Spalanie
-
Koledzy byłem dziś
na wymianie gaźnika, majster powiedział że mam nadciśnienie w układzie paliwowym,
nie mam odpowietrzania.Układ odprowadzania par paliwa ma być szczelny.
Na wyłączonym silniku opary z baku gromadzone są w filtrze węglowym,a podczas pracy(otwiera się zawór) i podawane są one do silnika(cylindrów) i spalane.Jako że zbiornik
oraz przewody metalowe i gumowe nowe więc podejrzewam że jest zbyt szczelnie. I
teraz czy szukać problemu w miejscu gdzie przewód odpowietrzający zbiornik wchodzi
do zbiorniczka oparów w tylnym nadkolu, czy też niedrożność metalowego przewodu
który idzie pod maskę, czy też odczepić przewód z filtra węglowego i już. Tak
sugerował majster żeby odczepić filtr węglowy żeby zmniejszyć ciśnienie gdyż może
się przelewać.Ale co ma się przelewać i gdzie?
Jeśli odczepisz przewód od par paliwa to opary będą wydostawać się do atmosfery,a to zapewne nie zmniejszy ilości spalanego paliwaByła też mowa o
niedrożnym odpowietrzniku, ale gdzie to jest, czy to jest gdzieś obok plastikowego
zbiornika w nadkolu ?Podczas odkręcania korka paliwa masz mieć syk,co świadczy o szczelności układu.Pierwszy raz słyszę o jakimś odpowietrzniku.
Dziwne te tłumaczenia tego machera -
Ale co ma się
przelewać i gdzie?Co majster to obyczaj hihi.
Przelewać miałoby się paliwo w gaźniku w momencie kiedy jest za duże ciśnienie - wersja majstra.
Aczkolwiek pompa paliwowa ma jakąś wydajność, przewody mają dostosowaną średnicę, a opary są wprowadzane gaźnika.
Ale i tak wolę napisać zapytać i się upewnić. Żeby nie było że wymieniłem pół auta a okaże się że coś jest nie halo z oparami. -
Co majster to
obyczaj hihi.
Przelewać miałoby
się paliwo w gaźniku w momencie kiedy jest za duże ciśnienie - wersja majstra.
Aczkolwiek pompa
paliwowa ma jakąś wydajność, przewody mają dostosowaną średnicę, a opary są
wprowadzane gaźnika.
Ale i tak wolę
napisać zapytać i się upewnić. Żeby nie było że wymieniłem pół auta a okaże się że
coś jest nie halo z oparami.Facet pewnie nie miał pojęcia o tico i gaźniku. Ja parę dni temu byłem na analizie spalin na stacji kontroli pojazdów. Facet nie wiedział, że w tico jest gaźnik, sugerował awarię przepływomierza, wtryskiwaczy i cholera wie co jeszcze
Byłem na analizie, bo występują problemy z pracą na benzynie - trudniej go odpalić, dławi się, jakby mieszanka była zbyt bogata (po montażu mixera gazu nie była regulowana mieszanka paliwa/powietrza) - czyli jakby dostawał zbyt mało powietrza, a przy rozruchu tym bardziej - gdzie dawka paliwa jest wzbogacona. Facet niespecjalnie umiał zinterpretować wyniki analizy, plącząc się w zeznaniach - stwierdził w końcu, że mieszanka jest zbyt uboga, że powietrza dostaje zbyt dużo. Muszę pojechać gdzieś indziej
-
Facet pewnie nie
miał pojęcia o tico i gaźniku. Ja parę dni temu byłem na analizie spalin na stacji
kontroli pojazdów. Facet nie wiedział, że w tico jest gaźnik, sugerował awarię
przepływomierza, wtryskiwaczy i cholera wie co jeszcze
Byłem na analizie,
bo występują problemy z pracą na benzynie - trudniej go odpalić, dławi się, jakby
mieszanka była zbyt bogata (po montażu mixera gazu nie była regulowana mieszanka
paliwa/powietrza) - czyli jakby dostawał zbyt mało powietrza, a przy rozruchu tym
bardziej - gdzie dawka paliwa jest wzbogacona. Facet niespecjalnie umiał
zinterpretować wyniki analizy, plącząc się w zeznaniach - stwierdził w końcu, że
mieszanka jest zbyt uboga, że powietrza dostaje zbyt dużo. Muszę pojechać gdzieś
indziejNie chcę majstra bronić, ale założył, wyregulował i działa.
