Kaszana nie kaszana, dwa lata temu kupiłem Daytony D100 wyprodukowane w Hiszpanii w rozmiarze 155/70 R13, przejęździłem cały sezon letni tj. ok. 16 kkm, opony ciche, dobrze odprowadzały wodę, ogólnie byłem zadowolony. Ze względu na to,że skończyły się opony w Matizie, a mnie się zachciało 165 tak więc do Matiza 155, a ja zakupiłem nowe 165, bieżnik ten sam ale opona jakaś inna, wyprodukowana we Włoszech, duzo twardsza, straszny szumofon, pod koniec sezonu na letnie opony nie dało się już jeździć, jedna opona wyząbkowała, dawała się wyważyć ale po tygodniu jazdy lipa <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />, znowu wyważanie, zamiana kół i po pewnym czasie znowu lipa <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />, reszta opon wygląda tylko trochę lepiej.
W Matizie Daytony D100 w rozm. 155 będą latały z powodzeniem trzeci sezon, a te w rozmiarze 165 po jednym sezonie poszły sie j........ <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Podsumowanie: albo miałem pecha, albo ma znaczenie gdzie opona została wyprodukowana.
Aby wykluczyć temat problemów z zawieszeniem, informuję, że opony zimowe po drugim sezonie są w stanie bardzo dobrym.