Światła dzienne Hella.
-
Ale czy one aż sa takie konieczne? Chodzi o oszczędność? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />A więc tak...Niedawno jakiś mądry człowiek powiedział, ze przeciętny kierowca jeżdżąc średnio 15 tys km rocznie na światłach (no ja jestem "ponad-przeciętny") w porównaniu z takowym samym człowiekiem nie jeżdżącym na światłach zaoszczędzi na paliwie ok 100zł/rok! Więc reasumując...Kupujesz takowy wynalazek za 185 zł! No i na std żarówkach 21W wydajesz ok 100zł extra na paliwo w roku, no ale i tak jeździsz na światłach tylko mniejszej mocy...ok. 1/3 (7W) ze 100zł! Co daje wydatek roczny w Twym przypadku ok 33 zł/rok...zaoszczędzasz z innym właścicielem Tico (szusujacym 15 tys km rocznie) ok 67 zł/rok. Koszt wydania na taki set lamp to 185zł (jak wyzej napisałeś)...więc czarno-na białym wychodzi zwrot owej inwestycji po prawie 3 latach jazdy i przejechaniu 45 tys km! No chyba, że więcej jeździsz...to owy czas nieco się "zbiegnie"...ale 45 tys km bez zmian! Więc czy to się kalkuluje? Hmmm...Taka moja opinia n/t temat! A co do całorocznej jazdy na światłach...zdecydowanie jestem PRZECIW! Ja włączam światła jak musze i jak są złe warunki atmosferyczne/ciemno...a tak to nie jeżdżę na nich! No ale są wlk szanse, że nasz prezydent podpisze ową ustawę-wokół już prawie wszyscy jeżdżą (CZ, SK, N, DK, S, FIN, H, A) więc i pora na PL. Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ale czy one aż sa takie konieczne? Chodzi o oszczędność? A więc tak...Niedawno jakiś mądry
człowiek powiedział, ze przeciętny kierowca jeżdżąc średnio 15 tys km rocznie na światłach
(no ja jestem "ponad-przeciętny") w porównaniu z takowym samym człowiekiem nie jeżdżącym na
światłach zaoszczędzi na paliwie ok 100zł/rok! Więc reasumując...Kupujesz takowy wynalazek
za 185 zł! No i na std żarówkach 21W wydajesz ok 100zł extra na paliwo w roku, no ale i tak
jeździsz na światłach tylko mniejszej mocy...ok. 1/3 (7W) ze 100zł! Co daje wydatek roczny
w Twym przypadku ok 33 zł/rok...zaoszczędzasz z innym właścicielem Tico (szusujacym 15 tys
km rocznie) ok 67 zł/rok. Koszt wydania na taki set lamp to 185zł (jak wyzej
napisałeś)...więc czarno-na białym wychodzi zwrot owej inwestycji po prawie 3 latach jazdy
i przejechaniu 45 tys km! No chyba, że więcej jeździsz...to owy czas nieco się
"zbiegnie"...ale 45 tys km bez zmian! Więc czy to się kalkuluje? Hmmm...Taka moja opinia
n/t temat! A co do całorocznej jazdy na światłach...zdecydowanie jestem PRZECIW! Ja włączam
światła jak musze i jak są złe warunki atmosferyczne/ciemno...a tak to nie jeżdżę na nich!
No ale są wlk szanse, że nasz prezydent podpisze ową ustawę-wokół już prawie wszyscy jeżdżą
(CZ, SK, N, DK, S, FIN, H, A) więc i pora na PL. PozdrawiamOki ale policz sobie że jak będziesz jeździł na światłach nawet mało ale bez przerwy to co dwa lata będziesz sobie kupowal nowego akusia. Ja tam wole ten prąd co idzie na światła mijania przeznaczyć na radyjko. Policzmy światła mijania 150w plus dodatki, radyjko też ze 100w, a gdzie doladowywanie pustego akusia. Wole juz dac tą kaske i mieć ta swobode że nie będe co troche ładował prostownikiem nawet w lato. Rozumiem jak ktoś jeździ długie trasy to alternator daje sobie radę.Tez jestem przeciw jeździe na światłach latem.Jakbym liczył na zwrot zakupu to bym samochodu nie kupował bo się też traci.
