[moje auto] Suzuki Swift GTi mk2 1990r dedykowany by MKV
-
mowilem ze tak bedzie...trzeba bylo dac kolesiowi w ryja a nie liczyc na polska psiarnie.
-
Możesz przeglądnąć akta sprawy i zobaczyć co właściwie w niej zrobili. Skoro podałeś numery rejestracyjne, to o ile auto nie było skradzione mają namiar na właściciela który powołany na świadka ma zeznać kto w owym czasie kierował jego samochodem. Odmowa współpracy podpada pod paragraf Jak mają kierowcę to znowu on powołany na świadka zeznaje kto był pasażerem. Jak prokuratura coś nie dopełniła z tej prostej listy to składaj zażalenie na decyzję o umorzeniu, wnosząc jednocześnie o przeprowadzenie wskazanych czynności.
Wiem, że pewnie nie masz czasu na taką zabawę i chcesz odpuścić, ale przed ostateczną decyzją warto zapoznać się z aktami.
-
i tak bedzie sie szarpac z debilami przez lata a na koniec przyjdzie mu jeszcze zapłacić za sprawe.
-
To tak troszkę odbiegnę od tematu i przejdę do spraw troszkę milszych, wczoraj widziany czerwony bolid MKV-a, troszkę przybrudzony, ładne masz te zegary dodatkowe
-
Można prosić o aktualne fotki autka?
-
To tak troszkę
odbiegnę od tematu i przejdę do spraw troszkę milszych, wczoraj widziany czerwony
bolid MKV-a, troszkę przybrudzony, ładne masz te zegary dodatkoweHmm... a gdzie mnie widziałeś ?;>
Jeśli przybrudzony to musiało być gdzieś między warsztatem Mariego a Nadarzynem bo po południu go umyłem, odkurzyłem, uprałem dywaniki i poprawiłem jeszcze parę rzeczy po nim
Na dziś został jeszcze do wystrojenia TPS bo wczoraj nie mieliśmy szczelinomierza oraz ustawienie zapłonu (nie było lampy stroboskopowej). Tak czy inaczej jeździ nieźle i trochę inaczej brzmi na nowej przepustnicyTak w skrócie przeróbki pod maską:
Tak było w lutym po dużym remoncie silnika:
A tak jest teraz:
-
Byłem u Mariego o godzinie 16 w poniedziałek, ten biały gls mk5 który stał niedaleko warsztatu należy do mnie, mam nadzieję że na piątek odzyskam auto.
A i jeszcze jedno, nie zajmuj mu tam dużo czasu bo nie zrobi mojego -
Byłem u Mariego o
godzinie 16 w poniedziałek, ten biały gls mk5 który stał niedaleko warsztatu należy
do mnie, mam nadzieję że na piątek odzyskam auto.
A i jeszcze jedno, nie zajmuj mu tam dużo czasu bo nie zrobi mojegoMojego miesiąc miał w sumie
Czyli to Ciebie do niego kierowałem na przekładkę heheSwoją droga już wiadomo, że jak buda kiedyś zgnije (niestety jest to nieuniknione w każdym Swifcie) przeszczep na mk5 zawsze jest pewną opcją - silnik z wydechem przerzucić oraz hamulcami i jazda
-
mam nadzieje ze zobaczymy red devil'a w sobotę na spocie
-
Owszem, chwalić się nie chciałem ale przekładka jak na razie udana A i zauważyłem, że niedaleko warsztatu Mariego, na parkingu wzdłuż ul. Rosoła stoi GTi mk4/mk5, ale nie mogę dorwać właściciela i dowiedzieć się więcej, również czerwony, chciałem jeszcze zapytać, zegary działają?
Widzimy się na Cargo spocie, jak nie autem to rowerem podjadę. -
mam nadzieje ze zobaczymy red devil'a w sobotę na spocie
Widzę, że likaon tak go nazwał i już nazwa jest powielana - czyżby jego ksywka ?
-
chciałem jeszcze zapytać, zegary działają?
Działają - o tak
-
Fajna dyskoteka xD Brakuje jeszcze podświetlenia w aucie w takim kolorze
-
Fajna dyskoteka xD
Brakuje jeszcze podświetlenia w aucie w takim kolorzeTo nie Calibra chociaż przyznaję - czasami podświetlenie by się przydało pod nogami ale jakoś daję rade nawet bez lampki górnej (nie ufam tym włącznikom w drzwiach)
-
Działają - o tak
Całkiem spoko te zielone
-
Jakieś dziwne akcje mam chyba z zapłonem.
