[moje auto] Suzuki Swift GTi mk2 1990r dedykowany by MKV
-
Byłem u Mariego o godzinie 16 w poniedziałek, ten biały gls mk5 który stał niedaleko warsztatu należy do mnie, mam nadzieję że na piątek odzyskam auto.
A i jeszcze jedno, nie zajmuj mu tam dużo czasu bo nie zrobi mojego -
Byłem u Mariego o
godzinie 16 w poniedziałek, ten biały gls mk5 który stał niedaleko warsztatu należy
do mnie, mam nadzieję że na piątek odzyskam auto.
A i jeszcze jedno, nie zajmuj mu tam dużo czasu bo nie zrobi mojegoMojego miesiąc miał w sumie
Czyli to Ciebie do niego kierowałem na przekładkę heheSwoją droga już wiadomo, że jak buda kiedyś zgnije (niestety jest to nieuniknione w każdym Swifcie) przeszczep na mk5 zawsze jest pewną opcją - silnik z wydechem przerzucić oraz hamulcami i jazda
-
mam nadzieje ze zobaczymy red devil'a w sobotę na spocie
-
Owszem, chwalić się nie chciałem ale przekładka jak na razie udana A i zauważyłem, że niedaleko warsztatu Mariego, na parkingu wzdłuż ul. Rosoła stoi GTi mk4/mk5, ale nie mogę dorwać właściciela i dowiedzieć się więcej, również czerwony, chciałem jeszcze zapytać, zegary działają?
Widzimy się na Cargo spocie, jak nie autem to rowerem podjadę. -
mam nadzieje ze zobaczymy red devil'a w sobotę na spocie
Widzę, że likaon tak go nazwał i już nazwa jest powielana - czyżby jego ksywka ?
-
chciałem jeszcze zapytać, zegary działają?
Działają - o tak
-
Fajna dyskoteka xD Brakuje jeszcze podświetlenia w aucie w takim kolorze
-
Fajna dyskoteka xD
Brakuje jeszcze podświetlenia w aucie w takim kolorzeTo nie Calibra chociaż przyznaję - czasami podświetlenie by się przydało pod nogami ale jakoś daję rade nawet bez lampki górnej (nie ufam tym włącznikom w drzwiach)
-
Działają - o tak
Całkiem spoko te zielone
-
Jakieś dziwne akcje mam chyba z zapłonem.
Na zimnym odpala normalnie pracuje stabilnie ale ciężko jest ruszyć bo jak dodaję gazu i puszczam sprzęgło to się zalewa i przygasa silnik.
Dziś wracając z roboty po 23 przejechałem ze 2km i musiałem trochę ostrzej ruszyć ze świateł bo mi się zaraz pas kończył. Ruszyłem normalnie i po chwili jakby na 3 garach zaczął pracować i niedopalał paliwa (słychać to wyraźnie w wydechu). Jadąc wcisnąłem mu sprzęgło to spadł pięknie do jałowych obrotów i równo na 4 garach chodził - puszczam sprzęgło i znowu na 3 i "charcze". Przejechałem tak okł kilometra do miejsca gdzie sie mogłem zatrzymać. Nie gasząc silnika podnosze maskę - chodzi normalnie - kable dociśnięte, przygazowuje bez obciążenia przepustnica i normalnie chodzi no to wsiadam i ruszam i wszystko normalnie pracuje.Nie wiem co to było ale chyba jutro mu świece wymienię tak na wszelki wypadek - skusze się chyba znowu na irydowe.
-
z wymianą świeć sie wstrzymaj, wymień kopułke i na 99% będzie po sprawie. miałem to pare dni temu i w sumie mam praktycznie co roku jak przychodzą ochłodzenia i jest duża wilgoć. niestety jakosć kopułek do gti dostępnych na rynku pozostawia wiele do zyczenia...
-
z wymianą świeć sie
wstrzymaj, wymień kopułke i na 99% będzie po sprawie. miałem to pare dni temu i w
sumie mam praktycznie co roku jak przychodzą ochłodzenia i jest duża wilgoć.
niestety jakosć kopułek do gti dostępnych na rynku pozostawia wiele do zyczenia...Ale ja wiem, że u mnie się zalewa. Świece wymieniłem na docelowe Denso Iridium i zobaczymy ale jak narazie nie widzę problemu tego co było. Poza tym do strojenia chciałem założyć już nowe świece :)\
Swoją droga będę pamiętał Twoją rade co do kopułki i najwyżej przy okazji wymienię
ps. czy ona jest dostępna normalnie jako nowy zamiennik ?UPDATE z dziś rano:
Po wymianie świec problem ustąpił w 99%
Reszta to już strojenie :] -
Małe info apropos ustawiania regulowanych kółek rozrządu od Świątka :]
http://www.swiatek.fora.pl/sportowe-walki-rozrzadu,5/suzuki-swift,58.html#512
"Najdokładniej ustawia się wałki mierząc kąty otwarcia i zamknięcia zaworów. Generalnie przy sportowych wałkach rozrządu sprawdzają się kąty gdy kąt między krzywką ssącą a wydechową wynosi około 105 stopni a wałki są wyprzedzone około 5 stopni w stosunku do ustawień symetrycznych. Np. dla wałków o czasach otwarcia 280 stopni:
Otwarcie ssania 40 przed GMP
zamknięcie ssania 60 stopni po DMP
otwarcie wydechu 70 stopni przed DMP
zamknięcie wydechu 30 stopni po GMP.Kąt między krzywką ssącą a wydechową oblicza się następująco (dla powyższych kątów):
((60 – 40)/2 + (70 – 30)/2 + 180)/2= 105Uważam, że takie powinno być ustawienie wstępne do pierwszych prób. W następnej kolejności należy przestawiać wałki, głównie ssący mierząc wyniki na hamowni by dopasować fazy rozrządu do pozostałych przeróbek silnika oraz potrzeb wynikających z zadań do których silnik jest przygotowywany. Ogólnie przyspieszanie wałka ssącego zmienia charakterystykę na niżej obrotową, opóźnianie na wyżej obrotową o większej mocy, ale mniejszym momencie.
Można obliczyć przesunięcia wałków sportowych dla założonych czasów otwarcia w porównaniu do ustawień wałków seryjnych, ale trzeba mieć dokładne dane faz rozrządu seryjne. Ale ze względu na to, że bywają dość duże różnice pomiędzy teoretycznymi danymi a rzeczywistymi, mierzonymi na silniku, ta metoda jest bardzo niedokładna i nie polecam.
Z silnika Suzuki 1300 16V możliwe do uzyskania moce to do 170 KM przy dokładnym zestrojeniu na hamowni.
pozdrawiam,
Lech Świątek"No to już wkrótce się okaże co i jak :]
-
Zegary bardzo ładnie się prezentują Jestem ciekaw, jakich modyfikacji należy dokonać aby g13b wypluł 170 kucy, ile wtedy momentu obrotowego ma ?, oczywiście bez turbo.
-
Zegary bardzo
ładnie się prezentują Jestem ciekaw, jakich modyfikacji należy dokonać aby g13b
wypluł 170 kucy, ile wtedy momentu obrotowego ma ?, oczywiście bez turbo.Rossi ma ponad 200 bez turbo ale to już skrajność
Świątek te 170 kucy to chyba nie na tych wałkach "zrobił" ale na tych wyścigowych pewnie - 262 to są R czyli przez niego opisane jako Rajdowe.Pokręcimy kółkami aby ładnie się moment obrotowy rozkładał bo do jazdy po ulicy dla mnie jest on ważniejszy niż moc maksymalna
Tak z innej beczki to zastanawiam się czy po założeniu tych wałków i ustawieniu kółek seryjnie na moim komputerem eo własnych siłach uda mi się dojechać na hamownie na strojenie.
Wałeczki dojdą jutro a kółka pewnie dopiero po weekendzie będą gotowe.
Potem tylko podpiąć Ecumastera DET3 z MAP sensorem i jedziemy ze strojeniem
-
Ile kosztuja walki od Swiatka? Bo chyba nie pisales nigdziej... W kazdym razie za polowe ceny CatCamsow mam strokera i 50hp wiecej ale jakby cena swiatka byla przyzwoita....
-
Ile kosztuja walki
od Swiatka? Bo chyba nie pisales nigdziej... W kazdym razie za polowe ceny CatCamsow
mam strokera i 50hp wiecej ale jakby cena swiatka byla przyzwoita....Niestety aż 1520zł z przesyłką (i roczną gwarancją) ale CatCamsy kosztują okł. 2500zł tak więc nie za bardzo jest pole do manewru. Od pół roku szukałem jakichś tańszych wałków i nic nigdzie ciekawego nie było
-
ECUmaster powiadasz, ja chwilę myślałem nad tym aby ogarnąć jakiś sterownik pod 5 żyłową, 6 pinową sondę boscha (LSU-4.21) bo mam takową do zabawy, , szukałem parę dni ale jakoś nie znalazłem nic ciekawego co mógłbym w wolnej chwili ogarnąć, więc skłaniam się właśnie w stronę jakiegoś używanego ecumastera, ew. sam zrobię megasquirta, aczkolwiek muszę dogłębnie przewertować dokumentację, czy on jest w stanie ogarnąć elektronikę GTi i szerokopasmówkę boscha. Jak widać podchodzę do sprawy tjuna od tyłu najpierw porządna elektronika sterująca a potem dopiero mody silnika jakiekolwiek.
Ogólnie to cały czas po głowie chodzi mi jeden filmik:
start GTi
Lunch control -
poczytaj na teamswifcie, banalnie prosty zabieg
-
Pytałeś może świątka za ile by Ci ogarnął temat z wałkami, kółkami i strojeniem?