wymiana paska rozrządu - fotki. // poradnik

Levy007

Fajnie to przestawiłeś.Podoba mi się.Choć nie ukrywam przydałby się opis co i jak.Choć ze zdjęć widać co i jak.Ale nie każdy jest spostrzegawczy i wie co i gdzie odkręcić <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

pkordys

Fajnie to przestawiłeś.Podoba mi się.Choć nie ukrywam przydałby się opis co i jak.Choć ze zdjęć
widać co i jak.Ale nie każdy jest spostrzegawczy i wie co i gdzie odkręcić

Jak widać, już zrobiłem poradnik z opisem, Sharky też to sugerował no i jest.

pozdrowionka,

marcin186

Pach. Mówisz i masz.

Wielkie dzieki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />, super to wyszlo. Porada napewno sie przyda <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

leo

Pach. Mówisz i masz.

No... Nie można było tak od razu? Dopiero Sharky musiał Cię namawiać? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Czekam na oceny, i ewentualne propozycje poprawek.

Czy ja wiem... Może przydałoby się troszkę więcej tekstu, parę ostrzeżeń... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Na pewno wiesz, o co chodzi. A już na pewno po lekturze niektórych postów dot. wymiany paska.

p.s. Chciałbym zostać klubowiczem,

Jest parę warunków, ale zapewne już się dowiedziałeś, jak to się robi. <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

wiem, że jest już spory zbiór poradników,
a pisanie czegoś co już jest troszkę mija się z celem.

Mimo wszystko lepiej jest zapoznać się z dwoma lub trzema opisami napraw - każdy napotkał na jakies trudności, czasami różnią się one od siebie; każdy może zwrócić uwagę na coś innego, a także może podać różne sposoby rozwiązania problemu.

Tikuś niedawno
został zakupiony więc jeszcze pare rzeczy będę robił, jeśli takich
porad nie będzie chętnie je spłodzę... :-)

pkordys

Wiesz przyznam się, że czytałem wcześniej posty dot. wymiany tego paska, ale albo akurat nie trafiłem albo nie zwróciłem uwagi na jakieś szczególne głupoty....

Jest parę warunków, ale zapewne już się dowiedziałeś, jak to się robi.

Jasne, że tak, tyle że nie jest jasno napisane, kiedy można zgłosić swoją kandydaturę, "po pewnym czasie w zależności od stopnia aktywności" tak więc napisałem to licząc na to że skoro jestem tu prawie miesiąc, zdążyłem parę postów napisać, ktos rozważy czy mogę kandydować.

pozdro,
Pablo

leo

Jasne, że tak, tyle że nie jest jasno napisane, kiedy można zgłosić swoją
kandydaturę, "po pewnym czasie w zależności od stopnia aktywności" tak
więc napisałem to licząc na to że skoro jestem tu prawie miesiąc,
zdążyłem parę postów napisać, ktos rozważy czy mogę kandydować.

Ech... Wszystko jest dokładnie opisane. Cóż: "pach - mówisz, masz". <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Link do strony klubowej: http://www.klubtico.org/ ; link "O klubie", zjedź trochę na dół, tak jest Regulamin KT. Ciebie interesuje szczególnie par. 5. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

ryszard

Pach. Mówisz i masz.
www.kliper.com/rozrzad.pdf
Czekam na oceny, i ewentualne propozycje poprawek.