Banda złodziei wszystko przerzucają na zwykłych ludzi. Odpowiedzialność zbiorowa. Juz zapewniali jak to będzie lux jak wprowadzą podatek do paliwa drogowy. Będziemy mieć autostrad że hej. A co mamy płacę podatek w paliwei, z moich pieniędzy co zabrał urząd skarbowy wybudowano autostradę za która będę jeszcze musiał zapłacić żeby się przejechać. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Jak bedą zarobki będą takie jak w Czechach czy innych wymienionych krajach to wtedy niech sobie wprowadzają prawo.
Dawniej akumulatory centry te komunistczne wytrzymywały 12lat i to lekko a teraz po gwarancji ledwo i wymiana na drugi.Pewnie posłowie mają tam swoich znajomków w firmie i oni sobie zarobią kupe kaski ze wzrostu sprzedaży.. -
Te pajace za darmo protestować nie będą. Dostali pewnie kasę od koncernów naftowych, więc siedzą
teraz cicho Ich teraz nie obchodzi, że do atmosfery będzie dostawać się jeszcze więcej
substancji szkodliwych przez taki durny przepis
Dlatego obiboki w sejmie powinni wprowadzić poprawkę mówiącą o nakazie używania świateł mijania,
ale tylko na trasie, bo w mieście to bez sens totalnyFakt wystarczy sypnąć kaske takim pseudo ekologom zalatwiona sprawa. Nawet mówili o tym w telewizji że gdzieś tam nafciarze tak zrobili. A myślicie dlaczego tak protestuja przeciw elektrownią atomowym.Nowoczesna atomówka mniej zanieczyszcza środowisko niż normalna elektrownia węglowa a prąd jest bardo tani.A dlaczego nie ma jeszcze samochodów na prąd wiadomo cene ropy by spadła.Bowiem silnik elkektryczny jest niemal idealny a z połączeniu z wydajnymi akumulatorami to by był hit. Ale znów komu to się opłaca??? A tak to płynie sobie ropa setkami tankowców na cały świat.
tamci mają styropian wełabach więc tylko patrzą by nahapać się i troche pościemniać jakimiś durnymi ustawami by pokazać że nie tylko śpią na obradach <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
No to prawda...aku tez dostaje nieco w "tyłek". No ale nie 2 lata! Mam auto z 1997 roku i dopiero 2 akumulator! W Sylwestra mineły 3 lata od momentu zakupu i ma sie całkiem całkiem! Raz ładowałem, ale to przez panikę-wcale było to nie konieczne-bo to chyba rozrusznik nawala powoli, a nie rozładowywuje się aku (ok. tydzień temu I-szy raz go podładowywałem 5 godzin-Centra std). Jesli 2 lata Ci wytrzymuje aku to cos masz chyba nie tak z ładowaniem-tak być nie może! A oryginalny aku to w ogóle był
debeściak... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Dodam, że parkuję non-stop na dworze, a i po Śląsku jeżdżę na krótkich odcinkach a i w trasy dalsze też sie wypuszczam...max 400 km od Zabrza. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No i akumulator ma siedobrze...Pokonuję Tico ok 25 tys km/rok w różnych warunkach, a i troszkę jeszcze Suzuki. Jeśli twój akumulator wytzrymuje tylko 2 lata...to coś jest nie tak! Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
To zależy jak się trafi na akumulator. W malaczu centra 34 wytrzymała tyle by gwarancja minęła 2 letnia i padł a za to aku center 45ah chodził 6 lat i dopiero uszkodziła się jedna cela bo nie dolałem wodny do niej.I nie było z nim problemów. Widzę jak w sklepie u nas stoi wiele reklamowanych akusiów bo padaja. Teraz rok temu kupiłem 48ah i też nowy potrafił sie rozładować samoistnie. Wymieniono mi na drugi. Dawniej w dużych akusiach można było wymienić sobie cele popsutą w zakładzie a teraz obudowy są zamknięte zalane plastykiem i jak padnie nawet jedna cela to akuś do wyrzucenia.Po prostu dawniej jak coś robili to wytrzymywało długo a teraz zasuwają masówkę byle tylko sie sprzedało <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />. A fabryczny akuś w tico wytrzymał chyba ze 3lata.
-
Od kiedy mam prawko, jeżdżę cały czas na światłach, głównie w mieście, trasy po ok 20 km codziennie. Problemów z ładowaniem nie stwierdziłem. Oryginalny akumulator wytrzymał 5 lat (pociągnął by pewnie dłużej, ale nie chciałem ryzykować), Centra 35Ah mimo 3 lat nie daje oznak zużycia (nigdy nie była ładowana prostownikiem). Przed chwilą specjalnie mierzyłem i tak: napięcie podczas postoju trzyma się ok. 12,5 - 12,6V, po włączeniu silnika jest ok. 14,2V (kilka lat temu było chyba 14,4V), po włączeniu świateł mijania spada do ok. 13,8.
