Problem z ładowaniem
-
przedborzak ja mam ładowanie na światłach i radiu oraz dmuchawie 13,75 i jest ok?? jeżeli rozładuje ci akumulator
to dopiero wtedy poszukaj przyczyny , która ma miejsce na pewno w reg.napięcia.Niekoniecznie to wina regulatora napięcia, najczęstszą przyczyną są słabe styki masowe i prądowe.
-
Akumulator jest nowy ma niecały rok, naładowany teraz to nawet napięcie mi spadło do 14V.
Pasek się nie ślizga bo też nowy, a nawet jak sie dawniej ślizgał to i tak ładowanie było
lux.więc będe wymieniał jak na razie szczotki.PozdrawiamPrzy ladowaniu 14 V to szkoda popadac w koszty , jesli masz tube i wzmacniacz to raczej pomyslalbym o wiekszym aku , dokladnym sprawdzeniu polaczen i przedewszystkim zasilanie radia i wzmacniacza prosto z aku i to grubym kablem , problemy z migajac=ymi swiatlami znikna
14 V to dobre napiecie jest -
Przy ladowaniu 14 V to szkoda popadac w koszty , jesli masz tube i wzmacniacz to raczej
pomyslalbym o wiekszym aku , dokladnym sprawdzeniu polaczen i przedewszystkim zasilanie
radia i wzmacniacza prosto z aku i to grubym kablem , problemy z migajac=ymi swiatlami
znikna
14 V to dobre napiecie jest
Faktycznie sam szukałem dziury w całym.ładowanie mam bez świateł do 14,4 ze śwaitłami do tych 13,8. A przecież nie tylko mam włączone śwaitła lecz radio na mp3, głośniki w przodzie i tyle. Stary to wątek więc wystarczyło podładować aku prostownikiem i alternator już nie musiał sie tak męczyć. <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
przedborzak ja mam ładowanie na światłach i radiu oraz dmuchawie 13,75 i jest ok?? jeżeli
rozładuje ci akumulator to dopiero wtedy poszukaj przyczyny , która ma miejsce na pewno w
reg.napięcia.Zgadzam się a wystarczyło podładować prostownikiem akuś i alternator nie musi się tak męczyć z pustym akumulatorem.
-
Faktycznie sam szukałem dziury w całym.ładowanie mam bez świateł do 14,4 ze śwaitłami do tych
13,8. A przecież nie tylko mam włączone śwaitła lecz radio na mp3, głośniki w przodzie i
tyle. Stary to wątek więc wystarczyło podładować aku prostownikiem i alternator już nie
musiał sie tak męczyć.sory nie patrzylem na date ..
-
A oni czasami mają wzmacniacze po 1000W więc standardowy alternator nawet nie wystarcza aby
zaspokoić zapotrzebowanie dla jednego odbiornika, stosują więc dwa alternatory ,akumulatory
o większej pojemności , i kondensatory wysokiej pojemności.Mylisz moc elektryczną z mocą akustyczną. To są dwie różne rzeczy.
-
Mylisz moc elektryczną z mocą akustyczną. To są dwie
różne rzeczy.A masz na myśli jaką moc akustyczną liczoną według jakiej normy: RMS, DIN, czy PMPO?
Bo ja ostatnio naprawiałem kumplowi wzmacniacz 500W, a potem tak dla zabawy sprawdzaliśmy prąd maksymalny jaki on pobiera i wychodziło jakieś 30A ( w tym przypadku moc wzmacniacza praktycznie odzwierciedla moc przez niego pobieraną),
-
A masz na myśli jaką moc akustyczną liczoną według jakiej normy: RMS, DIN, czy PMPO?
Właśnie z różnych norm biorą się wszelkie nieporozumienia dotyczące mocy.
Bo ja ostatnio naprawiałem kumplowi wzmacniacz 500W, a potem tak dla zabawy sprawdzaliśmy prąd
maksymalny jaki on pobiera i wychodziło jakieś 30A ( w tym przypadku moc wzmacniacza
praktycznie odzwierciedla moc przez niego pobieraną),Zaraz, czy mam rozumieć, że między 500 a 360 stawiasz znak równości <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Poza tym ile razy puszczasz wzmacniacz na full (w samochodzie), a przecież od tego zależy prąd pobierany przez tenże wzmacniacz. -
Zaraz, czy mam rozumieć, że między 500 a 360 stawiasz
znak równości
Poza tym ile razy puszczasz wzmacniacz na full (w
samochodzie), a przecież od tego zależy prąd
pobierany przez tenże wzmacniacz.O ile pamiętam to 30Ax14V to jest 420W a nie 360.
Nigdzie nie pisałem że słuchaliśmy głośno muzyki wzmacniacz był sprawdzany generatorem ( a takiej muzyki raczej byś nie słuchał ). -
O ile pamiętam to 30Ax14V to jest 420W a nie 360.
Od kiedy to w samochodach jest instalacja 14V <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Nigdzie nie pisałem że słuchaliśmy głośno muzyki wzmacniacz był sprawdzany generatorem ( a
takiej muzyki raczej byś nie słuchał ).Napewno nie, raczej szybko bym uciekał <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. Jeśli pisałem o puszczaniu wzmacniacza na full, to miałem na myśli to, że tylko wtedy pobiera on prąd maksymalny. Przy normalnym słuchaniu, dużo mniejszy, tym samym Twoje wyliczenia nie do końca mają sens. Natomiast jeśli chodzi o różne normy, to moim zdaniem, są one po to, żeby zwykłym zjadaczom chleba namieszać w głowie i namówić ich do kupna czegoś, co w rzeczywistości nie spełnia ich wymagań. <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
-
Natomiast jeśli
chodzi o różne normy, to moim zdaniem, są one po
to, żeby zwykłym zjadaczom chleba namieszać w
głowie i namówić ich do kupna czegoś, co w
rzeczywistości nie spełnia ich wymagań.I akurat z tym się z tobą zgadzam <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />