Zablokowane prawe tylne koło
-
Tak po silnym wciśnięciu hamulca w podłoge koła się blokują.
To dlaczego podczas odpowietrzania płyn nie sika tylko kapie?
Hamulec jest ale łapie 1 cm przed podłogą
-
Jeżeli nie pomoże
regulacja szczek i odpowietrzanie układu to jak mam sprawdzić czy pompa pracuje
prawidłowo?Odpowietrzaj najpierw tył operując tylko lewym, tylnym odpowietrznikiem do momentu aż poleci tam płyn hamulcowy, pilnując jednocześnie aby zbiorniczek był zawsze napełniony
płynem.Jak poleci płyn zakręć odpowietrznik i zacznij odpowietrzać przód(lewy potem prawy)też do momentu ukazania się płynu.Jak do tego doprowadzisz powtórz jeszcze raz całą procedurę odpowietrzania, ale już dokładnie.Obserwuj reakcję pedału(powinien zacząć
"rosnąć",zawsze pamietaj o uzupełnianiu płynu).Po każdym cyklu wciskania pedału koniecznie(przed jego puszczeniem) zakręć najpierw opowietrzenie, pozwalając na wypchnięcie pwietrza z przewodów odpowietrzających.Dziś jak to
skręcałem wydawało mi się że jest opór tzn słychać przy obracaniu bębnem że szczeki
dolegają do niego. Odpowietrzyłem tez układ lecz nie przyniosło to rezultatu.Czyli pedał zaczął pracować.
Jutro jeszcze raz
to sprawdzę. Dodam że nie ma rantu na bębnie a tłoczki nie są zapieczone.Czyli tu powinno być w porządku.
Zauważyłem jeszcze
jedno na wolnych obrotach przy szybkim wciskaniu i puszczaniu hamulca silnik spada z
obrotów nieraz musze przegarować bo wydaje się że chce zgasnąćTakie zjawisko może być spowodowane przez obciążenie silnika załączaniem serwa(pobór podciśnienia) i częściowo załączanymi światłami "STOP".
-
Tak po silnym
wciśnięciu hamulca w podłoge koła się blokują.
To dlaczego podczas
odpowietrzania płyn nie sika tylko kapie?
Hamulec jest ale
łapie 1 cm przed podłogąBo widocznie jest jeszcze powietrze w odpowietrzanym przewodzie, które nie zostało wypchnięte przez nieumiejętne odpowietrzanie.
-
Tak po silnym
wciśnięciu hamulca w podłoge koła się blokują.Bo powoduje to powietrze znajdujące się w uładzie.
To dlaczego podczas odpowietrzania płyn nie sika tylko kapie?
Bo przy odpowietrzaniu(wstępnie usuwanie powietrza)
nie zkręcałeś odpowietrznika,bo nie leciał jeszcze płyn.Wtedy po puszczeniu pedału pompa ponownie zasysała powietrze, bo nie był zakręcany odpowietrznik.Możesz wyjąć końcówkę przewodu hamulcowego z cylinderka i zatkać jego koniec
palcem, wtedu będziesz czuł ciśnienie.Hamulec jest ale łapie 1 cm przed podłogą
Tak zawsze jest w początkowej fazie odpowietrzania.
-
Nie wiem czy sie rozumiemy jeżeli chodzi o odpowietrzanie to już nie raz to robiłem i to nie tylko w tico.
Zaczynam od lewego tylnego koła kolega pompuje i trzyma ja luzuje odpowietrznik wylatuje płyn no to zakręcam odpowietrznik i wtedy kolega puszcza hamulec ! Czyli chyba jak w każdym aucie nie widzę tutaj błędu.
Dziwi mnie to że płyn nie wylatuje z dużą siła tylko kapie przecież powietrze powinno wyskoczyć pod ciśnieniem no i płyn również. W żadnym aucie nie miałem objawu że płyn kapie zawsze daleko pryskał
Najlepsze jest to ze kolega pompuje z 30 razy ja odpowietrzam zakręcam on puszcza i tak w kółko z 10 razy i pedał WOGÓLE nie rośnie, Tak samo jak pompuje 30 razy i trzyma ja odkręcam to pedał powinien wpaść troszkę no bo powietrze czy płyn zeszło a tu nic tak jak skończył pompować tak zostaje.
-
To dlaczego podczas
odpowietrzania płyn nie sika tylko kapie?Może odpowietrznik przytkany? Chociaż przyznam, że nie spotkałem się z takim przypadkiem.
Hamulec jest ale
łapie 1 cm przed podłogąJeżeli jest, to przychylę się do zdania kolegów, trzeba się przyjrzeć samoregulatorom.
-
A płyn kapie z odpowietrznika tylko przy tym kole, czy przy pozostałych jest tak samo? Może sam odpowietrznik się zatkał?
Edit: Widzę, że kolega wyżej mnie uprzedził
-
Odpowietrznik nie jest zatkany !! Podczas pierwszego pompowania jak napisałem płyn sikną tylko przy następnych już kapał
Tzn jak się mam przyjrzeć tym samo regulatorom ?? Tam chyba nie ma aż takiej filozofia wstępnie ustawiłem je tak że bęben wchodzi z lekkim oporem po założeniu bębna kręci się lecz czuć lekki opór.
Powiem tak nawet jak wj.... ten bęben na chama czyli samoregulatory za bardzo odkręce to to nic nie daje bębnem ani drgnie a pedał dalej w podłodze !
-
No cóż co ciekawe ja nigdy nie miałem problemy z miękkim hamulcem aż dopóki nie założyłem odwrotnie przewodu od serwa z zaworkiem.
Znikło wtedy wspomaganie, pedał twardy a hamulce słabe jak diabli a musiałem tak zrobić 40km. Zaworek dobrze założyłem na drugi dzień. Od tego momentu pedał stał się miękki, brał przy końcu i nie pomagało odpowietrzanie. Już miałem kupować pompę hamulcowa ale samo się naprawiło po paru ostrych hamowaniach. No nie wiem co ale dziwna sprawa.
Może gdzie ten zaworek jest cały czas otwarty czy jak. Lub gdzieś nadal jest powietrze zamiast płynu. -
Mam podobną przypadłość w swoim tiko...
pedał hamulca wpada do samej podłogi prawie, co prawda auto hamuje, blokują się koła ale irytuje mnie to.
Już tyle przy tym majstrowałem i nie mogę tego zrobić, bębny, tarcze, szczęki, klocki, samo-regulatory, cylinderki, zaciski sprawdzałem i nic... podmieniłem nawet pompę (miałem z jakiegoś złomowanego tiko)... sprawdziłem serwo (przy muśnięciu pedału hamulca popychacz już się wysuwał, więc serwo ok).
Wczoraj kupiłem zestaw naprawczy do pompy, dzisiaj zregenerowałem starą pompę. Może w weekend ją założę... ciekawe czy coś się zmieni.Szczerze to podejrzewam przewody elastyczne (które wg mnie pęcznieją) albo ten dziwny korektor siły hamowania tylnych kół (myślę aby go wywalić i dać jakiś łącznik).
Jak ktoś wpadnie na pomysł co to może być, proszę dać znać
-
Wczoraj kupiłem
zestaw naprawczy do pompy, dzisiaj zregenerowałem starą pompę. Może w weekend ją
założę... ciekawe czy coś się zmieni.Sprobuj podmienic pompe, moze akurat sytuacja sie poprawi
Szczerze to
podejrzewam przewody elastyczne (które wg mnie pęcznieją) albo ten dziwny korektor
siły hamowania tylnych kół (myślę aby go wywalić i dać jakiś łącznik).
Jak ktoś wpadnie na
pomysł co to może być, proszę dać znaćWywalic korektor sily hamowania? Wiesz, jakie skutki to moze za soba pociagnac?
-
Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?? W żadnym aucie nie miałem takiego problemu !
Spróbuje jeszcze raz odpowietrzyć układ hamulcowy jak to nie przyniesie efektu to będę musiał oddać auto do mechanika może on coś wymłodzi
Irytuje mnie jedno dlaczego przy odpowietrzaniu płyn nie sika tylko kapie ? Jutro sprawdzę czy to z każdego odpowietrznika czy tylko z tylnego
-
To że pierwszym razem "sikło" a potem kapało to nie znaczy że na pewno nie jest zatkany odpowietrznik, może właśnie po tym pierwszym siknięciu się zatkał?
-
Odpal auto i wciśnij hamulec.Obserwuj czy czasem powolutku nie opada?
-
nie opada bo po naciśnięciu odrazu ląduje w podłodze bez żadnego oporu
Dziś rano po odpaleniu auta zauważyłem że po nicy jak nacisnąłem powolutku hamulec i pościłem tak 2 razy pedał miał delikatny opór ale po kilku hamowaniach znowu zero oporu i hamulec w podłodze.
-
Wygląda na to, że nam też skończyły się pomysły
-
A przy wielokrotnym pompowaniu hamulcem nie ubywa płynu ze zbiorniczka? Jak nie to chyba tylko pompa zostaje? A auto cokolwiek hamuje podczas jazdy?
-
Sprawdź jak inne odpowietrzniki(czy tryska z nich przy pompowaniu).
Podmieniłbym również jeszcze odpowietrznik na inny. -
A auto cokolwiek hamuje podczas jazdy?
Oj, nie czyta się wątku przed odpowiedzią Przecież napisał, że hamuje, a nawet blokuje koła.
-
dziś wymieniłem
tarcze kotwiczą więc tył jest nowy szczęki tarcze. Przód w dobrym stanie cały układ
odpowietrzony płyn uzupełniony a hamulec jak schodził tak schodzi w podłoge !!
Podczas mocnego
naciśnięcia na hamulec w samą podłogę koła sie blokują. Pompowanie pedałem nic nie
daje nie unosi się. Co to może być ? Proszę o pomocAle ani pół słowa nie twierdzi o tym, że koła blokują się podczas jazdy Wątek przeczytałem cały