Zauważone na ulicy...
-
hmmm,koncepcja niby dobra,ale ja bym jednak wolał
"dojazdówkę" i woził ją w bagażniku
a tak na marginesie : tico jest jednym z pojazdów w
których chyba nie można zainstalować haka
holowniczegowszystko można jak się tylko chce. Mój sąsiad z piętra miał przez 4 lata Tico zamontował hak i ciągał przyczepę nawet ze sporymi ładunkami (elementy ogrodzeń, bramy)nic z autem się nie działo a przeglądy auto przechodziło legalnie.Teraz ma Atosa Pride i tez ma w nim zamontowany hak.
Jeżeli chodzi o Matiza to jest taka sama sprawa jak u Tico - nie jest przystosowany do montazu haka.Już parę egzemlaży z hakiem też widziałemAle Polak wszystko potrafi <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
takie oto rozwiązanie na ...
...piąte kołogdyby kolo przykrecone bylo do klapy to ok w tym przypadku wlasciciel szybko straci dowod rejestracyjny
-
Ludzie to mają pomysły <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
takie oto rozwiązanie na ...
...piąte kołoAle pacan założył hak do tico. przecież przy tym silniku 0.8 to nie da się jechać, zreszta żaden samochód (< 3.0) do haka się nie nadaje. <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Przecież to 0 przyspieszenia i mocy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Ale pacan założył hak do tico. przecież przy tym silniku 0.8 to nie da się jechać, zreszta żaden samochód (< 3.0) do
haka się nie nadaje. Przecież to 0 przyspieszenia i mocy... ale jak ciągniesz przyczepę, to chyba przyspieszenie nie odgrywa większej roli.
Z drugiej strony każdy chyba ma rozum i wie, jak ciężką przyczepę może ciągnąć bez szkody dla samochodu. -
Troche to głupio wygląda...
-
Troche to głupio wygląda...
Zgadzam się ,ale właścicielowi się podoba i chwała za tico prawie terenowe <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Ale pacan założył hak do tico. przecież przy tym silniku
0.8 to nie da się jechać, zreszta żaden samochód (<
3.0) do haka się nie nadaje. Przecież to 0
przyspieszenia i mocyczy ja wiem. Szwagier porusza sie Fordem II 1.6 w dieslu i naprawdę ładnie się zbiera z przyczepką, dla porównania wcześniej była Astra 2 kombi 1.4 benz. to ledwo ruszał <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Dla mnie to nierozsądne montować hak do tico tak samo jak zamontowanie instalacji gazowej. A pomysł z kołem zapasowym na tylniej klapie w tico to przechodzi ludzkie pojęcie <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Już nie mówiąc że to auto z hakiem nie jest dopuszczone do ruchu <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> -
Dla mnie to nierozsądne montować hak do tico tak samo jak zamontowanie instalacji gazowej.
A możesz umotywować, dlaczego zamontowanie instalacji LPG w Tico jest nierozsądne <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Ale pacan założył hak do tico. przecież przy tym silniku 0.8 to nie da się jechać, zreszta żaden
samochód (< 3.0) do haka się nie nadaje. Przecież to 0 przyspieszenia i mocyCiekawe jest to co piszesz jezdzilem lublinem silnik 2,5 ltra i dawal rade spokojnie ciagnac przyczepe z ladunkiem 1000 kg + ladunek na lublinie
pozatym z przyczepami jezdzi sie zdziebko wolniej jesli o tym niewiesz
A ta twoja teoria to chyba dotyczy naczepy zalozonej na tico , bo niewiem skad sie wzielo 0 mocy i przyspieszenia
-
Dla mnie to nierozsądne montować hak do tico tak samo jak zamontowanie instalacji gazowej.
Ze nierozsadnie jest montowac hak to ja rozumiem (brak homologacji), ale instalacje mam juz 2 lata ,niewidze w tym nic nierozsadnego , przeciwnie same oszczednosci (homologacje mam)
A pomysł z kołem zapasowym na tylniej klapie w tico to przechodzi ludzkie pojęcie
Dlaczego dobry sposob na oszczednosc miejsca , przechodzi ludzkie pojecie ???
-
A możesz umotywować, dlaczego zamontowanie instalacji
LPG w Tico jest nierozsądnePonieważ tico ma tak niskie spalanie że koszty benzyny i tak są śmiesznie małe. Więc założenie instalacji gazowej zwraca się po długim okresie użytkowania. Szczególnie że cena gazu jest tylko połowę mniejsza od ceny benzyny, a do tego zazwyczaj auto po "zagazowaniu" spala troszkę więcej gazu niż benzyny. Nie mówię już o spadku mocy po zamontowaniu taniej instalacji gazowej, co w przypadku samochodów o małej pojemności daje się we znaki.
-
Ponieważ tico ma tak niskie spalanie że koszty benzyny i tak są śmiesznie małe. Więc założenie
instalacji gazowej zwraca się po długim okresie użytkowania. Szczególnie że cena gazu jest
tylko połowę mniejsza od ceny benzynyzalezy ile kto jezdzi , wg mnie nawet szybko sie zwraca instalacja w tico
, a do tego zazwyczaj auto po "zagazowaniu" spala
troszkę więcej gazu niż benzyny.
Jak to przy gazie
Nie mówię już o spadku mocy po zamontowaniu taniej
instalacji gazowej, co w przypadku samochodów o małej pojemności daje się we znaki.
Spadek mocy niejest taki straszny w przypadku tico (niejezdzi juz 150 tylko 140 mysle ze jakos przezyje ten spadek mocy), a argument z tania instalacja jest wybacz ale conajmniej smieszny
oswiece cie i powiem ze do tico nienadaje sie inna instalacja niz tania ze wzgledu na konstrukcje silnika , wiec najpierw pomysl potem napisz
twoje argumenty sa z polki tych co to jezdza na benzynie i psiocza na gaz bo niestac ich na instalacje
-
Ponieważ tico ma tak niskie spalanie że koszty benzyny i tak są śmiesznie małe. Więc założenie
instalacji gazowej zwraca się po długim okresie użytkowania.To już każdy rozsądny właściciel liczy przed zamontowaniem. Jeśli jeździ się dużo - spłaci się dość szybko.
Nie mówię już o spadku mocy po zamontowaniu taniej
instalacji gazowej, co w przypadku samochodów o małej pojemności daje się we znaki.Instalacje do silnika z gaźnikiem są relatywnie tanie (chyba że masz na myśli instalację założoną przez hochsztaplerów których jedynym celem jest zdarcie kasy przy minimalnym wysiłkiu, bez dbałości czy coś będzie działać dobrze czy fatalnie) a zauważalnego spadku mocy nie odnotowałem. Może w przypadku bardzo dynamicznej jazdy miałoby to znaczenie (ale ja na drogach sportu nie uprawiam).
A tak w ogóle - jeździłeś kiedyś zagazowanym samochodem?
-
a ja wolebenzynke bo dbam o silniczek i wkońcu to silnik benzynowy a nie gazowy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
a ja wolebenzynke bo dbam o silniczek i wkońcu to silnik benzynowy a nie gazowy
Kolejny smieszny argument <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
Ja tez wole benzyne bo miejsca w bagazniku jest wiecej jednak koszty mowia same za siebie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Ponieważ tico ma tak niskie spalanie że koszty benzyny i tak są śmiesznie małe. Więc założenie
instalacji gazowej zwraca się po długim okresie użytkowania. Szczególnie że cena gazu jest
tylko połowę mniejsza od ceny benzyny, a do tego zazwyczaj auto po "zagazowaniu" spala
troszkę więcej gazu niż benzyny. Nie mówię już o spadku mocy po zamontowaniu taniej
instalacji gazowej, co w przypadku samochodów o małej pojemności daje się we znaki.
Witaj.
Nie wiem co masz na myśli pisząc "długie urzytkowanie"-to pojęcie względne.Jednak nie zgadzam się z Tobą.W przybliżeniu gazu i benzyny wchodzi do tico około 30l.Koszt pełnego zbiornika,gaz-60zł,benzyna-120zł.Tankuje miesięcznie 4-5 krotnie.Na gazie-około 270 zł,benzyna-540zł.Oszczędność 260 zł.Montaż instalacji około 1100zł.Nie spełna 5miesięcy potrzeba,zeby koszt instalacji się zwrócił.Dla mnie ważniejsza jest oszczędność nic moc ,ktorą według Ciebie się traci-a nie zauważyłem.Autem jeżdze ponad sześć lat na gazie,przejechało 170 tyś-gaz,ogólnie ponad 200tyś i spisuje sie rewelacyjnie.Pozdrawiam i nakłaniam do przemyślanych kalkulacji<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
a ja wolebenzynke bo dbam o silniczek i wkońcu to silnik benzynowy a nie gazowy
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> przy "starszych" silnikach to sie sprawdza .. tych co byly przysttosowywane do benzynki olowiowej .. ale kiedy to bylo <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> w tych samochodach byly z mniej odpornych matreiałów robione zawory i gniazda .. wytrzymuja nizsza temp spalania . a teraz .. to samochody sa przystosowywane do tego rodzaju modyfikacji i nie szkodzi silnikowi zalozenie gazu ..
a spadek mocy .. to pojecie wzgledne .. zalezy jak sie wyreguluje instalcje .. mozna ustawic na oszczednosc zeby palil 5,5L gazu . albo tak ustawic zeby miec moc i pail 6,5 L dla kazdego cos milego .. ja na lato na moc mialem ustawione .. i ponad 140 lecialem .. a teraz na oszczednosc ustawilem .. i nie narzekam .. 5,5 mi pali .. <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
kto chce placic drugie tyle niech placi .. jego sprawa .. a my kierowcy z gazem mozemy sie cieszyc z oszczednosci <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Ludzie to mają pomysły
Witam .Nie zgadzam się z teorią że nie możnma mieć haka w Tico, bo ja w dowodzie mam wbity HAK . <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />, co do używania gazu mam inną teorię - po prostu za mało jeżdzę aby mi się to opłacało . Pozdr