Natomiast co do Twoich objawów to mixer od gazu ma zmniejszony przepływ powietrza chyba ? -
Nie chcę majstra
bronić, ale założył, wyregulował i działa.I chwała mu za to
Natomiast co do
Twoich objawów to mixer od gazu ma zmniejszony przepływ powietrza chyba ?Każdy mixer zmniejsza przepływ powietrza, stąd konieczność regulacji składu mieszanki na benzynie - u mnie facet wyciągnął (moim zdaniem) wnioski odwrotne do oczekiwanych, przez co muszę podjechać do kogoś kompetentnego w temacie
-
A jak u Ciebie ze spalaniem LPG? U mnie na razie wyszło, że:
trasa (330km trasa po 100km/h + 100km miasto) - 6,2l LPG
"trasa" (niesamowite korki, 140km/h co chwilę) - 8,3l LPG
miasto - 7l LPG
Jak z butlą gazu? Wchodzi wam max? np ja mam butle 35l a wchodzi 29l. Chyba, że to błędne info w papierach od gazu. -
Butla 34l/27,5l
Na 27,5 LPG robię ok. 430-450km(65% miasto,35% trasa)
Średnio wychodzi mi 6-6,5 LPG(jazda normalna,czasami jakiś ostry start)
W trasie średnio wychodzi mi 5,5-6LPG -
A jak u Ciebie ze
spalaniem LPG? U mnie na razie wyszło, że:
trasa (330km trasa
po 100km/h + 100km miasto) - 6,2l LPG
"trasa"
(niesamowite korki, 140km/h co chwilę) - 8,3l LPG
miasto - 7l LPGU mnie to tak wygląda:
Trasa, nieważne, czy 90km/h, czy 120km/h, byle nie trzymać w podłodze - 5,3-5,5l/100
Miasto - 6-6,5, a cyklu mieszanym z przewagą miasta koło 6/100.Jak z butlą gazu?
Wchodzi wam max? np ja mam butle 35l a wchodzi 29l. Chyba, że to błędne info w
papierach od gazu.Ja mam butlę 34l, wchodzi ~26l. Wartości mogą się różnić przy tej samej pojemności, zależy to chyba od zaworu na butli (jeden odbije wcześniej, inny później).
-
nie chciałbym się wymądrzać ale ile gazu wchodzi do butli zależy od składu gazu, tzn. LPG składa się z dwóch gazów propanu i butanu, w zależności od mieszanki jeśli któregoś jest więcej niż drugiego to więcej wchodzi i robi się mniejsze przebiegi oraz auto jest słabsze - tylko nie pamiętam proporcji. To jest oczywiśnie do zweryfikowania bo może się okazać że piszę głupoty.
Jest jeszcze zależność od temperatury, zbiornika nie można napełnić więcej jak 85% ze względu na rozszerzalność cieczy.
Kiedyś z kolegą podjechaliśmy omegą na stację a tam weszło do pełna tyle ile ma butla fabrycznie, albo licznik na dystrybutorze oszukiwał albo gaz był lipny - bo był problem jechać, gasł, niskie obroty, słaba reakcja na pedał gazu.
-
Ha, znam przypadki, że po tankowaniu dystrybutor pokazywał więcej, niż ma pojemności cała butla...
Na takich stacjach nie tankujemy. -
Znam taki przykład u siebie. Gdzie na lotosie u nas do butli 34L weszło 35. Ale co dziwne samochód przejechał więcej kilometrów więc jakby oszustwa nie było
Ale tankowałem 2 razy getza na lotosie i też wchodziło do butli więcej jakby gazu a mniej kilomerów mi przejeżdżał. Może to wina sekwencji brc 24 bo tico tam tankowałem ale nigdy do pełna i paliło normalnie. A teraz na sekwencji na gazie stacji orlen przejeżdżam więcej za każdym razem i do butli za mniej wchodzi do odbicia. Dlatego tylko teraz tankuję na orlenie a unikam stacji małych no i lotosa naszego z ich Redgazem.