Tylne hamulce głośno hamują
-
A to nie jest tak że jak się wymieni te tarcze to trzeba
również wymienić bębny? Czy bębny też nie zostały
zmodyfikowane, tak by lepiej współpracowały z
tarczą kotwiczną?Nie. Te tarcze mają po prostu dodatkowy, drugi kołnierz, który jest zawinięty od zewnątrz na bęben. Bębny są takie same.
-
Nie.
Dzięki, pocieszyłeś mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> bo za parę miesięcy będę kupował nowe tarcze kotwiczne.
-
Dzięki, pocieszyłeś mnie bo za parę miesięcy będę
kupował nowe tarcze kotwiczne.Naprawdę warto takie założyć! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Jak się dba tak się ma! Mam Tico z '97 roku i nic takiego nigdy nie miałem, ale to trzeba
przynajmniej raz w roku zaglądnąć do bębnów a nie dopiero wtedy gdy się coś spie...
zepsuje.Dzięki za odpowiedzi a za tą szczególnie. Otóż jak sie nie wie to sie nie pisze głupot. Samochód nie mam od nowości tylko od kilku miesięcy. Wiec...i tak jestem lepszy bo zajrzałem po 3 miesiącach a nie po roku.
A tak dodatkowo to czy warto zainwestować w kompletną?
np. coś takiego
TUTAJ
Cenowo samą tarczę można dostać połowę taniej. -
A tak dodatkowo to czy warto zainwestować w kompletną?
np. coś takiego TUTAJ
Cenowo samą tarczę można dostać połowę taniej.1.Niewątpliwie warto kupić komplet- wtedy masz pewność, że nie trzeba będzie tam zaraz grzebać z powodu np. cylinderka.
2.Zdjęcie może mylić ale na moje oko to ta tarcza na aukcji to stary model- koniecznie szukaj nowego!
3.W sklepie wciskali mi takie komplety (nowy model) po 75zł więc te 100zł na aukcji to ciut za drogo. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Oto cytat z TicoTuningTeam:
"W starszych modelach jest tarcza kotwiczna z jednym kołnierzem i bęben nie ma odpowiedniego przetoczenia. W nowym typie tarcza kotwiczna, do której mocowane są wszystkie elementy hamulca posiada podwójny kołnierz, który dobrze zachodzi na rant bębna, który posiada odpowiednie przetoczenie, w które właśnie wchodzi opisywany kołnierz.
Tak więc, w celu unowocześnienia tylnych hamulców trzeba niestety oprócz bębnów wymienić również tarcze kotwiczne na nowy typ."
Tu napisaliście że bębny są takie same. Więc może ktoś ma pewną informację ?
75 zł. za kompletną tarczę ? Czy może za samą? -
Tu napisaliście że bębny są takie same. Więc może ktoś
ma pewną informację ?Wydaje mi się, że ktoś tu napisał bzdury. Bęben ma od tyłu wykonany rowek, w który wchodzi zagięty rant tarczy. Ale ten rant jest zarówno w nowej jak i w starej wersji tarczy. W nowej wersji dospawano tylko dodatkowy pierścień z drugim zagiętym rantem, który obejmuje z boków bęben.
Ja wymieniałem te tarcze a bębnów nie. Wszystko pasowało. Nic mi nie wiadomo o dwóch rodzajach bębnów. Bębny wymieniałem wcześniej, na długo przed wymianą tarcz. Nowe bębny były identycznie wykonane jak stare.75 zł. za kompletną tarczę ? Czy może za samą?
Kompletna tarcza z cylinderkiem, szczękami i resztą mechaniki.
-
...
"Tak więc, w celu unowocześnienia tylnych hamulców trzeba niestety oprócz bębnów wymienić również tarcze kotwiczne na
nowy typ."Tu napisaliście że bębny są takie same. Więc może ktoś ma pewną informację ?
Spory czas temu miałem taką informację i też, jak ktoś mnie się pytał to tak mówiłem.
Później miałem jednak okazję zobaczyć nowy typ tarczy kotwicznej i zauważyłem, że oryginalny bęben jak najbardziej pasuje do starego i nowego typu.
W związku z tym wystarczy jedynie zmienić tarcze kotwiczne na nowy typ. -
No to dzięki wielkie. Teraz tylko znaleźć dobrą ofertę... i do roboty.
-
Dzięki za odpowiedzi a za tą szczególnie. Otóż jak sie nie wie to sie nie pisze głupot.
Zeby ktoś nie pisał głupot to może dobrze było by zaznaczzyć że jest się nowym właścicielem?
Samochód
nie mam od nowości tylko od kilku miesięcy. Wiec...i tak jestem lepszy bo zajrzałem po 3
miesiącach a nie po roku.A poprzedni właściciel kiedy zaglądał ? Bo może się okazać że z twoimi 3 miesiesiącami to będzie ponad 2 dwa lata lub dłużej.!
A tak dodatkowo to czy warto zainwestować w kompletną?
np. coś takiego
TUTAJ
Cenowo samą tarczę można dostać połowę taniej.Czy warto? Musiałbyś zsumować wszystkie częsci składowe i porównać z cena kompletu. Jeżeli jednak jest to komplet ze tarczą starego typu to decyzja nalezy do Ciebie
-
Czy istnieje możliwość otwarcia bębna celem wyczyszczenia cylinderków,okładzin itd. bez ściągania bębna.Nie mam ściągacza,bębnami się nigdy nie zajmowałem,a ostatnio zauważyłem,że kręcąc tylnym lewym kołem coś trze w bębnie przez co koło hamuje.Po zdjęciu koła,ściągnięciu miseczki i zawieszki pojawia się nakrętka.Czy jak ją odkręcę będę mógł otworzyć bęben?Czekam na rady i porady Ziomki. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Żeby dostać się do cylinderków musisz otworzyć bęben. Ja bym próbował bez ściagacza u mnie po puknięciu młotkiem zszedł ręcznie. Ale musisz odrkęcić nakrętkę czopa piasy klucz chyba 21 nasadowy. U mnie była mocno dokręcona. Ale zawsze pomaga w takich sytuacjach przedłużka do klucza - u mnie to rura 50cm <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Czy istnieje możliwość otwarcia bębna celem wyczyszczenia cylinderków,okładzin itd. bez ściągania bębna.
Nie - aby dostać się do środka trzeba zdjąć bęben.
Czasami schodzi bezproblemowo, czasami trzeba stuknąć młotkiem, a bywają też przypadki, gdy bez ściągacza nie da rady. -
...
Spory czas temu miałem taką informację i też, jak ktoś mnie się pytał to tak mówiłem.
Później miałem jednak okazję zobaczyć nowy typ tarczy kotwicznej i zauważyłem, że oryginalny
bęben jak najbardziej pasuje do starego i nowego typu.
W związku z tym wystarczy jedynie zmienić tarcze kotwiczne na nowy typ.miałem stare tarcze kotwicze pojechałem na złom i kupiłem całe hamulce z rozwalonego tikusia bebny wszystko pasuje .Nowa tarcza kotwicza kosztuje 50zł sztuka .Najważniejsze problem z hamulcami zniknął nie dostaje się brud do środka. Polecam
-
miałem stare tarcze kotwicze pojechałem na złom i kupiłem całe hamulce z rozwalonego tikusia
bebny wszystko pasuje .Nowa tarcza kotwicza kosztuje 50zł sztuka .Najważniejsze problem z
hamulcami zniknął nie dostaje się brud do środka. PolecamU mnie nie ma złomów fajnych by tanio kupić tarcze nowego typu a mam starego założone. Więc wpadłem na pomysł dospawania tych osłon z cienkiej wyprofilowanej blachy. Już nawet mam je docięte ale nie mam migomagu w zwykłą spawarka zbytni się nie dać by je przyspawać z tyłu do tarczy kotwicznej. I będę miał wreszcie spokój z rdzewieniem wnętrza i słabym hamowaniem tyłu.
-
Na allegro wczoraj zamówiłem tarcze ktowiczne. 49zł/szt. Sklep z Chorzowa. Dokładnie TUTAJ .
Przy okazji wymienię też cylinderki żeby mieć już to z głowy. -
Przy okazji wymienię też cylinderki żeby mieć już to z głowy.
Tu musisz się liczyć, że konieczna będzie też wymiana przewodów hamulcowych.
-
Tu musisz się liczyć, że konieczna będzie też wymiana przewodów hamulcowych.
No właśnie trochę biorę to pod uwagę. Chyba najczęściej przy wymianie pada ten sztywny przewód łączący oba koła. Dokładnie od cylinderka do cylinderka
-
U mnie nie ma złomów fajnych by tanio kupić tarcze nowego typu a mam starego założone. Więc
wpadłem na pomysł dospawania tych osłon z cienkiej wyprofilowanej blachy. Już nawet mam je
docięte ale nie mam migomagu w zwykłą spawarka zbytni się nie dać by je przyspawać z tyłu
do tarczy kotwicznej. I będę miał wreszcie spokój z rdzewieniem wnętrza i słabym hamowaniem
tyłu.też mysłałem nad takim rozwiązaniem i na pewno dobry pomysł .radziłbym przyspawać tą blache i sciągnać wszystko z tarczy kotwicznej i pomalować tarcze farbą hamerlite i masz tak jakby tarcze nowe .przy okazji wszystko sobie wyczyscisz .pamietaj że osłona na dole ma przerwe 0,3mm