Powietrze uciekło

przemneu

Zmieniłem sobie koło na zapasowe (cały czas leżało od nowości w bagażniku - tj. przez ponad 3 lata)
Przez jeden dzień ciśnienie zeszło z 1,9 do 1,4... koło od nowości.
Czy zakup "koła w sprayu" coś pomoże czy po prostu
jechać do wulkanizatora?
Orientuje się ktoś w cenach tych specyfików i czy one załatają nieszczelność tylko doraźnie, a potem i tak trzeba jechać do wulkanizatora, czy też pomogą na dłużej?

seneka

Takie "coś" w sprayu kosztuje w granicach 20-25 zł, z atestem "Auto Świat". Podobno dobre i działa do ok 200 km. Pozdrawiam

Voytass

Takie "coś" w sprayu kosztuje w granicach 20-25 zł, z atestem "Auto Świat". Podobno dobre i działa do ok 200 km.
Pozdrawiam

Ale nadaje sie do doraznej naprawy, nie zeby naprawic nieszczelne kolo.

seneka

Ale nadaje sie do doraznej naprawy, nie zeby naprawic
nieszczelne kolo.

tak żem właśnie napisoł

wilga

Ale nadaje sie do doraznej naprawy, nie zeby naprawic
nieszczelne kolo.
A nie lepiej naprawic dentke koszt ok 8-12 zł alboz wymianą z 20zł

przemneu

A nie lepiej naprawic dentke koszt ok 8-12 zł alboz
wymianą z 20zł

W Tico? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mamy opony bezdętkowe - jutro jade do wulkanizatora, może pomoże bo widzę, że te spraye to rzeczywiście tylko na doraźną pomoc się nadają.

przemneu

Dopiero co założone koło, a tu się okazało, że spodobało się pewnemu gwoździowi - no jak w bajkach normalnie <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />

viper

czesto powodem uciekania powietrza jest wentyl. Stary wentyl sie przeciera w miejscu przejscia przez felge i tam jest nieszczelnosc. Ja proponuje co druga wymiane opon z zimowych na letnie zmieniac wentyle, nie jest to drogie a masz swiety spokoj <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

przemneu

czesto powodem uciekania powietrza jest wentyl. Stary
wentyl sie przeciera w miejscu przejscia przez
felge i tam jest nieszczelnosc. Ja proponuje co
druga wymiane opon z zimowych na letnie zmieniac
wentyle, nie jest to drogie a masz swiety spokoj

No jak już pisałem w moim przypadku był to paskudny gwóźdź i zmiana wentyla nic by nie dała.

Sharky

Dopiero co założone koło, a tu się okazało, że spodobało się pewnemu gwoździowi - no jak w bajkach normalnie

To miałeś coś podobnego jak ja - w ciągu tygodnia po kupnie opon gwóźdź zaatakował przednie prawe koło <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />