Opinie uzytkowników Tico
-
Ale skoro nic przy samochodzie nie zrobisz sam, tylko korzystasz z autoryzowanych serwisów, to
każde auto będzie drogie, lub bardzo drogie w utrzymaniu.
Tico jest konstrukcyjnie bardzo prostym samochodzikiem i średnio zaawansowany technicznie
użytkownik poradzi sobie z 90% napraw.Korzystanie z serwisów nie musi być zbyt drogie, pod warunkiem ,że nie jest to ASO. Przykład: ostatnio zmieniałem olej, zapytałem w warsztacie ile wymiana - zrobią za 20 zł. Akurat było dość zimno i nie uśmiechało mi się leżeć na śniegu więc się zgodziłem. Mechanik naprawdę porządny (niedawno zmieniałem u nich rozrząd - cena 70 zł za robociznę), przy okazji obejrzałem sobie samochód dokładnie od spodu. W sumie warto byo wydać te pieniądze. Nie jestem jakiś "lewy" z mechaniki, ale nieraz dobrze zapytać o cenę konkretnej usługi, bo nie warto się samemu męczyć.
-
Ja mam Tico od grudnia 2006, nigdy mnie nie zawiódł, ma juz 10 latek a rdzy nie ma, świetnie odpala, super chodzi, jestem zadowolony, nie mam zamiaru sprzedać, miałem wczesniej CC700, przy temperaturze +10 stopni trzeba było odpalać z 15 razy, wszystko wymienione, był u wielu mechaników i nikt nie wiedział co w nim jest, odradzam stanowczo CC, a opinie że Daewoo jest do niczego to jedna wielka ściema, ojciec ma lanosa o od 6 lat nic sie nie dzieje, auta nie zna mechanika(poza podstawowymi wymianami cześci eksploatacyjnych). Złą opinię Daewoo wzrobili Ople i inne marki liczące sie na rynku, bojac sie o to że staracą na sprzedazy. Zasadniczo to dobre auta, tylko trzeba dbać a nie tylko lać paliwo i jeździc <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Ja mam Tico od grudnia 2006, nigdy mnie nie zawiódł, ma juz 10 latek a rdzy nie ma, świetnie
odpala, super chodzi, jestem zadowolony, nie mam zamiaru sprzedać, miałem wczesniej CC700,
przy temperaturze +10 stopni trzeba było odpalać z 15 razy, wszystko wymienione, był u
wielu mechaników i nikt nie wiedział co w nim jest, odradzam stanowczo CC, a opinie że
Daewoo jest do niczego to jedna wielka ściema, ojciec ma lanosa o od 6 lat nic sie nie
dzieje, auta nie zna mechanika(poza podstawowymi wymianami cześci eksploatacyjnych). Złą
opinię Daewoo wzrobili Ople i inne marki liczące sie na rynku, bojac sie o to że staracą na
sprzedazy. Zasadniczo to dobre auta, tylko trzeba dbać a nie tylko lać paliwo i jeździcw przypadku cc 700 trzeba czytac instrukcje obslugi , bo wiekszosc ludzi nieczyta i cc zapala 15 razy , a wystarczy po zaciagnieciu ssania nacisnac pedal przyspieszenia do oporu jeden raz i cc pieknie odpala przy 20 stopniowym mrozie ...... cc bylo bez instalacji gazowej .......
moze to byla tego typu awaria a mechaniory sobie zarobily <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Tico to awaryjne auto i tyle.
chyba nie jezdziles polonezem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Mam go od 1998 serwisowany co 10 000 km i co chwile coś w nim nie
gra. Albo drgajaca gała zmiany biegow, albo znow hamulce, albo gasnie po uruchomieniu eh
szkoda pisac - jednym słowem nie polecam nikomu - zbyt delikatna konstrukcja, amortyzatory
wysiadaja na naszych drogach, do silnika nie przyczepie sie no moze poza tym ze po
odpaleniu gasnie i nikt nie wie dlaczego nawet aso ryło i dupa.
Komus moze nie przeszkadzac drgajaca gala zmiany biegow ale mnie to wk.... i tyle. bardzo czesta
usterka sa hamulce szczegolnie w modelach do 1998 bo wtedy stosowano z tylu starego typu
bebny odkryte skutek dostawal sie piasek i scieral bebny - moje wygladaly jak cerata za
wymiane calego ukladu hamulcowego wydalem 800 PLN.od 98 roku minelo prawie 9 lat , drgajaca galke naprawil mi mechanik raz a dobrze
hamulce tylnie to faktycznie lipa
w kazdym samochodzie przez 9 lat zuzyja sie amortyzatory , ostatnio bylem na diagnostyce mercedesem e klasy z 99 roku amortyzatory do wymiany ..... w takim samochodzie nie wytrzymaly a w tico maja wytrzymac <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Nastepnym autem nie bedzie zadne Dełu
oczywiscie szanuje twoja decyzje...
-
w przypadku cc 700 trzeba czytac instrukcje obslugi , bo wiekszosc ludzi nieczyta i cc zapala 15
razy , a wystarczy po zaciagnieciu ssania nacisnac pedal przyspieszenia do oporu jeden raz
i cc pieknie odpala przy 20 stopniowym mrozie ...... cc bylo bez instalacji gazowej .......
moze to byla tego typu awaria a mechaniory sobie zarobilyBez przesady taki glupi to nie jestem ,znalem CC na wylot i wiedczialem jak zapalac aisana kolego, moglbym o CC napisac ksiazke
-
jak kolega taki madry to moze powie, co to moglo byc, gaznik regulowany u wielu speców, nowe byly: swiece, kable, cewka, moduł, filtry powymieniane, pompka paliwa i wiele rzeczy,plynu chlodniczego nie ubywało, te auto to byla jedna wielka zagadka, sparzylem sie do CC i juz nigdy wiecej. aha i dodam jeszcze ze wymienilem gaźnik na mechaniczny a nie elektroniczny i to samo. To tak tylko na marginesie, sory ze sie rozpisałem ale kolega mnie zdenerwowal troche, pozdrawiam
-
No nie wiem czy tak tano za wymiane rozrządu w tico 70zł. Nie trzeba ściągać ściągaczem niczego, więcej jest odkręcania śrubek niż roboty. Sam wymieniałem i raczej na pewno nie dałbym owych 70zł u nas biorą za takie rzeczy 30zł i to cena moim zdaniem ok ale wiadomog rózni są mechaniory i rózne sobie liczą za godzinę ich cennego czasu.Wiem że dla niektórych te 70zł to niedużo ale dla mniejst to sumka warta oszczędzenia.Nawet owa wymiana oleju to robota na 10min i też wole sobie zachować w kieszeni te 20zł a jak już to kupuje olej u gostka z wymianą za free.
-
Wiem że dla niektórych te 70zł to niedużo ale dla mniejst to sumka warta oszczędzenia.
Wierz mi, że dla mnie też - za to mam paliwo na minimum 3 tygodnie jazdy. Po prostu nigdy wcześniej nie zmieniałem rozrządu w Tico, bałem się coś skopać. Teraz byłem, widziałem, następnym razem postaram się zrobić to samemu.Nawet owa wymiana oleju to robota na 10min i też wole sobie zachować w kieszeni te 20zł a jak już to kupuje olej u gostka z wymianą za free.
Dlatego do tej pory wymieniałem sam - podjeżdżałem do znajomego wulkanizatora gdzie miaem dostęp do podnośnika. Niestety kolega zwinął biznes, a leżenie na zmrożonej ziemi jakoś mi się nie uśmiechało. -
jak kolega taki madry to moze powie, co to moglo byc, gaznik regulowany u wielu speców, nowe
byly: swiece, kable, cewka, moduł, filtry powymieniane, pompka paliwa i wiele rzeczy,plynu
chlodniczego nie ubywało, te auto to byla jedna wielka zagadka, sparzylem sie do CC i juz
nigdy wiecej. aha i dodam jeszcze ze wymienilem gaźnik na mechaniczny a nie elektroniczny i
to samo. To tak tylko na marginesie, sory ze sie rozpisałem ale kolega mnie zdenerwowal
troche, pozdrawiamty sie kolego tak nie stresuj , napisalem to co napisalem bo kiedys mialem cc i juz niejednemu koledze naprawilem cc pokazujac jak sie je uruchamia prawidlowo , ja sie nie nasmiewam z czystej checi pomocy ,.......
ps jak mozesz ksiazke napisac to moze wiesz dlaczego miales problemy z paleniem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Eeeno Panowie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Może kolega na jakiś kiepściachy egzemplarz trafił <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
Eeeno Panowie
Może kolega na jakiś kiepściachy egzemplarz trafiłAisany w CC tak mają, jak masz gaźnik Polski lub weber niemiecki to jest ok, choc tez sa wyjatki, ten samochod byl dziwny, miał jakąs wade i sam nie wiem jaką, nikt nie wiedzial, zamykam wątek
-
zamykam wątek
Powodzenia... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Od zamykania to ja tu jestem. <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Powodzenia...
Od zamykania to ja tu jestem.zamykam wątek CC:)a temat dotyczący użytkowników Tico to nie zamykam
-
Przykład: ostatnio zmieniałem olej, zapytałem
w warsztacie ile wymiana - zrobią za 20 zł. Akurat było dość
zimno i nie uśmiechało mi się leżeć na śniegu więc się
zgodziłem.No to przepłaciłeś, wymieniłem olej za darmo, a zapłaciłem za filtr i olej. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />