[moje auto]Suzuki Swift GL 1.0 5d '93r.
-
napisał 22 wrz 2011, 14:24 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
Panie, a gdzie go
mozna w tym Szczecinie obejrzec?
w sumie to pod Szczecinem teraz stacjonuje za Radziszewem. A tak to prawobrzeże-Podjuchy -
napisał 22 wrz 2011, 19:49 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
Myślałem że deszcz mi przeszkodzi w pracach jednak nie
Spasowany przód na 90%, jutro dopieszczenie i ostateczne skręcenie przodu. Ale i tak już wygląda Zresztą oblukajcie sami..
Wracając do problemu z elektryką. Znalazłem ten spalony bezpiecznik, ale wg schematu ma być 15A a był 10A, sęk w tym że ja na tym bezpieczniku jeździłem od zawsze. Druga sprawa, bezpiecznik przepalił się ponownie, przy uruchomionym silniku po włączeniu świateł. Od włączenia mija jakieś 3,4s i pyk, pali się.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 22 wrz 2011, 19:53 ostatnio edytowany przez Unown 11 wrz 2016, 16:42
To 3 zdjęcie mega wygląda.. Medal za te światła powinieneś dostać... ;-)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 22 wrz 2011, 21:29 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 16:42
Medal za te światła powinieneś dostać... ;-)
Prędzej policmajstry dowód zabiorą
P.s: na glebę go :] -
Użytkownik archiwalnynapisał 22 wrz 2011, 22:07 ostatnio edytowany przez PartykG 11 wrz 2016, 16:42
A co to za myk z tymi światłami ?
-
napisał 22 wrz 2011, 22:31 ostatnio edytowany przez likaon 11 wrz 2016, 16:42
P.s: na glebę go :]
Glebiszon i jakies GTi power pod maske
Ale bylby sleeper. -
Użytkownik archiwalnynapisał 23 wrz 2011, 10:50 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 wrz 2016, 16:42
Ale bylby sleeper.
sleeper z tym kolorem - nie da rady
-
napisał 23 wrz 2011, 14:31 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
Glebiszon i jakies
GTi power pod maske
Ale bylby sleeper.
myślę o tym na przyszły rokA co to za myk z tymi światłami ?
Mojej roboty listwa z Ledów wmontowana -
napisał 23 wrz 2011, 18:19 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 16:42
Ładny ten zderzaczek, aż szkoda zakładać tablicę
-
napisał 23 wrz 2011, 19:59 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
Dziś nie dużo zrobione. Klapy niezałożyłem bo lakiernika niebyło i nie miał kto pomóc. Al zrobiłem pierdółki, tj ramki na drzwi przednie, uszczelki wewnętrzne we wszystkich drzwiach, potem zmontowałem zderzak na stałe już(i kurcze górna cześć zderzaka mi się przesunęła w prawo:/ ). Potem zabrałem się za montaż nadkola plastikowego z lewej strony(zapomniałem kompletnie że to najlepiej bez koła się robi ale dałem radę. Tylko 2 otwory trzeba było zrobić na nowo. Wszystko oczywiście na nierdzewce
Szpary to chyba uszczelnię czymś.
Weekend zajęty więc kolejne newsy w poniedziałek -
napisał 26 wrz 2011, 20:31 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
Klapa zamontowana. W zasadzie to zostało zamontować lusterka i wio po szyby Ale lusterka muszą być poprawione więc po szybki w środę i oby się udało. Potem zostaje założyć boczki drzwi, zrobić bagażnik, wykończyć audio, dywan, fotele i wymyć felgi i jaaaazda. Poprawki lakiernicze gdzieś jeszcze musze zaplanować ale głównie chodzi o spolerowanie owadów plus ewentualne obicia na rantach.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2011, 21:58 ostatnio edytowany przez danbar 11 wrz 2016, 16:42
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2011, 20:50 ostatnio edytowany przez Ryek 11 wrz 2016, 16:42
To już powoli z górki leci! Mam nadzieję, że niebawem ustawimy jakiś spocik i będzie można obejrzeć autko na żywo.
-
napisał 29 wrz 2011, 20:03 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
Z górki, z górki dziś cisnąłem przez miasto od szklarza no i nie powiem ... było zamieszanie na ulicach hehe jak taki odelżony to ładnie idzie
Jednak martwi mnie elektryka spaliły się pozycje te wewnętrzne(stop'y działają), klakson padł i co najciekawsze, przy wyłączonych światłach po wciśnięciu hamulca zapalają się...pozycje z przodu Te pierwsze rzeczy to mam nadzieje kwestie bezpiecznika i żarówek. Dopóki nie zrobie elektryki to nie chciałbym wkładać wnętrza za bardzo. Kurcze przypuszczam że to zamieszanie wywołała woda z rosy, która gdzieś sobie powłaziła... może po wysuszać wszystkie gniazda bezpieczników suszarką -
napisał 29 wrz 2011, 20:06 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
Mam nadzieję, że niebawem ustawimy jakiś spocik i będzie można obejrzeć
autko na żywo.
oczywiście -
Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2011, 22:02 ostatnio edytowany przez przemo90lodz 11 wrz 2016, 16:42
Jednak martwi mnie
elektryka spaliły się pozycje te wewnętrzne(stop'y działają), klakson padł i co
najciekawsze, przy wyłączonych światłach po wciśnięciu hamulca zapalają
się...pozycje z przodu Te pierwsze rzeczy to mam nadzieje kwestie
bezpiecznika i żarówek. Dopóki nie zrobie elektryki to nie chciałbym wkładać wnętrza
za bardzo. Kurcze przypuszczam że to zamieszanie wywołała woda z rosy, która gdzieś
sobie powłaziła... może po wysuszać wszystkie gniazda bezpieczników suszarkąA przypadkiem takie objawy nie wróża problemu z masą?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2011, 12:59 ostatnio edytowany przez ubek19 11 wrz 2016, 16:42
Masa Panie, sprawdź mase, i możliwe ze wilgoć też.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2011, 14:08 ostatnio edytowany przez zajc3w 11 wrz 2016, 16:42
A przypadkiem takie
objawy nie wróża problemu z masą?
Raczej zwarcie między obwodem stopu i pozycji - to spowoduje spalenie bezpicznika owietlenia deski i pozycji( są na 1 bezpieczniku) i zapalanie pozycji(ale nie podświetlenia) przy wciśniętym stopie.
Zdjąć/odłączyć tylne lampy i bepiecznik powinien przestać się palić. Woltomierzem posprawdzać czy na kostkach jest wszystko ok, omomierzem sprawdzić lampy.Jak mnie pamięć nie myli Świstak ma żarówki stop/pozycja dwużarnikowe.... może jakimś cudem zostały źle włożone i robią zwarcie.....
wilgoć swoją drogą, ale IMHO od wilgoci bezpieczni 15A by nie wyparowywywał zaraz po włożeniu.
-
napisał 1 paź 2011, 07:21 ostatnio edytowany przez zajczykowski 11 wrz 2016, 16:42
A więc tak, po części rozwiązałem problem. Wszystko przez wodę która się zebrała w złączach żarówkowych w tylnej lampie, styki zaśniedziały i było zwarcie-wyczyściłem wszystkie gniazda, wrzuciłem nowe żarówki i już nie było problemu z palącymi się pozycjami z przodu przy wciśniętym stopie. Wrzuciłem nowy bezpiecznik na podświetlenie zegarów itp. włączam, cyk działa. Za jakieś 1,5h wyjeżdżałem. Mam włączone światła i nagle sruu znowu poszło podświetlenie. Pewnie wpływa na to fakt że pewnie przepalona jest żarówka od kierunkowskazu bocznego albo klakson który też nie działa(bezpiecznik ok). Walczę dalej.
PS. wczoraj jeździłem bryką z LEDami i powiem że jest moocc na ciemnych ulicach można spokojnie jechać na samych LEDach haha
Gdyby nie remont na chacie to wóz byłby skończony pewnie może nawet dziś... -
napisał 1 paź 2011, 19:01 ostatnio edytowany przez BPX33 11 wrz 2016, 16:42
BRAWO! Życzę jak najszybszego ukończenia projektu!