-
Od kiedy mam prawko, jeżdżę cały czas na światłach, głównie w mieście, trasy po ok 20 km
codziennie. Problemów z ładowaniem nie stwierdziłem. Oryginalny akumulator wytrzymał 5 lat
(pociągnął by pewnie dłużej, ale nie chciałem ryzykować), Centra 35Ah mimo 3 lat nie daje
oznak zużycia (nigdy nie była ładowana prostownikiem). Przed chwilą specjalnie mierzyłem i
tak: napięcie podczas postoju trzyma się ok. 12,5 - 12,6V, po włączeniu silnika jest ok.
14,2V (kilka lat temu było chyba 14,4V), po włączeniu świateł mijania spada do ok. 13,8.powiedz to na motomanii... Chociaz i tak nikt Ci nie uwierzy (z tych co na światłach nie jeżdżą) <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
powiedz to na motomanii... Chociaz i tak nikt Ci nie uwierzy (z tych co na światłach nie jeżdżą)
Pisałem nie raz <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
powiedz to na motomanii... Chociaz i tak nikt Ci nie uwierzy (z tych co na światłach nie jeżdżą)
ja robie trasy odpalenie 6 km gaszenie 10 godzin przerwy odpalenie 5 kilometrow gaszenie sklep odpalenie kilometr gaszenie aku wytrzymuje max 3 lata
zona ma 3 odpalenia rano i trasy po 2 km potem 3 -4 popoludniu po 2 -3 km aku wytrzymal max 3 lata
to drugi zestaw samochodow u nas i wymiany aku sa mniej wiecej co 2 max 3 lata
przy takich odcinkach i zapalonych swiatlach napewno wydluze ich sprawnosc <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
ja robie trasy odpalenie 6 km gaszenie 10 godzin przerwy odpalenie 5 kilometrow gaszenie sklep
odpalenie kilometr gaszenie aku wytrzymuje max 3 lata
zona ma 3 odpalenia rano i trasy po 2 km potem 3 -4 popoludniu po 2 -3 km aku wytrzymal max 3
lata
to drugi zestaw samochodow u nas i wymiany aku sa mniej wiecej co 2 max 3 lata
przy takich odcinkach i zapalonych swiatlach napewno wydluze ich sprawnoscJa tez tylko ze moze nie 6 km a z 10... Ale praktycznie dokladnie taka sama kolejność jeżdzenia...
Akumulator powyżej 6 lat... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
to drugi zestaw samochodow u nas i wymiany aku sa mniej wiecej co 2 max 3 lata
przy takich odcinkach i zapalonych swiatlach napewno wydluze ich sprawnoscTo przy włączonych światłach będą do wymiany co 1,5 roku w ramach gwarancji <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Ja tez tylko ze moze nie 6 km a z 10... Ale praktycznie
dokladnie taka sama kolejność jeżdzenia...
Akumulator powyżej 6 lat...Opowiem Wam swoja historię... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
A na poważnie, ujeżdżam Tico małżonki.
Przez 7 lat pokonała nim 40kkm (jazda 4km w jedną 8h postoju, 4km w drugą) plus jakieś trasy (w lato)
Akumulator fabryczny wytrzymał 8 lat
Teraz auto ma 103kkm+ i drugi rok na nowej baterii.
Nadmienię, że od 3 lat autko eksploatowane jest "na światłach przez całą dobę". -
Opowiem Wam swoja historię...
A na poważnie, ujeżdżam Tico małżonki.
Przez 7 lat pokonała nim 40kkm (jazda 4km w jedną 8h postoju, 4km w drugą) plus jakieś trasy (w
lato)
Akumulator fabryczny wytrzymał 8 lat
Teraz auto ma 103kkm+ i drugi rok na nowej baterii.
