Szumy, zgrzyty na wolnym biegu.
-
Dzięki za szybką i uspokajającą odpowiedź Pocieszam się tylko tym, że stan docisku wskazywał na to, że sprzęgło i tak za jakiś czas wymagało by wymiany.
-
tak ja mam znów tico i jest tak samo w poprzednim też było słychać takie dzwięki:)
-
Mam to samo
Olej w skrzyni w mroźne dni gęstnieje i łożyska w skrzyni szumią -
Potwierdzam, mam to samo ;p
Właściwie to też chciałem coś z sprzęgłem robić, a widzę że to nie tu problem leży.
Mnie się dzieje od początku kiedy mam moje Tico - 14k km temu. -
W Tico tak już jest że szumi. Z tego co mi znajomy mechanik opowiadał to chodzi o łożysko wyciskowe w skrzyni (chyba tak się nazywa)
-
Hmmmm łożysko wyciskowe zwane oporowe to chyba ze strony sprzęgła?
-
Mam to samo
Olej w skrzyni w
mroźne dni gęstnieje i łożyska w skrzyni szumiąA u mnie tego nie ma - przebieg prawie 170 kkm, nic ze skrzynią nie robione. Jedynie w rzeczywiście bardzo mroźny dzień chwilkę poszumi tuż po odpaleniu, ale to wyraźnie słychać, jakby się gęsty olej przelewał.
Polecam dobry olej syntetyczny (koniecznie rzadki syntetyk). Dużo go w skrzynię nie wchodzi, kilkadziesiąt tysięcy się przejeździ. -
A u mnie tego nie
ma - przebieg prawie 170 kkm, nic ze skrzynią nie robione. Jedynie w rzeczywiście
bardzo mroźny dzień chwilkę poszumi tuż po odpaleniu, ale to wyraźnie słychać, jakby
się gęsty olej przelewał.
Polecam dobry olej
syntetyczny (koniecznie rzadki syntetyk). Dużo go w skrzynię nie wchodzi,
kilkadziesiąt tysięcy się przejeździ.Ja też tego nie mam. Może faktycznie producent ma rację zalecając wymianę oleju w skrzyni co 20 tys. km? Pytanie do osób które mają ten objaw - jak często wymieniacie olej w skrzyni?
-
197kkm bez wymiany
-
przez minimum 20 tys. kilometrów ja nic nie robiłem, a nie wiem kiedy poprzedni właściciel to robił