Co dziś "dłubałem w Tico"
-
wyglądał (rdza + każdy element w innym kolorze) jak
to mi spartolił lakiernik po dzwonie.Coś o tym wiem niestety. Poszedłem chyba do najdroższego w Jaworznie i szkoda gadać, tak się przyłożył.
-
Tzn póki malowałem srebrnym to było idealnie gładziutko, skórka zaczęła się robić przy malowaniu
którejś warstwy bezbarwnym, który to jest lakierem wierzchnim i jego będę polerował..
powinno zniknąć... tak myślę.. a właściwie mam taką nadzieję Zobaczymy... I tak wygląda
lepiej niż wyglądał (rdza + każdy element w innym kolorze) jak to mi spartolił lakiernik po
dzwonie.może niedostatecznie go rozcieńczyłeś ja jak malowałem zderzak to farba szła ładnie ale z lakierem miałem problemy robił sie właśnie taki jak skórka z pomarańczy więcej rozpuszczalnika utwardzacza i wszytsko poszło jak po maśle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
może niedostatecznie go rozcieńczyłeś ja jak malowałem zderzak to farba szła ładnie ale z
lakierem miałem problemy robił sie właśnie taki jak skórka z pomarańczy więcej
rozpuszczalnika utwardzacza i wszytsko poszło jak po maśleNo właśnie kupiłem taki bezbarwny, co na nim była informacja, że się go nie rozcieńcza tylko dolewa utwardzacz który był w komplecie. Też pomyślałem o tym, co piszesz i na próbę dolałem trochę to mi zaczęło pluć z pistoletu takimi smarkami. Zważył się chyba. Ale właśnie przed chwilą próbowałem lekko te skórkę polerować i <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> jest OK <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> Foty wrzuce, jak znajdę kabel od aparatu bo wsiąkł <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Malowanie całości dookoła
prócz dachu:)Foty:
Bok:
Przód:
A tak wygląda ten lakier w zbliżeniu
Jest tam też brud który już zdążył osiąść <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Całe szczęście da się te skórkę ładnie spolerować, tylko trzeba będzie dużo czasu poświęcić. Ogólnie jestem zadowolony.
Całośc to koszt 130zł i mi lakieru zostało na drugiego prawie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Prawy przedni wahacz (był luz na sworzniu) i szlif bębnów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Prawy przegub zewnętrzny - 49zł (robocizna 40zł)
Końcówka drążka - 16zł (robocizna 20zł)
Zbieżność kół - 40złZauważyłem też, że robi się już luz na sworzniu wahacza przedniego, który był wymieniany pod koniec stycznia tego roku <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
Zauważyłem też, że robi się już luz na sworzniu wahacza
przedniego, który był wymieniany pod koniec
stycznia tego rokuJA też mam wahacze "prawie" nówki i dziś zauważyłem że gumowe osłony na przegubach kulowych wahaczy są porozdzierane.
Da się kupić samą osłonę gumową? -
JA też mam wahacze "prawie" nówki i dziś zauważyłem że gumowe osłony na przegubach kulowych
wahaczy są porozdzierane.No u mnie to samo, guma pęknięta i smar już wyciekł, pewnie prawie cały.
Da się kupić samą osłonę gumową?
Chyba było już o tym na forum, że ciężko dostać samą gumę <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Chyba było już o tym na forum, że ciężko dostać samą gumę
https://ssl.allegro.pl/search.php?string...p;amp;country=1
Na allegro są <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> więc w sklepach tez powinn być
-
Na allegro są więc w sklepach tez powinn być
Podałeś linka do aukcji z osłonami przegubów , a my pisaliśmy o osłonach sworzni wahaczy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Podałeś linka do aukcji z osłonami przegubów , a my pisaliśmy o osłonach sworzni wahaczy
nieprzytomny dziś jestem <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> wybaczcie <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
-
Chyba było już o tym na forum, że ciężko dostać samą gumę
Ja tą gumę kiedyś kupiłem, jednak tania nie była, bo kosztowała ok. 8-10zł.
-
A więc:
Dzisiaj wkoncu zabrałem się za wymianę klocków...co najlepsze to jak chciałem ostatnio sprawdzić stan klocków to nie mogłem tego zrobić bo szpilka w prawym kole mi się obracała...Dziś więc pojechałem na serwis opon żeby mi spróbowali odkręcić tę ferelną szpilkę pneumatykiem <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> .Nio i tam sprawdzając kluczem,która szpilka się kręci okazało się że żadna się nie kręci <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> i bez problemu można było odkręcić wszystkie nakrętki... <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Stare klocki wymieniłem bo miały już po ok 2mm a jeden nawet mniej... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> -
A ja ostatnio wymieniłem wydech środkowy... nie obyło się bez urwania szpilek i wykręceniu całego kolektora <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> powodem było przede wszystkim stukanie na wolnych obrotach -> małe dziury w samym tłumiku.
wymieniłem też łożyska w przednim kole... tutaj przy okazji wymieniłem końcówkę drążka...
jutro ticuś dostanie nowe świece... bo w weekend jadę w trasę... a stare były wymieniane 3 lata temu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Lewy przegub zewnętrzny- wymiana samodzielna <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
samodzielna regulacja zaworów i przeczyszczenie aparatu zapłonowego oraz świec
-
Okresowa wymiana oleju "LOTOS SEMISYNTETIC" po 12 tys. km. (trochę przeoczyłem termin).
Również wymiana filtra oleju i powietrza.
Podciągnięcie linki sprzęgła bo już wysprzęgało prawie przy podłodze.Wszystko zrobione pod blokiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pierwszy raz poczułem ile daje wymiana oleju. Silnik troszkę dłużej się rozpędza (pewnie dlatego, że nowy olej jest trochę gęściejszy), ale o niebo ciszej pracuje szczególnie przy wyższych obrotach. Jakbym wsiadł do innego auta.
-
Wymiana klocków hamulcowych oraz filtra powietrza pod domem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Koszt nowych klocków - 30zł
Koszt filtra powietrza - 17złRobocizna - 2 piwka
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
P.S.
przymierzam się do pierwszej w życiu wymiany oleju pod domem a nie na stacji wymiany. Tu pytanie do Was - czym najlepiej odkręcić filtr oleju, wiem, że jest do tego specjalny klucz na łańcuchu ale ja takowego nie posiadam i jak to zrobić bez tego wynalazku <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
przymierzam się do pierwszej w życiu wymiany oleju pod domem a nie na stacji wymiany. Tu pytanie
do Was - czym najlepiej odkręcić filtr oleju, wiem, że jest do tego specjalny klucz na
łańcuchu ale ja takowego nie posiadam i jak to zrobić bez tego wynalazkuInnym kluczem do filtrów <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />. Możesz próbować ręką przez szmatkę jakąś jeśli filtr nie jest za mocno wkręcony lub po prostu wbić w niego np śrubokręt i odkręcić przy pomocy tego uniwersalnego uchwytu (metoda brudząca) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ale najlepiej zainwestować w klucz... pewnie przyda się więcej niż jeden raz <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Zwykły klucz łańcuchowy może się nie mieścić - tak jest u mnie. Ja kupiłem taki zrobiony cienkiej opaski blaszanej i spisuje się świetnie. Koszt w hipermarkecie jakieś 10zł, może znajdą się tańsze.
pzdr