[moje auto] Dżizasowe biało-żółte GTi
-
Przecież to są pokrowce, tyle że na gołą gąbkę, identyczne jak oryginalne i z nich skrojone
-
Przecież to są
pokrowce, tyle że na gołą gąbkę, identyczne jak oryginalne i z nich skrojoneBardziej mi chodziło o takie uniwersalne pokrowce z marketu
-
Pitolisz aż tak źle to chyba nie jest
-
Pitolisz aż tak źle
to chyba nie jestWszystko wyjdzie w praniu - dosłownie i w przenośni...
Jak to się jeszcze rozciągnie pod ciężarem Twego zadka to będzie masakra
-
Spoko nic się nie rozciągnie bo się zaraz zbiegnie od wilgoci albo napada przez uszczelki
-
Spoko nic się nie
rozciągnie bo się zaraz zbiegnie od wilgoci albo napada przez uszczelkiJak to w Swifcie
-
Zaraz po majówce oba silniki (z mk1 i plastkowy) jadą do mjecia i będziem działać w końcu
-
Zaraz po majówce
oba silniki (z mk1 i plastkowy) jadą do mjecia i będziem działać w końcuCzyli za jakieś +/- dwa lata będzie jeździć. Ups! Nie będzie, bo ruda zeżre budę...
-
Zaraz po majówce
oba silniki (z mk1 i plastkowy) jadą do mjecia i będziem działać w końcuPozdrów tego Zbója
-
Epic engine battle of history!!!
Mk1
Niestety nie mam zdjęcia w archiwum :(
vs
Plastkowy
Mk1 galanty czyściuteńki, plastkowy pełny nagaru, bród i niemiłosierny smród
Wałki
Mk1
Wałki miód malina, panewki wytarte w normie
Plastekk
Bardzo ładne wałki, panewki jeszcze lepsze, no ale w mk1 wałki są lżejsze więc pozamiataneGłowica
Plastekk
Zawory mówią dość, głowica do regeneracji, żadnego twardego popychacza
Mk1
Wszystko pięknie ładnie, 5 twardych popychaczy, ale na 4 cylindrze jakaś skaza wygląda jak wżery, najwidoczniej tłok miał za duży skokBlok
Plastekk
Bez zarzutu, tłoki, korby, panewki galanty, wał do pomiaru
Mk1
Duże luzy pierścieni na tłokach, 3 tłoki na śmietnik, korby galanty, panewki mogły by wyglądać lepiej, wał do pomiaru.Silnik z mk1 mocno średni jak na podwójny remont, ktoś gdzieś kiedyś popełnił jakiś błąd i widać tego skutki w nadmiernym zużyciu elementów...
Plastkowy silnik musiał chodzić na kijowym oleju, a i gaz mu nie pomógł, nagar niemiłosierny aż dziwne, że olej z niego wyciekał, aczkolwiek, zużycie elementów niewielkie, ogólnie bardzo ładny silnikTeraz czekamy czy wały będą nominalne
No i czas na zakup części, tłoki z vitary, jakieś pierścienie do tego. panewki ACL Race, uszczelki Takomy i pompa oleju
-
kiedy to bedzie jezdzic ?
-
Nie no pod wrażeniem jestem, jak powiedział tak zrobił, ciśnij panie
-
kiedy to bedzie
jezdzic ?Muszę kupić uszczelki żeby zregenerować głowicę, muszę kupić tłoki żeby oddać blok do szlifu, muszę kupić resztę części żeby poskładać W sumie nie wiem jak te tłoki mają wyglądać wiem że mają być wklęsłe, jakiej firmy itp jeszcze nie wiem, reszta zależy od dostępności i poniekąd ceny.
Powiedzmy za miesiąc wszystko zależy jak szybko zachce mi się części szukać i przygotować osprzęt żeby "wyglądał"
-
Kurde, wtedy już Twój Swift będzie szybszy od mojej litrówki.
-
Jak już mówiłem mój swift szybciej stoi niż wasze jeźdzą
-
Zależy na jaką litrówkę trafisz
-
tak jak mówilem , mój silnik był w spoko stanie , nigdy nie był otwierany więc nagar na tłokach był sprawa normalna.. Nigdy nie mial panewki czy szlifów wału wiec jest idealny na budowę mocnego silnika. Co do głowicy to hmm... Powoli zaczeły puszczać uszczelniacze ale było to widać tylko w zime na śniegu , na gazie zrobilem 20tys wiec na pewno mu nie zaszkodził i mieszankę miał cały czas na bogato.
Co do szklanek to silnik stoi u Ciebie ponad rok , trudno by szklanki były nadal wypelnione olejem , choć tam nie grały w ogole , gorzej mam w obecnym silniku.
Co do oleju to był valvoline , potem mobil . Ja a co poprzedni właściciel lał? T ego nikt nie wie . Ogólnie ciesze sie że wszystko jest w normie i da radę zrobić z tego silnika jakaś fajna bestie
-
Jak już mówiłem mój
swift szybciej stoi niż wasze jeźdząNa spocie tego nie słyszałem, przez internet się nie liczy
Nie no, czekam na efekty -
Jak już mówiłem mój
swift szybciej stoi niż wasze jeźdząChyba chciałeś wtedy powiedzieć że. dłużej stoi niż wasze jeżdżą
Jaki teraz czas oczekiwania na dalsze mody ? -
Co do szklanek to
silnik stoi u Ciebie ponad rok , trudno by szklanki były nadal wypelnione olejem ,
choć tam nie grały w ogole , gorzej mam w obecnym silniku.Ja to nie wiem jak to w końcu z tymi szklankami jest, nie grały w ogóle a miękkie są, moje trochę grały a po roku leżenia w reklamówce połowa twarda jest w mk też nie grały a 11 miękkich... Wszystkie silniki już leżą koło roku
Nie wiem jak tam Mjeciowi będzie się chciało ale w tym tygodniu wały do pomiaru ma zawieźć, w piątek albo po weekendzie będzie wiadomo czy są dobre, no a reszta to jak części dorwę a powiem szczerze że jakoś nie mam wielkiej ochoty rozglądać się za nimi
Gdzie dostanę uszczelki Takomy?
Gdzie pompę oleju?
Tłoki i pierścienie od vitary, której firmy będą najlepsze?
Oczywiście wszystko w rozsądnej cenie