Tikacz po malowanku
-
-żółty akryl był najtańszym dostępnym kolorem - 46zł allegro no i na akryl nie trzeba już bezbarwnego kłaść
Jesteś hardkorem <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> Jak dla mnie to tylko PPG. Niby droższe (24zł/100g płacę), ale nie boję się, że cokolwiek będzie się z tym działo <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Jaki rozpuszczalnik do tego lałeś?P.S. Żeby nie było - ja nie potrafię lakierować, robi to kolega <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Jesteś hardkorem Jak dla mnie to tylko PPG. Niby droższe (24zł/100g płacę), ale nie boję się,
że cokolwiek będzie się z tym działo
Jaki rozpuszczalnik do tego lałeś?
P.S. Żeby nie było - ja nie potrafię lakierować, robi to kolegahmm ja lakiernikiem też nie jestem a na lakierni pracowałem będąc jeszcze w technikum przez 1 miesiąc wakacyjny <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> także skrót PPG jest mi obcy, masz na myśli lakier poliuretanowy? szczerze mówiąc nie znam tego tematu. Użyłem akrylu Profixa, plus rozcieńczalnik także tej firmy do akrylu no i utwardzacz, troche kiepskie mają wyroby ale liczyła się cena by nie przewyższyła ceny Tico <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Tak podsumowując decyzja pomalowania tico na żółto wynikła z 2 powodów:
-malowałem calaka a więc warto było zrobić coś nietypowego by było widać tą
pracę
-żółty akryl był najtańszym dostępnym kolorem - 46zł allegro no i na akryl
nie trzeba już bezbarwnego kłaśćTo ja dodam, że żółty kolor auta powoduje, iż jest ono bardzo widoczne na drodze. To dobrze! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pamiętam czasy, kiedy za taki kolorek (i jeszcze jakiś, chyba pomarańczowy) były zniżki w PZU... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
To ja dodam, że żółty kolor auta powoduje, iż jest ono bardzo widoczne na drodze. To dobrze!
Pamiętam czasy, kiedy za taki kolorek (i jeszcze jakiś, chyba pomarańczowy) były zniżki w PZU...nie tylko ten kolor poprawia bezpieczeństwo ale i przyciąga wzrok, troche dziwne miny niektórzy robią widząc takie tico ale się przyzwyczajam <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
skrót PPG jest mi obcy,
Producent lakierów itp.A jeśli chodzi o cenę, no to rzeczywiście Cię rozumiem. Ważne, że wyszło dobrze i nie złazi płatami <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Bardzo mi sie podoba Twoj Tikacz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pomyśl nad założeniem tylnych lamp clearow (tych z bialym kierunkiem)
Nie drogie a ladnie by wygladaly u Ciebie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
No i koniecznie ta tylna szybe przyciemnij <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
A skad dorwales taki licznik?
-
Ciekawi mnie bardzo, sam sie zastanawiam nad przerobka, chce dodac pare kontrolek, ale nie wiem za bardzo jak sie do tego zabrac, zeby to mialo wyglad przyzwoity
-
-
licznik naprawde super ! z obrotomierzem !
No i czarny kokpit !Gratuluje wytrwałości naprawdę ciekawie to wygląda
-
Co do poprawki się zgadzam - wskaźniki paliwa i oleju trochę niewidoczne, ale to drobiazg. Poza tym
-
A Ja mam małe pytanko, czy aby pomalować zderzaki pod kolor używałeś specjalnego czy jakiegoś zwykłego podkładu. ( podobno na zwykłym do metalu na plastiku po pewnym czasie występują odpryski) Jeśli to jakiś niezwykły to mógłbyś podrzucić nazwę. Bo tu w Wawie to raczej jak się pytam o podkład do plastiku to w motoryzacyjnych za bardzo nie wiedzą o co mi chodzi.
-
A Ja mam małe pytanko, czy aby pomalować zderzaki pod kolor używałeś specjalnego czy jakiegoś zwykłego podkładu. ( podobno na zwykłym do metalu na plastiku po pewnym czasie występują odpryski) Jeśli to jakiś niezwykły to mógłbyś
podrzucić nazwę. Bo tu w Wawie to raczej jak się pytam o podkład do plastiku to w motoryzacyjnych za bardzo nie wiedzą o co mi chodzi.poszukaj w sklepach lakierniczych, jeden taki jest np w jabłonnie pod wawą, ja z racji tego że zderzaki miałem już w kolorze nie używałem żadnego podkładu - wystarczyło zmatować istniejąca warstwę lakieru
-
Do plastików specjalny podkład koniecznie. Ale warto go użyć, bo po 4 miesiącach noszenia pilota w kieszeni razem z kluczami nie mam żadnego odprysku a powycierane tylko na kantach
Nie kpuj nic lakierniczego w motoryzacyjnych. Idź do mieszalni lakierów Przy odrobinie szczęścia trafisz kumatego gościa, który Ci wszystko wytłumaczy
W piasecznie jest jeden świetny koleś, moge wytłumaczyć gdzie dokładnie