Dlaczego dymi??
-
a czy to moze tez byc od wymiany swiec , bo ja ostatnio wymienilem i zauwazyłem ze daje dym jak nie wiem co biały
bynajmniej.Jak nie biały dym, to jaki <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jak nie biały dym, to jaki
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> zapomniałem sie znowu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> z "bynajmniej" <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
wiec ten biały moze byc od swiec ??
-
zapomniałem sie znowu z "bynajmniej"
wiec ten biały moze byc od swiec ??Samochód ze swej zasady mnusi dymić bo to para wodna. Popatrz w górę i tam pasażerskie dymią i raczej nikt nie myśli że silnik bierze olej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Jak będzie dymił na czarno lub niebiesko to wtedy się będziesz martwił.
-
Samochód ze swej zasady mnusi dymić bo to para wodna. Popatrz w górę i tam
pasażerskie dymią i raczej nikt nie myśli że silnik bierze olejEee, to nie dym jest przecież <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. Kwestia smugi komdensacyjnej trochę inaczej wygląda. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Jak
będzie dymił na czarno lub niebiesko to wtedy się będziesz martwił.O, z tym się zgodzę.
Co do białego "dymu" (raczej pary) z tyłu: sam zauważyłem, że zimą, po serii krótkich tras na zimnym silniku (np. codzienne dojazdy kilka km do pracy i z powrotem), trzeba nieraz przejechać nawet 30 km jednym ciągiem, aby z tłumika ulotniło się to wszystko, co nazbierało się przez te krótkie odcinki.
Czyli na zapas nie ma się co przejmować. Jeśli masz możliwość zrobienia sobie dłuższej wycieczki, to poobserwuj spaliny przez kilkadziesiąt km. Myślę, że po max. 50 km wszystko wróci do normy. -
Co do białego "dymu" (raczej pary) z tyłu: sam zauważyłem, że zimą, po serii krótkich tras na
zimnym silniku (np. codzienne dojazdy kilka km do pracy i z powrotem), trzeba nieraz
przejechać nawet 30 km jednym ciągiem, aby z tłumika ulotniło się to wszystko, co
nazbierało się przez te krótkie odcinki.
Czyli na zapas nie ma się co przejmować. Jeśli masz możliwość zrobienia sobie dłuższej
wycieczki, to poobserwuj spaliny przez kilkadziesiąt km. Myślę, że po max. 50 km wszystko
wróci do normy.Dzieki bardzo tak zrobie i zobacze jak sie bedzie zachowywał <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />