I nadchodzi czas pożegnania
-
No cóż, szkoda, ale tak to jest...
Życzę miłej jazdy Corsą <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
Powodzonka i zadowolenia z nowego nabytku. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Oby Corsunia dobrze i bezawaryjnie się sprawowała...tak jak Ticuś. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
to smutne pożegnanie
ale cóż na każdego czas przychodziTo fakt było mi smutno dzisiaj jak go oddawałam mimo że nowy nabytek już mam.
Ale cóż się smucić ważne,że nadal z uśmiechem na twarzy
pędzić przecinając smugi wiatru,kurzu i odwiedzać
kącikOczywiście, że zamierzam <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Chyba jestem jedyną kobieta tak często tu zglądającą <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Będzie Wam nieswojo w tym męskim gronie.
Powodzenia od ticott zawsze zakochany w swoim ticusiu
Dziękuję bardzo <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
-
Szybko się przyzwyczaisz do "lepszego" samochodu i
będzie OK.Mimo wszystko musze się wielu rzeczy uczyć od nowa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A tak wiele już dzięki Wam wiedziałam.
Ale pociesz mnie myśl Rybko, że opliki to Twoje drugie hobby <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />Gorzej by było, gdyby sytuacja zmusiła do przesiadki w
drugą stronę.Fakt ale na szczęście nie doszło do tego
Życzę bezawaryjnej i komfortowej jazdy nowym nabytkiem
Dziękuję bardzo <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
-
No cóż, szkoda, ale tak to jest...
Życzę miłej jazdy CorsąBardzo dziękuję <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" /> Nie powiem, że jest zupełnie inaczej ale i nie ukrywam że to w imaczej w lepszym wydaniu
-
Powodzonka i zadowolenia z nowego nabytku. Oby Corsunia
dobrze i bezawaryjnie się sprawowała...tak jak
Ticuś. PozdrawiamBardzo serdecznie dziękuję. Co prawda moje Cudo różnie się sprawowało ale nie pamiętam mu tego <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Obiecuję zachować 100% sentymentu dla posiadaczy tico i z szacunkiem traktować je na drodze -
Bedzemy tesknic <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> Mam nadzieje ze zobaczymy sie na nastepnym ZloTiku.
Zycze Ci aby nowe auto sprawowalo sie conajmniej dwa razy lepiej niz stare <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Bedzemy tesknic Mam nadzieje ze zobaczymy sie na
nastepnym ZloTiku.
Zycze Ci aby nowe auto sprawowalo sie conajmniej dwa
razy lepiej niz stareAle ja nie umarłam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Oczywiście że zamierzam się pojawić na zlocie Ticusiów pojazdem zaprzyjaźnionym <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Ale pociesz mnie myśl Rybko, że opliki to Twoje drugie hobby
Napiszę inaczej, moja Astra była moim hobby. Od momentu, gdy w rodzinie pojawiło się Tico, Astra spadła na odległy plan. Po prostu w Tico ciągle coś robię (głównie duperele), a Asterka jest na tyle bezawaryjna, że mam już wyrzuty, że poza zmianą oleju silnikowego przez ostatnie kilka lat kompletnie nic nie robię <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Napiszę inaczej, moja Astra była moim hobby. Od momentu, gdy w rodzinie pojawiło się Tico, Astra
spadła na odległy plan. Po prostu w Tico ciągle coś robię (głównie duperele), a Asterka
jest na tyle bezawaryjna, że mam już wyrzuty, że poza zmianą oleju silnikowego przez
ostatnie kilka lat kompletnie nic nie robięDla Niedźwiadka, życze bezawaryjnej jazdy nowym nabytkiem.
Ja sam musze kupić drugie auto, Ticuś zostaje myśle nad młodym Lanosem(2 lata) a 7 letnia Corollą, po Twoim opisie myśle tez o Oplu Astra. -
Dla Niedźwiadka, życze bezawaryjnej jazdy nowym
nabytkiem.
Ja sam musze kupić drugie auto, Ticuś zostaje myśle nad
młodym Lanosem(2 lata) a 7 letnia Corollą, po Twoim
opisie myśle tez o Oplu Astra.Dziękuję bardzo <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
Też się zastanawiałam nad róznymi rozwiązaniami ale w końcu trafiło się więc jest <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> -
Ja sam musze kupić drugie auto, Ticuś zostaje myśle nad młodym Lanosem(2 lata) a 7 letnia Corollą, po Twoim opisie
myśle tez o Oplu Astra.Wszystko zależy od egzemplarza.
Czasami można przeczytać w gazetach motoryzacyjnych o nowych, ciągle psujących się samochodach, jak również nawet o bezawaryjnych kilkunastolatkach.
W przypadku kupowania samochodów używanych warto kierować się rocznikiem (aby był możliwie najmłodszy), a w przypadku starszych samochodów warto właśnie brać pod uwagę opinię użytkowników.
