Co dziś dłubałem w Tico
-
Nie piszę, bo
zgadłeś
Hmm, na oko może ze
100kg. Ja przewoziłem sam silnik wraz z gaźnikiem, kolektorami, sankami i belką. We
2 da się go przenieść. We 3 ładowaliśmy do "bagażnika", żeby było wygodnie.PREDATOR Cóż za poświęcenia
-
Cylinderek był suchy. Jedyna wilgoć to jak już pisałem na tej gumie.
Dodaję kilka fotek starej gumy i tej od CC.Muszę Cię zmartwić, to nie są uszczelki a jedynie osłony przeciwkurzowe.
Sam wyciek nie zlikwidowałeś, bo on jest, a jedynie osłona ta powstrzymuje na razie wylewanie się płynu do wnętrza bębna.
Tak, czy siak cylinderek do wymiany, bo jest nieszczelny.Dobra rada - przy wymianie cylinderków, a dokładniej rozłączaniu przewodów hamulcowych ulegają one uszkodzeniu. Dlatego radzę od razu kupić zestaw dochodzących rurek.
Ja parę lat temu profilaktycznie wymieniłem oba cylinderki, bo zapiekały się co dwa lata i same przewody nie wzbudzały mojego zaufania.
Cylinderki kupiłem koreańskie po ok. 25zł/szt. i do tego dwa przewody sztywne (miedziane) dochodzące do nich.
Dzięki temu wymiana odbyła się zupełnie bezproblemowo.
Dla testów sprawdziłem, czy uda mi się bez uszkodzeń odkręcić przewody hamulcowe od cylinderków - nie udało się, były na tyle zapieczone (od nowości nie wymieniane), że podczas demontażu uległy zniszczeniu. -
Nie piszę, bo
zgadłeśFORFITTER...
Niezła determinacja.Hmm, na oko może ze
100kg. Ja przewoziłem sam silnik wraz z gaźnikiem, kolektorami, sankami i belką. We
2 da się go przenieść. We 3 ładowaliśmy do "bagażnika", żeby było wygodnie.Aha, czyli tak, jak myślałem. W razie czego samemu można przetachać.
-
Tak, czy siak cylinderek do wymiany, bo jest nieszczelny.
No to kolejna naprawa się szykuje.
Rozglądałem się trochę na Allegro aby może kupić komplet z bębnami ale to trochę za drogo wychodzi.
Dobra rada - przy wymianie cylinderków, a dokładniej rozłączaniu przewodów hamulcowych ulegają one uszkodzeniu. Dlatego radzę od razu kupić zestaw dochodzących rurek.
Pomyślę i o tym.
Dzięki Sharky
-
Dzisiaj przypadkiem naprawiłem wskaźnik paliwa : D
Dzisiaj jechałem na cmentarz i pakowałem torbę do samochodu na tylne siedzenia, schyliłem się pod fotel kierowcy w celu wyciągniencia pepsi bo zastało mnie pragnienie. : D
podnosząc głowe do góry z pod kanapy tylnej wystawała kostka podniosłem siedzisko kanapy i okazało sie ze jest to kostka od wskaźnika paliwa, złączyłem ją i wskaźnik pokazuje stan paliwa ; ]
Kiedyś jak coś grzebałem rozłaczyłem ja i zapewne zapomniałem złączyć ; D
Ostatni pisałem ze po nasmarowaniu tulei wachaczy przestały skrzsypieć, dzisiaj w drodze na cmentarz znów zaczeła skrzypieć wiec nie opłaca sie smarować po to by miec 2 dni spokoju ; D
Mam pytanie jakiej firmy kupić wachacze do przodu, na allegro znalazłem komplet wachaczy do przodu chyba cos za okolo 45zł bez przesyłki tandeta to czy nie??
-
Chcesz kupić wahacze tylko po to bo Ci skrzypią?:)
Chyba, że żywot ich dobiega końca;)Ja mam od 2 lat KOREAŃSKI WAHACZ FIRMY SAMYONG. Puki co jest ok;)
Potem znacznie lepsze to z firmy FEBI ...Może wystarczy kupić same gumy...mnie też skrzypi już od jakiegoś czasu prawa strona ale wahacz dobry wiec nie wymieniam a puki co nie mam czasu na wymianę samych gum;)
-
Panowie... Jakoś tak się zrobiło, że ostatnio prawie wszystko załatwiamy w tym wątku, a nie w tematycznych. Nie takie jest przeznaczenie tego topicu, i po to są inne wątki (nawet archiwalne), żeby pisać tam właśnie o KONKRETNYCH problemach, tam zadawać pytania, tam odpowiadać, tam poszukiwać. Przywróćmy normalny bieg życia kącikowi, proszę, i wracajmy do korzystania z innych wątków. Będzie to z pożytkiem dla nas (wiele można się dowiedzieć z lektury wyszukanego wątku tematycznego) oraz dla następnych poszukujących.
-
leo może przydał by się osobny wątek do luźnych gadek? Tak żeby można było pisać o wszystkim z zachowaniem cenzury itp.
Co do dłubania skontrolowałem ten cylinderek. Nie cieknie.
-
leo może
przydał by się osobny wątek do luźnych gadek? Tak żeby można było pisać o wszystkim
z zachowaniem cenzury itp.Wątek? Jest od razu cały kącik od tego...
TU KLIKAĆ i pisać do woli mozna... -
Przymiarka do wymiany osłony przegubu zewnętrznego - ściągnięte już opaski metalowe, odkręcona nakrętka piasty.
Odłączone przewody hamulcowe przednie gumowe od metalowych
Ściągnięte zaciski - czekają na wymianę tłoczków, śrub pływających i gum
Jeździłem z częściowo zapieczonym tłoczkiem. Widać to dokładnie na zdjęciu. Klocki były zakładane w tym samym czasie. Gdy jedne koło było letnie to drugie było trochę cieplejsze.
Miałem świadomość iż jeden zacisk będzie do roboty, ale nie przypuszczałem że aż tyle wykończy mi klocków:) Tłoczek w zapieczonym zacisku miałem około 5-6lat (regularnie zmieniany płyn)Jak jedno koło jest cieplejsze od drugiego to warto skontrolować zacisk, zaoszczędzicie na nowych klockach:P
-
Zrobiłem klucz do odkręcania przewodów hamulcowych. Będę jednak wymieniał oba cylinderki bo dziś sprawdziłem drugie koło no i jest nie ciekawie. Spod tych osłon gumowych cieknie płyn hamulcowy po odchyleniu.
Zakupiłem już zestaw na Allegro łącznie z przewodem na tylną belkę i krótki tylny z prawej strony.Kluczem próbowałem odkręcić przewody i ten na belce przy odkręcaniu obraca się. Zapewne się urwie. Tego krótkiego już nie można odkręcić kluczem.
Jak przyjdą części zabieram się za wymianę.
-
Dzisiaj przy moim tico został wyregulowany gaz, cozywiscie przez gazownika ; ],
Naprawa instalacji elektrycznej bo od dwóch dni przy włączeniu kiedunkowskazów radio się wyłączało : D (oczywiście kuzyn elektryk ;),Jutro szczęki tył juz sa zakupione ; D płaciłem 50 zł za komplet wydaje mi się ze dobra cena.
Ogólnie bym potrzebował gaźnik poniważ w moim nie mozna wyregulować obrotów na biegu jałowym ; ( śrubka kręci się w miejscu, ewentualnie do regeneracji dać gaźnik.
W ciągu 2 tygodni czeka mnie wymiana kompletnego sprzegła, bo słychać jakby sie łożysko zatarło ; P
-
Ogólnie bym
potrzebował gaźnik poniważ w moim nie mozna wyregulować obrotów na biegu jałowym ; (
śrubka kręci się w miejscu,Przypadkiem nie o to chodzi?
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=sho...true#Post941936 -
Przypadkiem nie o
to chodzi?
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=sho...true#Post941936Tak właśnie o to, ale nie tylko : D
Jutro zrobie fotki i wstawie, chodzi mi o regulacje linki ktora wchodzi do gaźnika od strony szyby przedniej. (fotki jutro za dnia : D)
PISZE W TYM SAMYM POSCIE ZEBY NIE BYLO SPAMU !!
No to dzisiaj tak;
Wymiana szczęk tylnych,
wymiana klem od aku,
wymiana przewodu masowego od aku do karoserii, bo tamten sie urwał.Jak przyjade od kuzyna (skuter trza naprawić ; ( )
to wstawie foty gaźnika ! : D -
Wymiana żarówki światła w kabinie na LED-ową (3xSMD). Poprawiłem też (wyczyściłem) styki włączników drzwiowych.
-
Dziś próbowałem wymontować głośniki ale poległem.
Ma ktoś jakiś patent na demontaż oryginalnych głośników? Dostęp jest fatalny. Chcę włożyć mocniejsze.
-
Dziś próbowałem
wymontować głośniki ale poległem.
Ma ktoś jakiś
patent na demontaż oryginalnych głośników? Dostęp jest fatalny. Chcę włożyć
mocniejsze.Lepiej daj sobie spokój z wymianą tych głośników. Nic w ten sposób nie zyskasz, nawet, jeśli będą to lepsze głośniki. Lepiej zainwestować w głośniki w drzwiach
Ale jak już się upierasz, żeby je wywalić, spróbuj krótkiego śrubokręta gwiazdkowego.
-
Ja zmieniałem też głodśniki te w kokpicie, z 15W na 120W 10'
Wziąłem srubokręt krzyżakowy o długość 5cm odkreciłem cala obudowe od bezpieczników i od storny kierowcy sie troche wygimnastykowałem i odkręciłem ten glośnik, troche lepiej poslzo z przsykreceniem tego nowego, z drugiej strony od pasażera jest o wiele łatwiej bo jest tam duzo miejsca wystarczy sie polozyc na dywanik i jest swietne dojscie : D
-
Chyba dam sobie spokój. Montowanie w drzwiach? Aż takiej potrzeby nie mam. Szkoda by było mi dziurawić tapicerkę. Później gdybym chciał sprzedać musiało by pójść już z tym a na cenie i tak bym nie podbił.
-
Ja zmieniałem też
głodśniki te w kokpicie, z 15W na 120W 10'
Wziąłem srubokręt
krzyżakowy o długość 5cm odkreciłem cala obudowe od bezpieczników i od storny
kierowcy sie troche wygimnastykowałem i odkręciłem ten glośnik, troche lepiej poslzo
z przsykreceniem tego nowego, z drugiej strony od pasażera jest o wiele łatwiej bo
jest tam duzo miejsca wystarczy sie polozyc na dywanik i jest swietne dojscie : DMożna odkręcić i podważyć/odsunąć deskę... Zyska się parę centymetrów... Istnieje możliwość zamontowania trójdrożnych 10', efekt jest lepszy, ale nie powalający....