Nadmienię, że od 3 lat autko eksploatowane jest "na światłach przez całą dobę".Urzekła mnie twoja historia a także innych użytkowników Tylko dlaczego ja zawsze trafiam na samochody w ktorych aku wytrzymuje max 3 lata (Ladowanie sprawne zadnych wymyslnych radioodtwarzaczy ze wzmacniaczami )
o ile w fiacie to jest zrozumiale ze aku dlugo niewytrzymuje ( klimatyzacja , centralny ,el szyby )
to spore obciazenie ale w innych autach jest to zastanawiajace
w tico niemam zadnych wodotryskow poza centralnym zamkiem a aku juz 2 razy wymienialem o co chodzi <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
w tico niemam zadnych wodotryskow poza centralnym zamkiem a aku juz 2 razy wymienialem o co
chodziMoze kupujesz jakis kal zamiast akumulatora? Moze zmien sklep.
-
Moze kupujesz jakis kal zamiast akumulatora? Moze zmien sklep.
bosch = kał centra = kał nie sadze ladowanie tez mam ok
raz byl w rodzinie bosch silver ktory 6 lat wytrzymal
-
powiedz to na motomanii... Chociaz i tak nikt Ci nie uwierzy (z tych co na światłach nie jeżdżą)
Dlaczego mają nie uwierzyć. ja na akusiu 44 centry też mam takie samo napięcia jedynie jak wyczerpany jest akumulator napięcie ma on ok
-
w tico niemam zadnych wodotryskow poza centralnym zamkiem a aku juz 2 razy wymienialem o co
chodziOto chodzi że akumulatory są tak robione by dać jak największy prąd rozruchowy a żywotność schodzi na drugi plan. Sami producenci nawet mówili że współczesne akusie powinny wytrzymać max3latka <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Teraz podniecamy się <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> że wytrzymał 8 lat a dawniejsze akumulatory centry wytrzymywały i 13 lat.Wiem bo takie miałem oczywiście akurat nie samochodowe ale troszke większe.Jak sie trafi na dobry egzemplarz nie robiony w poniedziałek lub w piątek to posłuży lata. Ja w maluchu miałem 4 akusie przez 9 lat w tym ostatni który trafiłem na dobry wytrzymał ponad 6 lat.A teraz najlepiej nie kupować modeli bez separacji kopertowej bo w tych zwykłych łatwo dochodzi do zwarć w celach. Taka moja mała rada. Ten bosch miał separację więc długo wytrzymał. Ale znów zasady nie ma jeden padnie a drugie nie.
-
Witam. Co sądzice o takich światełkach dziennych Helli?
Mam zamontowane te światła od sierpnia 2007 r. Trudno wyliczyć korzyści: zużycie prądu na oświetlenie zmalało do 11% poprzedniego zużycia, instalacja prawie nieobciążona, reflektory się nie grzeją, silnik lepiej pracuje, bo alternator go nie obciąża (mój silnik wolno chodzi, światła mijania obniżają obroty o ponad 100 obr/min, światła Hella nic), światła te są bardziej funkcjonalne, ... Mam dorobiony specjalny moduł, który steruje tymi światłami i w pewien sposób zmodyfikowałem instalację (odwracalnie) tak, że wraz z tymi światłami włączają się tylko tylne światła pozycyjne i żadne inne (tablica rejesatracyjna też może być wyłączona). Pozycyjne i stopy mam diodowe (zużywają wiele mniej energii).
Montaż tych lamp jest łatwy pod kierunkowskazami z pomocą dostarczonych wraz z tymi lampami wsporników. Wsporniki te można przykręcić do dolnych zaczepów montażowych osłony zderzaka. Tak spełnia się wszystkie wymogi. W osłonie zderzaka wyciąłem odpowiednio pasujące otwory. Pewnym problemem jest to, że te lampy pasują bardziej na osłonę zderzaka zaokrągloną, podczas gdy TICO ma w tym miejscu płaską powierzchnię.
Poprawność pod względem technicznym i prawnym skonsultowałem wcześniej w kilku stacjach kontroli pojazdów i z policją.
Nadmienię, że jeżdżę dotąd na oryginalnym akumulatorze. Moje TICO jest z 1997 roku, ma teraz 96 kkm. Używam go niemal codziennie, zapalam kilka razy na dzień. Być może zimą będę musiał zmienić akumulator, ale to z uwagi na to, że nieraz muszę stać na kilkunastostopniowym mrozie przez kilka godzin. Nigdy nie eksperymentuję ze samochodem, ale czytam i myślę, a potem dopiero, jeśli trzeba, coś dotykam. Nie daję w obce ręce. -
Bardzo proszę o zdjęcia,ciekawe jak one wygłądają zamontowane w samochodzie..Sam o takich myślę,lub o przetwornicy.
-
A wątek dla nowych Kolega czytał? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Aneks w szczególności!