Przykładowo mój ojciec ma Toyotę Corollę rocznik 2000 (1.4 97KM) i przez te wszystkie 6 lat eksploatacji tylko tegoroczną wiosną wymienił akumulator. Jak widać, na 6-letni samochód to chyba dobry wynik <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Moja Astra ma 10 lat i tak naprawdę dopiero w tym roku wymieniłem łącznik stabilizatora (37zł), a rok temu z nadgorliwości, po pęknięciu przedniej sprężyny (komplet kosztował mnie 50zł) wymieniłem również amortyzatory mimo ich dobrego stanu (amorki KAYABA 102zł/szt). Poza tym to tylko raz wymieniłem klocki hamulcowe i można powiedzieć, że poza materiałami eksploatacyjnymi typu olej, filtry itp. kompletnie nic nie było wymieniane ani naprawiane.
Ciekawostka - z tyłu mam jeszcze oryginalne bębny i szczęki, z przodu fabryczne tarcze, a na klockach przejechałem już ponad 70kkm.
Przypomniało mi się, dwa lata temu, również z nadgorliwości wymieniłem uszczelki w tłoczkach tylnych hamulców - komplet na oba koła kosztował 32zł. -
Z bólem serca zawiadamiam, że jutro zbywam auto.
... więc nadeszła ta chwila.
Żegnam ticusia ale nie Was Było mi naprawdę miło w Waszym towarzystwie i
jeśli nie macie nic przeciwko będę u Was częstym gościem.Ba... Nie wyobrażam sobie naszego kącika bez Twych OT. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
I teraz pójdę za miedzę na kącik Opla troszeczkę podywersować tamte
towarzystwo swoimi OTI bardzo dobrze... <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Niech oni również mają coś z życia... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A zatem nie żegnam się - jedynie uprzejmie donoszę o zmianach w moim
czterokołowym światkuDzięki. <img src="/images/graemlins/cmok1.gif" alt="" />
-
Po prostu w Tico
ciągle coś robię (głównie duperele), a Asterka jest na tyle
bezawaryjna, że mam już wyrzuty, że poza zmianą oleju silnikowego przez
ostatnie kilka lat kompletnie nic nie robięOczywiście zapomniałeś dodać, że Tico jest chyba ciut intensywniej używane (wyścigi na torze), poza tym ma 2 kierowców. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Niech moc będzie z Tobą bracie.A duch tikusia poczujesz w oplu
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Oczywiście zapomniałeś dodać, że Tico jest chyba ciut intensywniej używane (wyścigi na torze), poza tym ma 2
kierowców.Zapomniałem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Niech moc będzie z Tobą bracie.A duch tikusia poczujesz w oplu
Nie "bracie", a raczej "siostro" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
BTW - czemu odpowiedziałeś Tomashowi, a nie Niedźwiedziowi? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Żegnam ticusia ale nie Was Było mi naprawdę miło w Waszym towarzystwie i jeśli nie macie nic
przeciwko będę u Was częstym gościem.I ja Cię żegnam,Niedźwiadku!
Jeśli kiedyś napisałem coś nie tak,to teraz przepraszam! <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
Szkoda,że na naszym forum jest tak mało dziewczyn.Co do "Opla Corsy",to chyba dokonałaś trawnego wyboru.
U nas w mieście jest "Ośrodek Szkolenia Kierowców" i właściciel od lat używa tam tylko "Corsy".
Stare "Corsy" zmienia na nowe,ale zawsze na "Corsy".
Choćby już z tego wnioskuję,że ten typ Opla jest wytrzymały.Wiadomo jak młodzi kandydaci na kierowców traktują samochody, mając jeszcze niewprawne ręce i nogi.
Na naszych "Ticach" nie można prowadzić nauki jazdy ani zdawać egzaminów,bo jest kilkanaście centymetrów za krótkie.
Na "Matizie" już można,ale rzadko widuję "Matizy" z literą L na dachu.
Jeszcze raz pozdrawiam.
Wpadaj często na "Forum Tico",a "Groszkowe Jaśniutkie Cudeńko",które teraz posiadasz niech sprawia Ci dużo satysfakcji. <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
I ja Cię żegnam,Niedźwiadku!
Jeśli kiedyś napisałem coś nie tak,to teraz przepraszam!Dziękuję za te ciepłe słowa ale ja naprawdę zamierzam by tu częstym gościem a racji przyzwyczajenie chociażby <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Co do "Opla Corsy",to chyba dokonałaś trawnego wyboru.
Mam nadzieję ale to chyba wyjdzie w praniu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ale mimo wszystko dziękuję
-
Ba... Nie wyobrażam sobie naszego kącika bez Twych OT.
Będziesz tęsknił? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
I bardzo dobrze... Niech oni również mają coś z
życia...Nie wiem czy będą zachwyceni <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Ale co tam - pozyjemy to zobaczymy