Jak mocno "zużyte" jest Wasze Tico?
-
Takie reperaturki
to jedno z 2 rozwiązań, które rozwiążą problem rdzy na parę lat. Druga opcja to
wymiana na nowe. I teraz rachunek ekonomiczny - co wyjdzie taniej?Wiesz, moja pierwsza propozycja u blacharza była taka: kupuję nowe drzwi i jazda, bez kombinowania ze wstawkami. Jednak oni ostro zaprotestowali twierdząc, że rzadko kiedy nowe drzwi da się spasować do auta. Te dostępne obecnie na rynku w ogóle ponoć nie trzymają wymiarów.
Nie wiem - może kiedyś fabryczne były OK, a teraz sprzedają jakieś "rzemiosło"? Nie zgłębiałem tematu. Skoro sami woleli dłubać, ciąć, spawać itd. aniżeli wziąć nówkę, polakierować i przykręcić, to pewnie coś w tym było.
Ja na pewno wolałbym całe nowe, zakonserwowane i spokój na wiele kolejnych lat. -
Wiesz, moja
pierwsza propozycja u blacharza była taka: kupuję nowe drzwi i jazda, bez
kombinowania ze wstawkami. Jednak oni ostro zaprotestowali twierdząc, że rzadko
kiedy nowe drzwi da się spasować do auta. Te dostępne obecnie na rynku w ogóle ponoć
nie trzymają wymiarów.
Nie wiem - może
kiedyś fabryczne były OK, a teraz sprzedają jakieś "rzemiosło"? Nie zgłębiałem
tematu. Skoro sami woleli dłubać, ciąć, spawać itd. aniżeli wziąć nówkę,
polakierować i przykręcić, to pewnie coś w tym było.
Ja na pewno
wolałbym całe nowe, zakonserwowane i spokój na wiele kolejnych lat.Też słyszałem takie opinie, że nowe części niekoniecznie mogą pasować. Nie wiem jak jest z moimi drzwiami, bo ich nie przymierzałem. Rzekomo kupiłem oryginał. Za to ciekaw jestem, dlaczego moje nowe progi mają nierówną krawędź - tak jakby klepane - czy były problemy ze spasowaniem, czy też robił jakiś pomagier
-
A ja się zastanawiam czy na próbę nie dać progów do cynkowania. Nie są ciężkie wieć waga razy 2.5pln, może się opłacać.
-
A ja się zastanawiam czy na próbę nie dać progów do cynkowania. Nie są ciężkie wieć waga razy 2.5pln, może się opłacać.
Myślę, że szkoda zachodu.
Jeżeli teraz wstawisz nowe, to wystarczą na kolejne 10 lat, czyli do końca życia tego autka
Ważne, aby po wymianie dobrze je zakonserwować -
Co do drzwi, które jak złapią rudą gniją na potęgę myślę, że dobrą opcją jest zrobienie ich z maty szklanej i żywicy Kiedyś rzeźbiłem w fest zjedzonych drzwiach i czyszczenie do gołej blachy to przeważnie walka z wiatrakami.
Można od razu to wyciać zostawiając "szkielet" pod który można by było uformowac to z żywicy. Wykończenie pod malowanie samych spodów drzwi nie było by drogie i lakiernika-znajomego ;p Ja walczyłem sam z sprejem dorobionym pod kolor i choć zużyłem ich kilka zanim doszedłem do perfekcji w tej prymitywnej sztuce lakiernictwa efekt był na prawdę dobry.Oczywiście mowa o drzwiach poniżej listwy...
-
Też bardzo dobry pomysł..
-
Foty
-
Gumkę na pedał sprzęgła/hamulca można by wymienić - koszt 10 zł
-
Foty
o cholerka, duża różnica przy takim przebiegu Miałeś jakieś poważniejsze awarie?
A tak btw. to co masz za dziwne dywaniki w tym Tico? -
o cholerka, duża
różnica przy takim przebiegu Miałeś jakieś poważniejsze awarie?Takiej awarii,żebym stanął gdzieś to nie było.Zawsze dojeżdzałem do domu.
Co robiłem poważniejszego:
-przy 170kkm pompa wody zaczęła cieknąć
-szyba przód
-zaciski przód wymienione na nowe przy 210kkmReszta to eksploatacja,klocki,tarcze 1x,wahacze,końcówki drążków,łożyska,olej,filtry itd.
A tak btw. to co
masz za dziwne dywaniki w tym Tico?Standardowe,które były gratis przy wyjeżdżaniu z salonu DU
-
Dokładnie tak jest.
Gdyby tylko można było cofnąć się do 1997
Jakbym go wtedy
kupił w salonie, dostałby kompleksową konserwację profili i podwozia + podłoga w
środku.No dokładnie, tylko jak się cofnąć... A kupując kilkunastoletnie auto to można sobie zakonserwować tylko wątrobę
No chyba, że trafimy na niebite Audi 80 B4
-
Takiej awarii,żebym
stanął gdzieś to nie było.Zawsze dojeżdzałem do domu.
Co robiłem
poważniejszego:
-przy 170kkm pompa
wody zaczęła cieknąć
-szyba przód
-zaciski przód
wymienione na nowe przy 210kkm
Reszta to
eksploatacja,klocki,tarcze 1x,wahacze,końcówki drążków,łożyska,olej,filtry itd.No to w moim Tico, pomimo, że mam przebieg 83tys też większość rzeczy tych których napisałeś została wymieniona... łącznie z szybą czy przednimi wahaczami
były gratis przy wyjeżdżaniu z salonu DU
woow... no to gratuluję! -
mam takie same dywaniki rocznik 96
-
znajomy ma szrot w
Przemyślu, pytałem o drzwi do tico, on się zaśmiał i powiedział niemożliwe na 20
aut może 1 odkładają, u mnie były wymieniane doły ale nie całe, jakieś 4 centy,
progi oba i na spawach ruda wyłazi na okrągło, spróbuje brunoxa na rdze położyć, bo
czyściłem do gołej i dalej wyłaziZawsze można coś takiego zrobić klik , albo kupić fabryczne spojlery - w zestawie były nakładki na doły drzwi
-
Zawsze można coś
takiego zrobić
klik
, albo kupić fabryczne spojlery - w zestawie były nakładki na doły drzwiTylko po to żeby tej rudej nie widzieć a pewnego dnia na myjni zostawić drzwi?
-
Też słyszałem takie
opinie, że nowe części niekoniecznie mogą pasować. Nie wiem jak jest z moimi
drzwiami, bo ich nie przymierzałem. Rzekomo kupiłem oryginał. Za to ciekaw jestem,
dlaczego moje nowe progi mają nierówną krawędź - tak jakby klepane - czy były
problemy ze spasowaniem, czy też robił jakiś pomagierA może masz progi z ocynkowanej starej rynny?
-
Gumkę na pedał
sprzęgła/hamulca można by wymienić - koszt 10 złWidziałem nawet dzisiaj takie nówki w sklepie z częściami do DU/FSO
-
Tylko po to żeby
tej rudej nie widzieć a pewnego dnia na myjni zostawić drzwi?Mina obsługi myjni bezcenna
Na przegląd jak znalazł, większość Tico nie dożyje pewnie 2015
-
Zawsze można coś
takiego zrobić
klik
, albo kupić fabryczne spojlery - w zestawie były nakładki na doły drzwiIMO - wieś tuning allegro A te nakładki na doły drzwi to też porażka - moim zdaniem. Po co zakrywać dziury, które tylko się powiększają?
-
No dokładnie, tylko
jak się cofnąć... A kupując kilkunastoletnie auto to można sobie zakonserwować tylko
wątrobęJak to mówi mój znajomy mechanik: "dobre to są tylko stare skrzypce i wino"
No chyba, że
trafimy na niebite Audi 80 B4Taaa, szkoda życia na wiarę w cuda i uczciwość sprzedającego