Na zimnym odpala normalnie pracuje stabilnie ale ciężko jest ruszyć bo jak dodaję gazu i puszczam sprzęgło to się zalewa i przygasa silnik.
Dziś wracając z roboty po 23 przejechałem ze 2km i musiałem trochę ostrzej ruszyć ze świateł bo mi się zaraz pas kończył. Ruszyłem normalnie i po chwili jakby na 3 garach zaczął pracować i niedopalał paliwa (słychać to wyraźnie w wydechu). Jadąc wcisnąłem mu sprzęgło to spadł pięknie do jałowych obrotów i równo na 4 garach chodził - puszczam sprzęgło i znowu na 3 i "charcze". Przejechałem tak okł kilometra do miejsca gdzie sie mogłem zatrzymać. Nie gasząc silnika podnosze maskę - chodzi normalnie - kable dociśnięte, przygazowuje bez obciążenia przepustnica i normalnie chodzi no to wsiadam i ruszam i wszystko normalnie pracuje.Nie wiem co to było ale chyba jutro mu świece wymienię tak na wszelki wypadek - skusze się chyba znowu na irydowe.
-
z wymianą świeć sie wstrzymaj, wymień kopułke i na 99% będzie po sprawie. miałem to pare dni temu i w sumie mam praktycznie co roku jak przychodzą ochłodzenia i jest duża wilgoć. niestety jakosć kopułek do gti dostępnych na rynku pozostawia wiele do zyczenia...
-
z wymianą świeć sie
wstrzymaj, wymień kopułke i na 99% będzie po sprawie. miałem to pare dni temu i w
sumie mam praktycznie co roku jak przychodzą ochłodzenia i jest duża wilgoć.
niestety jakosć kopułek do gti dostępnych na rynku pozostawia wiele do zyczenia...Ale ja wiem, że u mnie się zalewa. Świece wymieniłem na docelowe Denso Iridium i zobaczymy ale jak narazie nie widzę problemu tego co było. Poza tym do strojenia chciałem założyć już nowe świece :)\
Swoją droga będę pamiętał Twoją rade co do kopułki i najwyżej przy okazji wymienię
ps. czy ona jest dostępna normalnie jako nowy zamiennik ?UPDATE z dziś rano:
Po wymianie świec problem ustąpił w 99%
Reszta to już strojenie :] -
Małe info apropos ustawiania regulowanych kółek rozrządu od Świątka :]
http://www.swiatek.fora.pl/sportowe-walki-rozrzadu,5/suzuki-swift,58.html#512
"Najdokładniej ustawia się wałki mierząc kąty otwarcia i zamknięcia zaworów. Generalnie przy sportowych wałkach rozrządu sprawdzają się kąty gdy kąt między krzywką ssącą a wydechową wynosi około 105 stopni a wałki są wyprzedzone około 5 stopni w stosunku do ustawień symetrycznych. Np. dla wałków o czasach otwarcia 280 stopni:
Otwarcie ssania 40 przed GMP
zamknięcie ssania 60 stopni po DMP
otwarcie wydechu 70 stopni przed DMP
zamknięcie wydechu 30 stopni po GMP.Kąt między krzywką ssącą a wydechową oblicza się następująco (dla powyższych kątów):
((60 – 40)/2 + (70 – 30)/2 + 180)/2= 105Uważam, że takie powinno być ustawienie wstępne do pierwszych prób. W następnej kolejności należy przestawiać wałki, głównie ssący mierząc wyniki na hamowni by dopasować fazy rozrządu do pozostałych przeróbek silnika oraz potrzeb wynikających z zadań do których silnik jest przygotowywany. Ogólnie przyspieszanie wałka ssącego zmienia charakterystykę na niżej obrotową, opóźnianie na wyżej obrotową o większej mocy, ale mniejszym momencie.
Można obliczyć przesunięcia wałków sportowych dla założonych czasów otwarcia w porównaniu do ustawień wałków seryjnych, ale trzeba mieć dokładne dane faz rozrządu seryjne. Ale ze względu na to, że bywają dość duże różnice pomiędzy teoretycznymi danymi a rzeczywistymi, mierzonymi na silniku, ta metoda jest bardzo niedokładna i nie polecam.
Z silnika Suzuki 1300 16V możliwe do uzyskania moce to do 170 KM przy dokładnym zestrojeniu na hamowni.
pozdrawiam,
Lech Świątek"No to już wkrótce się okaże co i jak :]
-
Zegary bardzo ładnie się prezentują Jestem ciekaw, jakich modyfikacji należy dokonać aby g13b wypluł 170 kucy, ile wtedy momentu obrotowego ma ?, oczywiście bez turbo.