Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość
-
Kiedyś kupiłem osłonę firmy Maxis. Śpieszyło mi się, chciałem mieć zapas w garażu. Ciekawy jestem jej trwałości - czy montował ktoś z Was gumę z tej firmy?
Kosztowała 22 zł, łącznie ze smarem i opaskami. Nie ma żadnych oznaczeń na osłonie. -
@leo napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
Kiedyś kupiłem osłonę firmy Maxis. Śpieszyło mi się, chciałem mieć zapas w garażu. Ciekawy jestem jej trwałości - czy montował ktoś z Was gumę z tej firmy?
Pytanie wisiało ponad 3 lata, odpowiedzi brak - pewnie nikt nie używał osłony Maxis. :-)
W związku z innym wątkiem ( KLIK ) - aktualizacja mojego egzemplarza:
LUTY 2019 r. - auto kończy 21 lat :-) (198 kkm nalotu)
- osłony oryginalne, fabryczne - lewa 131 kkm (9 lat) i prawa 141 kkm (10 lat)...
- osłony z oznaczeniem BT 1334 - sprostuję wcześniejszy wpis, bo znalazłem dokładne notatki: jedna dawała radę po lewej stronie przez 26 kkm (2 lata); druga wytrzymała też po lewej stronie 28 kkm (tym razem 6 lat - tico znacznie mniej jeździ, odkąd mam drugie auto);
- OBECNIE: osłona po prawej stronie GKN Lobro jeździ 57 kkm (11 lat), widać głębokie spękania, ale jeszcze nie pękła - będę musiał często kontrolować ; osłona po lewej stronie DAC jeździ 13 kkm (ponad 3 lata), stan wizualny - bez zarzutu, żadnych spękań.
-
@leo Dzięki za bardzo konkretne (precyzyjne) informacje na temat trwałości stosowanych przez ciebie osłon. Są cennym materiałem do zakupu.
-
W tym celu wątek ten kiedyś założyłem, żebyśmy wiedzieli, co kupować i montować - tak, żeby nie musieć co pół roku powtarzać tej brudnej operacji ani narażać się na wymianę całego przegubu, zniszczonego z powodu pękniętej osłony.
I zachęcam wszystkich, którzy to przechodzili - piszcie tutaj, co założyliście i ile wytrzymało. :-) -
Teraz większość osłon przegubów robią z jakiegoś tworzywa ( guma /plastic) . Poprzednia osłona (za ok 20zł) nie wytrzymała 1000 km przebiegu . Polecam zapodać do zamrażarki na 10 min. i będziecie wiedzieć jak owa guma /osłona zachowa się przy temperaturach ujemnych . Aktualnie założyłem osłonę zewnętrzna firmy Lobro ( 30 zł) i faktycznie jest to guma , nie tworzywo .
-
Nie polecam osłony z oznaczeniem BT-1022 (niestety nie znam nazwy producenta). Miałem ją w pierwszym Tico, które 12 lat temu sprzedałem. Osłonę (zamiennik) zamontował poprzedni właściciel także nie mogę dokładnie określi przebiegu mogę tylko podać, że pękniętą osłonę wymieniałem wraz z zniszczonym przegubem przy przebiegu auta ok 80 tyś km. Oprócz fatalnej jakości gumy osłona (na zdjęciu z lewej strony) różni się bardzo średnicą fałd od oryginału Daewoo Motor (na zdjęciu z prawej strony).
-
@Kris napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
Teraz większość osłon przegubów robią z jakiegoś tworzywa ( guma /plastic) .
(...)
Aktualnie założyłem osłonę zewnętrzna firmy Lobro ( 30 zł) i faktycznie jest to guma , nie tworzywo .Nie do końca się z Tobą zgodzę. Mam drugie auto - dustera - w którym są fabryczne osłony właśnie z jakiegoś tworzywa. Nie jest to na pewno guma, co widać na pierwszy rzut oka i czuć przy dotykaniu - jakiś elastyczny plastik. Osłony mają przekrój ostry, trójkątny - a nie jak przy ticowych, taki bardziej sinusoidalny.
Mimo tego dusterowe osłony jeżdżą od nowości, 8 lat i 86 kkm. Nie widać na nich żadnych śladów zużycia.
Z tego wniosek, że osłony z tworzywa sztucznego mogą być naprawdę trwałe. Być może trwalsze od gumowych. Szkopuł w tym, JAKIE jest to tworzywo lub JAKA jest to mieszanka gumy. Czyli wszystko zależy od producenta i jego materiałów...
Ale nie można jednoznacznie stwierdzić, że wszystkie gumowe osłony są OK, a plastikowe to szajs. Bo tak nie musi wcale być. -
@leo
Interesujące jest to co piszesz o plastikowej osłonie. Możesz dodać zdjęcie tej osłony? -
@ryszard Oczywiście, lecz nie teraz. Robię w garażu porządki gruntowne (w wolnych chwilach, których jest mało), mam kupę rzeczy poustawianych pod ścianami tak, że ledwo da się tikiem wjechać i wysiąść. A żeby strzelić fotkę, musiałbym wjechać dusterem i wejść do kanału... tak więc nie w najbliższym czasie.
-
@leo
Jasne. Nie pali się i nikt nikogo nie goni :) -
Jeżeli będzie kupować osłonę przegubu w sklepie to warto sprawdzić czy nie nie jest zestarzała. Wystarczy ścisnąć osłonę a ujawnią się wszelkie nadpęknięcia jeśli guma jest kiepskiej jakości (zestarzała z powodu bardzo długiego przechowywania lub braku dodatków do gumy zapobiegających jej szybkiemu starzeniu).
Osłona w stanie swobodnym - ukryte nadpęknięcia.
Ta sama osłona ściśnięta - ujawnione nadpęknięcia.
-
-
Tak to ta.
-
@leo napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
Nie do końca się z Tobą zgodzę. Mam drugie auto - dustera - w którym są fabryczne osłony właśnie z jakiegoś tworzywa. Nie jest to na pewno guma, co widać na pierwszy rzut oka i czuć przy dotykaniu - jakiś elastyczny plastik.
W dniu dzisiejszym byłem zmuszony zmienić osłonę przegubu zewnętrznego w cudownym Renault Clio żony. Zakupiłem osłonę firmy Pascal w Intercarsie, która jest z jakiegoś tworzywa, podobnie jak u leo w Dusterze.
Co ciekawe przeguby w tym aucie rozłącza się siłą. Pierscień segera jest umiejscowiony na wale napędowym w specjalnym rowku i przechodzi przez cały przegub do środka by tam się zablokować. By rozłączyć przegub trzeba wyciągać całą półoś i posiłkować się imadłem, albo można zastosować przyrząd do ściągania przegubów. -
Ech... czyli może być jeszcze trudniej, niż w Tico...? :-)
-
@leo napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
Ech... czyli może być jeszcze trudniej, niż w Tico...? :-)
Też mi się tak z początku wydawało. Bez odpowiedniego ściągacza rozdzielenie przegubu jest problematyczne. Trzeba wyciągnąć półoś zapiąć ją do imadła i jakoś młotkiem "wybić"przegub.
Na szczęście kupiłem ściągacz i za jego pomocą przegub zszedł z wałka po paru sekundach, więc w praktyce znacznie szybciej niż w Tico :)
-
@ryszard napisał w Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość:
@leo
Interesujące jest to co piszesz o plastikowej osłonie. Możesz dodać zdjęcie tej osłony?Dziś musiałem zmienić żarówkę w dusterowym światełku dziennym, a że dostęp do lampy jest od spodu, cyknąłem fotkę, o którą prosiłeś.
Wizualnie jakiejś szczególnej różnicy nie widać, jednak jest ona wyczuwalna pod palcami - osłona nie jest ze zwykłej gumy, lecz z jakiejś mieszanki gumowo-plastikowej; w dotyku jest twarda, mało elastyczna. Ale po ponad 8 latach nie wykazuje żadnych uszkodzeń, nie ma żadnych pęknięć na karbach ani mikropęknięć na innych powierzchniach. Wygląda jak nowa, tyle, że zabrudzona. W Tico gumowe osłony są matowe, a ta jest bardziej lśniąca. -
@leo
Dzięki za przybliżenie sprawy. Z twojego opisu wnioskuję, że osłona jest wykonana z materiału bardziej odpornego na starzenie niż guma. -
Dodam od siebie, że również spotkałem się z dwoma rodzajami materiałów na osłony- guma i ten twardzszy, tyle że na przykładzie Clio 2, ale to raczej bez znaczenia. Uszkodzona gumowa osłona (nie wiadomo po jakim przebiegu i czy fabryczna) została wymieniona w warsztacie na tą twardszą, pierwszy problem był już po kilkuset kilometrach- niedość mocno została zacisnięta opaska mocująca po stronie piasty i osłona zwyczajnie spadła. Przyglądając się wtedy temu odniosłem wrażenie, że to jest jakieś tandetne badziewie, sztywne i jakieś takie „plastikowe”. Została porządnie zaciśnięta nowa opaska, już nie dodana do zestawu z osłonami i po jakichś bodaj 20 tysiącach km i jednej zimie trzyma się dobrze i nie ma z nią problemów. Jednak po tym, jak sztywna ona była latem, nie potrafię sobie wyobrazić jak twarda jest zimą i jak to jest tam w stanie wogóle się trzymać nie spadając :D Przy okazji wypytałem mechanika, który mi to poprawiał, o to czym się właściwie te osłony różnią, które są „lepsze”- nie potrafił się jednoznacznie wypowiedzieć, twierdząc, że nie zauważył by któreś z nich wytrzymywały mniej lub więcej.
-
@barteu
Czyli osłony trwałe tylko muszą być jej końce silnie zaciśnięte opaskami. Nie wiem czy w ogóle są robione zamienniki osłon przegubów zewnętrznych z tego materiału do Tico czy szerzej do aut bez wspomagania kierownicy bo duża sztywność tych osłon zwiększa opory na kole kierownicy przy ostrych skrętach - kwestia tylko na ile są one duże.