyglądało <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />