[moje auto] Dżizasowe biało-żółte GTi
-
no ja teraz mam taka fajna po znajomosci, co jak bylem zielonym to nie bylo problemu, mowil ze jak na rolki nie wjade to ominiemy ten etap
-
Nic nowego, znowu to samo...
Szyba... Czwarta...
No i przy okazji najlepszy pod względem blacharskim element poszedł się je**ć
Ze spryskiwacza zaczął się płyn sączyć, czym szybciej jechałem tym bardziej się sączył. Zatrzymałem się sprawdzam, nic nie widać, szybko, szybko, znowu sprawdzam, dobra na razie nic nie poradzę, jadę dalej... a maska się nie zatrzasnęła...
Przy ostatniej szybie mówili, że tam rdzy sporo więc przy okazji trzeba będzie zrobić. No i w końcu nową uszczelkę bo ile można. Gdzie ją można w rozsądnej cenie kupić, szklarze mówią 130-140zł, ale nie wiem czy za uniwersalna jakąś czy za swiftową, a wolałbym w miarę możliwości zbliżoną do oryginału.
-
Znaczy się jak to się stało? Sama się otworzyła?
-
No widocznie nie zatrzasnąłem więc pędem powietrza przy jakichś 50km/h sama się otworzyła. Nadał byłem zaaferowany dziwnym zjawiskiem ze spryskiwacza aż tu nagle spryskiwacz wbił mi się w szybę
-
ok 60 zł kosztuje uszczelka do swifta. (ja płaciłem)
szyba 150 + uszczelka 60 + robocizna montażu = 300 zł płaciłem w tym roku za szybkę do 3d z niebieskim paskiem u góry
-
Hmm jak ja pytałem to mówią że te z paskiem już wyszły z produkcji i nie ma... I to nie tylko teraz ale i półtora roku temu przy wymianie szyby też tak mówili, a wtedy zapłaciłem ok 340zł. W Gdańsku wacha droższa, ale usługi widać tańsze niż w Warszawie
Uszczelkę samemu kupowałeś czy tak cię warsztat skasował? Jak oryginał czy inna?
-
oryginalne są takie płaskie bardziej, ale ta jest niczego sobie i ładnie leży. podejrzewam ze to jakiś zamiennik.
no co ty - w 2 miejscach pytałem o szybę z paskiem i w obu były jak szukałem szybki. dokładnie chyba 3 miesiące temu. w obu także uszczelka za 60 zł (tzw. ramka ozdobna szyby)
tu na allegro masz za 80 zł
http://allegro.pl/uszczelka-szyby-czolowej-suzuki-swift-iii-3d-89-02-i5510010516.html -
ja mam gdzieś ori uszczelkę w bdb stanie.
-
No widocznie nie
zatrzasnąłem więc pędem powietrza przy jakichś 50km/h sama się otworzyła.A już myślałem, że cisnąłeś jakieś 150 km/h po wiejskiej drodze, a tu bum maska w szybę...
A tak serio to ciesz się, że tylko 50 km/h jechałeś, bo przy wyższej prędkości już by nie było tak wesoło. -
tu na allegro masz za 80 zł
http://allegro.pl/uszczelka-szyby-czolowej-suzuki-swift-iii-3d-89-02-i5510010516.htmlKupiłem tą uszczelkę i jestem zadowolony, wygląda identycznie jak oryginalna.
Marka Pilkington i przeznaczenie Swift GTi Mk2 -
Miała być rdza, no i była, ale w śladowych ilościach, oczyszczone tyle o ile i pomalowane jako tako
Potem była burza i dywanik przemiękł więc stwierdziłem że sprawdzę po raz pierwszy jak w ogóle podłoga się trzyma spawana prawie 5 lat temu. No i się okazało, że tam mokro od dłuższego czasu wata wykładziny przemoczona.
Z prawej strony ujdzie bo większość była już wcześniej wyskubana ale woda mi już prawie dinitrol zneutralizowała trzeba będzie oczyścić i pomalować jeszcze raz
Z lewej więcej waty było i przykleiła się do farby dlatego to tak dziwnie wygląda, dziur nie ma rdza powiedzmy powierzchowna, ważne że głównie w nowych miejscach, a nie tam gdzie robione było
Jutro wycieczka z wiatrem we włosach do szybiarza, mam nadzieję że pęd powietrza tylnej mi nie wypchnie
A za czyszczenie podłogi dopiero po Woodstocku... Zrobię tak samo jak ramkę - dinitrol rc900, podkład szary i na to biały akryl
-
Gogle na narty weź i ogień (ew. do pływania)
-
Gogle na narty weź
i ogień (ew. do pływania)kask lepszy
-
Za wysoki jest i nie wejdzie
-
Za wysoki jest i
nie wejdziecoś Ty, ja tam miałem na zawodach kask w swifcie parę razy a do niskich nie należę i było ok
-
Kiedyś przywdziałem kask i zrobiłem mały rallycross po mieście, ale podobno nie wolno w kasku po ulicy :>
-
Widocznie zależy jaki kask, mam na kjsy bez szczęki i nigdzie nie obijam, natomiast koleżanka użytkowała full face i trochę się obijała o drzwi (miotało jak szatan).
-
Ja w motocyklowym integralnym naprawdę na brak miejsca nie narzekałem
Zrobiłem ostatnio swiftem 750km nad morze i z powrotem.
Ogłuchłem... Już od 80km/h na 5 biegu jest nie do zniesienia na dłuższa metę... dlatego trzeba szybciej jeździć by krócej się męczyć
A co do szybkiej jazdy to swift zachowuje się jak samolot, na ekspresówce przy prędkościach powiedzmy "startowych" odleciała mu prawa mniejsza nakładka na próg... Musiałem się wrócić... Jedna spinka zniknęła, druga się złamała, a główka śruby mocującej do błotnika okazała się za mała mimo, że w normalnych warunkach jest odpowiednia Śrubokręt i pożyczenie spinek z tapicerki drzwi doraźnie rozwiązało problem jednak, niezbyt ładnie to wygląda bo spinki są trochę inne więc odstaje, uszczelka się zgubiła, a i trochę lakier się zdarł od podróży po asfalcie. Cud że żaden samochód nie najechał na to.
Spalanie bardzo przyjemne mimo kół ok 7,1l
-
Delikutaśny coś jesteś, ja ze swoim wydechem przejechałem 900+ w obie strony nad morze, jak jechałem na zlot