Witam,
Zdjęcia wraz z komentarzem stanowią doskonałe uzupełnienie opisu wymiany paska rozrządu opisanego w książce napraw Tico Krzysztofa Trzeciaka. Myślę, że warto opis poszerzyć o kilka istotnych szczegółowych kwestii. Potwierdzam, że odkęcenie śruby mocującej koło pasowe do wału korbowego nie zawsze jest łatwe. W przypadku trudności z jej odkręceniem wg opisu proponowałbym inny niezawodny sposób. Zaczynamy od zabezpieczenia samochodu przed przetoczeniem się (zablokowanie klinami kola) i ustawienia dźwigni zmiany biegów na luz. Następnie jeden koniec klucza oczkowego 17 zakładamy na łeb śruby a drugi opieramy na tzw belce chłodnicy. Na chwilę załączamy kluczykiem rozrusznik. Śruba powinna się poluzowac i dalej dać odkręcić palcami. Pisałem już na forum ale warto w tym miejscu przypomnieć, że w starszych samochodach mogą wystąpić problemy z odkręceniem nakrętek mocujacych rurkę powietrza dodatkowego do kolektora spalin ze względu na korozję i konstrukcję nakrętek (niski sześciokąt). W takim przypadku aby uniknąć omielenia sześciokąta nakrętki kluczem 10 propnowałbym użycie od razu nasadki sześciokątnej 9 (należy ją nabić na nakrętkę młotkiem i odkręcić za pomoca pokrętła z przedłużaczem). Zlecałbym także wymianę fabrycznych nakrętek, nakrętkami M10 ze stali kwasoodpornej nie ulegających korozji. W opisie który w założenu jest adresowany także do mniej doświadczonych osób dodałbym, że po zdjęciu paska nie wolno obracać wałem korbowym i wałkiem rozrzadu. W celu ułatwienia załażenia paska na wszystkie koła, pasek warto nasuwać płytko (ok 10 mm) na kolejne kola a dopiero na koniec przesunąć go na całą ich głębokość. Gratuluje autorowi stworzenia opisu i zachęcam innych do podzielenia się swymi doświadczeniami, które ulatwią nam wykonywanie samodzielnych napraw.
Pozdrawiam

p.s. Chciałbym zostać klubowiczem, wiem, że jest już spory zbiór poradników, a pisanie czegoś co
już jest troszkę mija się z celem. Tikuś niedawno został zakupiony więc jeszcze pare rzeczy
będę robił, jeśli takich porad nie będzie chętnie je spłodzę... :-)
pozdrawiam,
Pablo

pkordys

jest Regulamin KT. Ciebie interesuje szczególnie par. 5.

Dziękował, ja czytałem tylko podwieszony wątek, w wolnej chwili przeczytam sobie regulamin....

Sharky

Pach. Mówisz i masz.
www.kliper.com/rozrzad.pdf
Czekam na oceny, i ewentualne propozycje poprawek.

Bardzo dobrze, że taki opis powstał <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Osobiście bym poradę uzupełnił o kilka informacji czysto teoretycznych, ale jednak ważnych, np. przy jakich przebiegach wymienia się pasek, jakiej firmy są polecane, jakie są skutki zerwania paska, czy wymieniać sam pasek, czy też rolkę, pompę wodną, sprężynkę itp. Opis można uzupełnić o wykaz niezbędnych i przydatnych narzędzi oraz szacunkowe ceny poszczególnych części.

Jak pisałem - opis jak najbardziej przydatny i na pewno pomoże zorientować się w temacie wszystkim planującym wymianę paska rozrządu w Tico <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

Sharky

Potwierdzam, że odkęcenie śruby mocującej koło pasowe do wału korbowego nie zawsze jest łatwe. W przypadku
trudności z jej odkręceniem wg opisu proponowałbym inny niezawodny sposób. Zaczynamy od zabezpieczenia
samochodu przed przetoczeniem się (zablokowanie klinami kola) i ustawienia dźwigni zmiany biegów na luz.
Następnie jeden koniec klucza oczkowego 17 zakładamy na łeb śruby a drugi opieramy na tzw belce chłodnicy. Na
chwilę załączamy kluczykiem rozrusznik. Śruba powinna się poluzowac i dalej dać odkręcić palcami.

Polecam jednak zdjąć kable WN ze świec przy tej operacji, bo silnik jednak może "zaskoczyć" i zanim się wyłączy zapłon to może jednak trochę się pokręcić. Dodatkowa uwaga przy tej metodzie - bezwzględnie należy zachować szczególną uwagę i ostrożność, bo klucz może odsprężynować i uderzyć w komorę silnika, a nawet wylecieć przez otwartą maskę - trzeba to po prostu robić z głową i sprawić, aby nikt w tym czasie nie stał w pobliżu przodu samochodu.

Pisałem już
na forum ale warto w tym miejscu przypomnieć, że w starszych samochodach mogą wystąpić problemy z odkręceniem
nakrętek mocujacych rurkę powietrza dodatkowego do kolektora spalin ze względu na korozję i konstrukcję
nakrętek (niski sześciokąt). W takim przypadku aby uniknąć omielenia sześciokąta nakrętki kluczem 10
propnowałbym użycie od razu nasadki sześciokątnej 9 (należy ją nabić na nakrętkę młotkiem i odkręcić za pomoca
pokrętła z przedłużaczem).

Można też zacząć używać środka odrdzewiająco-penetrującego na te śruby przez kilka dni przed planowaną wymianą paska rozrządu -> na pewno nie zaszkodzi.

Zlecałbym także wymianę fabrycznych nakrętek, nakrętkami M10 ze stali kwasoodpornej
nie ulegających korozji.

Również warto na gwinty śrub nałożyć trochę smaru miedziowego lub grafitowego, co sprawi, że następnym razem nakrętki będzie można zdecydowanie łatwiej odkręcić.

W opisie który w założenu jest adresowany także do mniej doświadczonych osób dodałbym,
że po zdjęciu paska nie wolno obracać wałem korbowym i wałkiem rozrzadu.

Zgadzam się, w celu uniknięcia komplikacji lepiej nie kręcić tymi częściami, a tylko przed założeniem nowego paska kontrolnie sprawdzić ułożenie wszystkich znaków ustawczych.

W celu ułatwienia załażenia paska na
wszystkie koła, pasek warto nasuwać płytko (ok 10 mm) na kolejne kola a dopiero na koniec przesunąć go na całą
ich głębokość.

Jest jeszcze inny w 100% pewny sposób wymiany paska rozrządu, gdzie nie ma możliwości jego błędnego założenia i "rozjechania się" wzajemnego położenia wszystkich części.
Trzeba zaopatrzyć się w ostry nóż, tzw. do tapet, a następnie przeciąć cały pasek rozrządu wzdłuż jego długości (w połowie jego szerokości). W ten sposób powstaną dwa węższe paski ułożone obok siebie. Następnie odcinamy jeden węższy pasek od strony, z której zakłada się nowy. Dzięki temu na wszystkich kołach zębatych powstaje wolna powierzchnia, na którą nasuwamy nowy pasek rozrządu. Jeżeli nowy pasek na całej długości zostanie dociśnięty do starego, dopiero wtedy ten stary węższy pasek odcinamy robiąc w ten sposób miejsce do nasunięcia nowego paska.
Oczywiście dosuwamy pasek, aby zajął swoje miejsce i teraz pozostaje tylko zabawa z regulacją naciągu paska.
Sposób prosty i wypróbowany przeze mnie - działa w 100% <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

PS.
Bezwzględnie należy przestrzegać kierunku obracania się paska rozrządu, o czym informuje narysowana strzałka na jego powierzchni.

pkordys

Bezwzględnie należy przestrzegać kierunku obracania się paska rozrządu, o czym informuje
narysowana strzałka na jego powierzchni.

W ramach ciekawostek na Boschu nie ma strzałek.

pozdrawiam,
Pablo

Levy007

I to jest to !!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> To są uroki posiadania tico.Super opis bracie.A dziś tak się złożyło, że jadąc do szkoły jechałem w kolumnie z trzema tikusiami.Jeden za drugim i się nawzajem wyprzedzaliśmy <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> czasem było wesoło bo w jednym tico jechali starsi państwo i się dziwili dlaczego tyle innych tico wyprzedzało ich <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Jaco-

Przepraszam że odkopuję temat.
Bardzo fajny opis ze zdjęciami.Mam tylko jedyne pytanie.Czy bardzo trudne jest to do wykonania w domowym warsztacie (czytaj garażu).Kiedyś miałem Malucha i wszelkie naprawy silnika dla przykładu wymianę pierścieni tłoka i inne tam robiłem sam.Przyznam się że pierwszą wymianę paska w Tico pozwoliłem dokonać przez mechanika.Teraz myślę się sam do tego zabrać bo dużo tu opisujecie co i z czym można mieć problemy.Myślę że nie będę miał problemów.

paradox

Jaco jak będziesz wszystko robił na spokojnie, to nie ma problemu. Ustaw dokładnie znaczniki i po założeniu paska sprawdź czy są dokładnie jak były. Większych problemów nie ma. Pozdrawiam.