Co dziś dłubałem w tico? (2015)
-
Panie przepłaciłeś.. szukaj w sklepach z częściami do quadów, ja płaciłem po ok 3zł/szt.
Trzeba je uważnie wkręcać, ja też uszkodziłem 2 sztuki przy dokręcaniu
-
Podłączam się do prośby Mam ten sam problem i już myślałem o wymianie reflektorów.
-
Faktycznie można by zmierzyć napięcie na samym żarówkach ( o tym nie pomyślałem), jednak żarówki mam dobre, nawet na lato jak jadę nocą na wakacje to zmieniam na 90+ i jest minimalna poprawa, a kabel dodatkowy od alternatora do aku mam pociągnięty i napięcie na klemach mam takie jak być powinno... Jeśli nic nie zdziałam to być może zdecyduję się na instalację z przekaźnikiem.
-
Witaj, może mógłbyś zrobić mały manual takiej przeróbki łącznie z schematem ?
Czasami jak się
przesiadam do innych samochodów to stwierdzam, że światła w Tico są strasznie słabe
i już myślałem nad nowymi reflektorami, ale może warto zacząć od przeróbki jak
mówisz,że jest znacząca poprawa...Poprawa jest, i to spora. Nawet większa, niż po wymianie 7-letnich zwykłych fabrycznych H4 na nowe Tungsramy +60% (teraz te Tungsramy mają 10 lat - też miałem je wymienić na jakieś dobre ze średniej półki cenowej, ale nie mogłem na takie trafić w sklepach i nie szukałem zbyt intensywnie). Obecnie poprawę uzyskałem poprawiając i skracając drogę prądu, na 10-letnich żarówkach... Nawet nie będę wymieniał tych żarówek na nowe (tym bardziej, że przeróbka kosztowała mnie taniej).
Ale warto pamiętać, że miałem problemy z przełącznikiem zespolonym; przez 17 lat 3 razy czyszczone styki z powodu zanikania "krótkich". A niektórzy z nas nigdy tego nie robili, bo nie mieli podobnego problemu. Jednak nie sądzę, że u nich styki są kryształowo czyste (no i dalej droga prądu dłuższa).OK, sfotografuję przeróbkę i zamieszczę na forum.
-
Ale warto pamiętać,
że miałem problemy z przełącznikiem zespolonym; przez 17 lat 3 razy czyszczone styki
z powodu zanikania "krótkich".Ja czyściłem raz jak nie mogłem długich włączyć ale inna sprawa, że mam mały przebieg.
OK, sfotografuję
przeróbkę i zamieszczę na forum.Będziemy wdzięczni
-
Jako,że w Tefalu nie ma zadnego zegarka ,to zakupiłem na naszym tzw."pchlim targu" fajny stylowy zegar i przymocowałem go do dechy
Prawie jak Breitling w Bentleyu -
Wymieniłem dziś dzienne światła ledowe. Udało mi się kupić takie same, jak przed kilku laty (oby były tak samo trwałe). Były jednak w innym opakowaniu, teraz nazywają się NOXON. Wystarczyło zdemontować stare i zamontować nowe, instalacja (przyłącze) było to samo. Tym razem od razu uszczelniłem je czarnym silikonem.
-
Panie
przepłaciłeś.. szukaj w sklepach z częściami do quadów, ja płaciłem po ok 3zł/szt.
Trzeba je uważnie
wkręcać, ja też uszkodziłem 2 sztuki przy dokręcaniuTrzeba te sklepy mieć w zasięgu okolicy. Nie będę marnował paliwa aby jechać 35km w jedną stronę i szukać sklepu bo tam zapewne nie ma takiego. A tak listonosz przyniósł do domu .
-
Ja zamawiałem w firmie Juwipol, z Częstochowy, po 3,70 kiedyś te niskie
-
Ja zamawiałem w
firmie Juwipol, z Częstochowy, po 3,70 kiedyś te niskieJa kiedyś tu: http://www.sklep.phumaraton.pl/oferta4/produkt247/nakretka-m10-tico.html
-
No i czeka mnie kolejny zakup nakrętek za jakiś czas Dzisiaj urwałem 2 szpilki w lewym przednim kole (jesienią na wulkanizacji urwali mi jedną i tak jeździłem). Teraz zmuszony jestem zmienić szpilki, a w najgorszym wypadku nawet i piastę (mam jakiś zamiennik), przy wykręcaniu szpilek mogła się wyrobić
-
Powodzenia życzę
Moje Tico stoi u blacharza. Uszczypałem kawałek drzwi przednich lewych gdy zmieniałem nadkole. Powstał ubytek i trzeba go naprawić. Ponadto prosiłem aby drzwi od dołu do listwy pomalować na czarno. Oczywiście wszystkie drzwi a nie te jedne
-
Zmieniłem szpilki (przełożyłem ze starego bębna). Operacja się powiodła, ale nie wiem czy nie kupię jednak nowych i nie wymienię Póki co tikacz wrócił do akcji, a w międzyczasie skompletuję części.
Okazało się, że puścił uszczelniacz na piaście i łożyska są do wymiany. Przy okazji wymienie tarcze hamulcowe.
-
Chyba pojadę do ciebie w jakimś wolnym dniu to zerkniemy do mojej tarczy
-
Nie ma sprawy
-
Z 15 lat temu dołożyłem drugi sygnał dźwiękowy, bo ten fabryczny jakiś taki słaby. Połączyłem to na próbę, łącząc dodatkowe kabelki z konektorami za pomocą blaszek z blachy ocynkowanej. Ostatnio sygnał był taki sobie... Przeczyściłem wczoraj styki w klaksonach i zrobiłem porządne podłączenie na samych konektorach - znowu jest OK.
Wykonałem zdjęcia do instalacji świateł na przekaźnikach. Zrobię jeszcze schemat i opis i dam na forum za parę dni.
Zamontowałem z powrotem puchę "summer/winter" na dolocie powietrza (która zniknęła 11 lat temu po montażu instalki LPG). Założyłem też rurkę z końcówki "winter" nad wylot znad kolektora wydechowego. Po ostatnich testach zlikwidowania zwężki na dolocie powietrza, co poprawiło pracę silnika na benzynie i zmniejszyło znaną zagazowanym "dziurę w gazie", doszedłem do wniosku, że przestawiając wajchę można zmieniać sposób dostarczania powietrza przy zmianie zasilania: końcówka "summer", z założoną zwężką i kolankiem przy parowniku, do jazdy na gazie; a "winter", bez zwężki, na benzynie. W lecie można wyprowadzić chwyt powietrza dla benzyny gdzieś w chłodniejsze miejsce. A gdyby trochę pokombinować, dałoby się za pomocą siłownika od centralnego zamka zrobić elektryczne sterowanie (z kabiny) tą wajchą - a może nawet pełen automat (wykorzystując sygnał z elektrozaworu benzynowego). Jednak trzeba byłoby zepsuć wajchę - usunąć ją, bo na swoich zapadkach zbyt ciężko chodzi. Jeśli znajdę i zakupię gdzieś drugą, ze szrotu, pomyślę.
Wyczyściłem też elektryczną pompę paliwa - ale po tym w innym wątku: KLIK.
-
W zasadzie nie ja, a mechanik dłubał
Wymiana łożysk w przednich kołach (FAG)
Wymiana tarcz hamulcowych i klocków
Wymiana uszczelniaczy piasty
Smarowanie tłoczków w zaciskachJak zwykle, trzeba było patrzeć magikom na ręce, bo sami rozpracowywali system montażu łożysk i czasami zastanawiali się, która śruba gdzie była
-
Mi ostatnio również mechanior robił przednie hamulce,
oprócz części wręczyłem mu wydrukowany schemat montażu
nie chciałem mieć takiej przygody jak kolega Jaco..
mechanik nie obraził się i nawet spoglądał -
Przynajmniej nie spartolił Ja do swojego pojechałem, bo myślałem, że ma ściągacze i prasę. Ściągaczy nie używał, tylko duży młot (przez co musiał wymienić łożyska z prawej strony, które były dobre), przy demontażu starych łożysk z piasty używał szlifierki (przez co ponacinał piastę ), na koniec spadła mu na nogę. I weź tu pojedź do mechanika. Sam bym to lepiej zrobił, może nie w 2,5 godziny jak on, ale przynajmniej dokładnie.
-
A ile cię to kosztowało?