Alarm a kierunkowskazy

Benny007

Witam
Mam maly problemik, podlaczylem dzis alarm i centralny zamek w moim Tico:). nameczylem sie chyba z dwa dni,ale zrobilem. Nie podłączyłem tylko alarmu pod kierunkowskazy.Z alarmu wychodzi mi jeden biały przewód i mam go podlaczyc pod "+" kierunkowskazów,próbowałem pod przełącznik awaryjnych się podpiąć ale nie zadziałało. Jak to podlaczyc??gdzie się podpiąć??(kiedys w CC podpiąlem sie pod kierunki przy samych lampach,ale szkoda tyle kabli ciagnać).Prosze o pomoc i zycze milej zabawy sylwestrowej:)

jacek1971

Witam
Mam maly problemik, podlaczylem dzis alarm i centralny zamek w moim Tico:). nameczylem sie chyba
z dwa dni,ale zrobilem. Nie podłączyłem tylko alarmu pod kierunkowskazy.Z alarmu wychodzi
mi jeden biały przewód i mam go podlaczyc pod "+" kierunkowskazów,próbowałem pod
przełącznik awaryjnych się podpiąć ale nie zadziałało. Jak to podlaczyc??gdzie się
podpiąć??(kiedys w CC podpiąlem sie pod kierunki przy samych lampach,ale szkoda tyle kabli
ciagnać).Prosze o pomoc i zycze milej zabawy sylwestrowej:)

Nie jestem fachowcem,ale jeśli chcesz podpiąć alarm to napewno nie pod światełka zewnętrzne.
Jeśli podepniesz pod zewnętrzne to wystarczy zrobić zwarcie i Twój alarm będzie bezużyteczny bo spali się bezpiecznik,proponuje podpiąć pod światełko do którego niema dostępu z zewnątrz czyli pod oświetlenie wewnętrzne auta.Tak mi kiedyś tłumaczył mechanior,dlatego od dawna nie używam alarmu bo mam podpięty pod awaryjne.Pozdrawiam w Nowym Roku. <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />

Benny007

problemik rozwiazany. Wystarczyło zastosowac diodę przewodzącą w jedna stronę i juz kierunki po zainstalowaniu alarmu działaja tak jak powinny,.Pozdrawiam:)

Sharky

problemik rozwiazany. Wystarczyło zastosowac diodę przewodzącą w jedna stronę i juz kierunki po zainstalowaniu
alarmu działaja tak jak powinny,.Pozdrawiam:)

.... a jak i gdzie ją włączyłeś <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Benny007

.... a jak i gdzie ją włączyłeś

Podpiąłem się pod kabel plusa do kierunkowskaza w błotniku. to samo zrobiłem z drugiej strony auta. Potem obojetnie w którym miejscu na kablu od alarmu co idzie do tych właśnie + kierunków zrobiłem mostek z tej diody. Na czym to polega??bo jak zrobiłem to bez diody, to było ok, tylko że jak włączyłem kierunkowskaz podczas jazdy wszystkie swieciły jak awaryjne. Z tego powodu że podłączając się pod + kierunków zrobiłem jeden obwód. Dioda przewodzi prąd tylko w jedną stronę(w tą stronę kiedy załączam alarm i swiatla mrugną) a w druga stronę kiedy działa kierunek to juz nie przewodzi.w Tym cała filozofia:).Mam nadzieje ze zrozumiałeś, jeśli nie to jak bedziesz berdziej zainteresowany prześle schemat:)Pozdrawiam

Sharky

Podpiąłem się pod kabel plusa do kierunkowskaza w błotniku. to samo zrobiłem z drugiej strony auta. .......

Dzięki za opis.

Mam nadzieje ze zrozumiałeś, jeśli nie to jak
bedziesz berdziej zainteresowany prześle schemat:)

Spoko, kończyłem Wydz. Elektryczny Polibudy, byłem tylko zaciekawiony Twoim rozwiązaniem problemu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Dismas

Wystarczyło zastosowac diodę przewodzącą w jedna stronę

Nigdy nie stosowałem diód przewodzących w obie strony ani takich co to wcale nie przewodzą <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

Wasylek

Nigdy nie stosowałem diód przewodzących w obie strony
ani takich co to wcale nie przewodzą

A ja owszem. Słyszałeś o dwukierunkowych diodach zabezpieczających? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

leo

Nigdy nie stosowałem diód przewodzących w obie strony ani takich co to wcale
nie przewodzą

A ja stosowałem.
Gdy przez pomyłkę wlutowałem uszkodzoną diodę. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Pomysł wymiany diody był przedni, ale układ nie działał nadal. <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

Benny007

Widze ze zaciekawił was temat tych diod:)moze napisane prostym jezykiem,ale chodzilo o sens zrozumienia tego.Pozdrawiam:)

shivo

Witam,

tez mam problem z podpieciem kierunkow do alarmu.. przeczytalem caly watek, ale dalej troche tego nie trybie..:) mam orginaly kabelek ktory z jednego druta od alarmu, poprzez diody robi 2 druty.. tylko.. gdzie to podpiac, jest jakies latwodostepne miejsce?:)

pozdrawiam;

Benny007

Witam,
tez mam problem z podpieciem kierunkow do alarmu.. przeczytalem caly watek, ale dalej troche
tego nie trybie..:) mam orginaly kabelek ktory z jednego druta od alarmu, poprzez diody
robi 2 druty.. tylko.. gdzie to podpiac, jest jakies latwodostepne miejsce?:)
pozdrawiam;

ja podpiąłem pod kierunkowskaz z jednej i drugiej strony w błotniku, pod przewód plusowy. Chyba ze wolisz gdzies pod stacyjką lutować.Pozdrawiam

robo_23

Dzięki za opis.
Spoko, kończyłem Wydz. Elektryczny Polibudy, byłem tylko
zaciekawiony Twoim rozwiązaniem problemu

Ja też kończyłem i co z tego, ze mną chodzli goście którzy prostych rzeczy nie mogli zrozumieć. Jak się nie posiada zdolności logicznego myślenia to nawet najlepsza szkoła nie pomoże. Z 1 diody to raczej nie mostek, poprostu dioda wpięta w układ (oczywiście w odpowiedni kierunek hehe)

moritz

ja podpiąłem pod kierunkowskaz z jednej i drugiej strony w błotniku, pod przewód plusowy. Chyba
ze wolisz gdzies pod stacyjką lutować.Pozdrawiam

Po jakie licho ciągnąć tak długie przewody.
Podepnij się za kostką na wiązce od przełącznika zespolonego przy kierownicy.
(między kostką a inst samochodu - żebyś przy ew, wymianie przełącznika,
nie musiał tego przelutowywać).
Te 2 przewody "wymacasz" jakimś najprostszym wskaźnikiem (np. żarówka na 2 przewodach),
bo nie pamiętam już ich kolorów - są jakoś tak z brzegu kostki (chyba jakieś czerwone kolory)