Płyn do chłodnic i olej do silnika.
-
Chcę poznać Wasze opinie.
Z oleju z Lidla zrezygnowałem dzięki waszym
sugestiom.[Niektórzy z tego forum jeżdzą na
strasznie drogich olejach!]
Ten jest trochę lepszy.
Ja osobiście eksploatuję silnik na Mobil1 0W50 (taki był lany od poczatku, więc po co zmieniac) <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />A co do płynów do chłodnic,to uważam że różnią się tylko
opakowaniami i nalepkami.
Skład mają podobny.
[b]Istnieje coś takiego, jak rygor technologiczny.
Ten tesco, może byc proporcjonowany za pomoca wiadra i chochelki przez pana Henia <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Tak więc nie ma pewności, co do powtarzalności parametrów <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> -
Ja osobiście eksploatuję silnik na Mobil1 0W50 (taki był lany od poczatku, więc po co zmieniac)
Istnieje coś takiego, jak rygor technologiczny.
Ten tesco, może byc proporcjonowany za pomoca wiadra i chochelki przez pana Henia
Tak więc nie ma pewności, co do powtarzalności parametrówNo i właśnie o takie opinie mi chodzi! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
olej: mineralny Texaco 15W 40
filtr oleju: Weber seria 70
filtr powietrza: Filtron
wszystko wymieniam co 10 000 kmpłyn w chłodnicy: choroba zapomniałem - jest niebieski, zdaje się że Petrygo.
-
No i właśnie o takie opinie mi chodzi!
Miałem przygody z płynem do spryskiwaczy marki "Tesco".
Miał byc do -25 a przy -10 zamarzł <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />Tak więc podchodzę (a raczej nie podchodzę) do "markowych-hipermarketowych" płynów wszelakiego rodzaju, z dużą dozą nieśmiałości <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Olej silnikowy: Lotos semisyntetic 10w/40
Płyn chłodniczy :borygo różowy ; <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Płyn chłodniczy :borygo różowy ;
Słusznie Framar. Ponoć "po Borygo się nie rzygo <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" />"... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />.
W moim autku w chłodnicy już jest taki MIX, że trodno powiedzieć co jest nalane. Ostatniej zimy wzmacniałem płyn jakimś firmowym koncentratem bodaj Shella -75 st.C. Wszystko się wymieszało i sprawdzałem w lodówce w minus 24 nie zamarza niżej nie mam możliwości sprawdzenia <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />.
Pozdro <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. -
olej: mineralny Texaco 15W 40
filtr oleju: Weber seria 70
filtr powietrza: Filtron
wszystko wymieniam co 10 000 km
płyn w chłodnicy: choroba zapomniałem - jest niebieski, zdaje się że Petrygo.Ja z filtrów to tylko TUTELA
-
Słusznie Framar. Ponoć "po Borygo się nie rzygo "... .
W moim autku w chłodnicy już jest taki MIX, że trodno powiedzieć co jest nalane. Ostatniej zimy
wzmacniałem płyn jakimś firmowym koncentratem bodaj Shella -75 st.C. Wszystko się
wymieszało i sprawdzałem w lodówce w minus 24 nie zamarza niżej nie mam możliwości
sprawdzenia .
Pozdro .
A po Petrygo długo rzygo..<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> A tak zmienie temat... czy różowe można wlewać do chłodnic aluminiowych?? Bo ja słyszałem, że można, a tu sprzedawca się kłucił, że zniszcze chłodnice... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> W Punto 2 tata też ma borygo i lotosa i wsio okej...więc jak to jest?? -
A po Petrygo długo rzygo.. A tak zmienie temat... czy różowe można wlewać do chłodnic
aluminiowych?? Bo ja słyszałem, że można, a tu sprzedawca się kłucił, że zniszcze
chłodnice... W Punto 2 tata też ma borygo i lotosa i wsio okej...więc jak to jest??Na płynie jest napisane czy można go stosować do chłodnic aluminiowych.
Na moim z "Tesco" pisze że można. -
Na płynie jest napisane czy można go stosować do chłodnic aluminiowych.
Na moim z "Tesco" pisze że można.Takie coś pisze:
Najbardziej zaawansowany technologicznie płyn do chłodnic, spełniający i przekraczający najwyższe wymagania producentów samochodowych na świecie.
Doskonale znany płyn, na bazie glikolu monoetylenowego o wysokiej czystości. Dzięki zawartości skutecznego zestawu dodatków antykorozyjnych, antyutleniaczy, stabilizatorów i środków antypiennych, skutecznie chroni metale układu chłodzenia przed korozją a elementom gumowym zapewnia wieloletnią trwałość. Przeznaczony jest do stosowania w układach chłodzenia silników samochodów osobowych, dostawczych, ciężarowych i autobusach, maszynach budowlanych, sprzęcie wojskowym, ciągnikach rolniczych i silnikach stacjonarnych wyposażonych zarówno w chłodnice mosiężne (miedziane) lutowane jak i aluminiowe. Płyn spełnia wymagania dla płynów niskokrzepnących do układów chłodzenia silników spalinowych określonych Polską Normą (PN-C-40007:2000). Posiada certyfikat na znak bezpieczeństwa B/15/8/00.Temperatura krzepniecia -38 stopni
-
Olej mineralny 15W...Mobil. Od samego początku na nim jeżdże i złego słowa nie mogę powiedzieć (122 tys km).
Filtr oleju i powietrza tylko i wyłacznie Filtron! Olej/filtr oleju oraz filtr powietrza zmieniam co 10 tys km i staram sie tego pilnować! Jeżdżę na LPG!
Płyn do chłodnic...Poprzednio Dynagel 2000, a teraz (po spawaniu chłodniczki kilka miesięcy temu) jakaś marka własna z hipermarketu, ale producentem jest Organika...wiec też nie byle "g...". <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam -
chłodnice mosiężne (miedziane) lutowane jak i aluminiowe.
No więc jaki problem???
-
No więc jaki problem???
No sam niewiem... jedni ktytykują borygo, inni nie, a jeszcze inni mówią, że do aluminiowych jest borygo alu... -
Sory, że tak post pod postem... wyczaiłem test na necie.. Wychodzi na to, że Stachu ma najlepszy płyn bo max. gwiazdek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
W swoim Tico stosuję najtańszy płyn z Tesco.[na zdjęciu]
Skład tego płynu jest taki sam jak i tych droższych.
Głównym składnikiem...Kaskaderskie zagrania <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
O oleju silnikowym no to nawet nie warto dyskutować bo już było chyba wszystko na ten temat napisane. Jeżeli chodzi o płyn chłodzący no to oprócz temperatury zamarzania ważnym aspektem są jego właściwości antykorozyjne.
Ogólnie rzecz biorąc mam zdanie, że nie stać mnie na takie eksperymenty. -
W swoim Tico stosuję najtańszy płyn z Tesco.[na zdjęciu]
Skład tego płynu jest taki sam jak i tych droższych.
Głównym składnikiem jest glikol etylenowy [C2H4(OH)2] we wszystkich płynach do chłodnic.
Więc po co przepłacać?
Olej stosuję półsyntetyczny z Orlenu [10W40][zdjęcie]
Choć przez 2 lata jeździłem na tym najtańszym z Lidla.
Ten półsyntetyk Orlenowski też nie jest drogi.Ja jeżdże 150-155 km/h i nie moge sobie na takie coś pozwolić. Płyn do chłodnic Shell GlycoShell. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> A olej Mobil 1 syntetyk. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Sory, że tak post pod postem... wyczaiłem test na necie.. Wychodzi na to, że Stachu ma najlepszy
płyn bo max. gwiazdek -
-
W swoim Tico stosuję najtańszy płyn z Tesco.[na zdjęciu]
Skład tego płynu jest taki sam jak i tych droższych.
Głównym składnikiem jest glikol etylenowy [C2H4(OH)2] we wszystkich płynach do chłodnic.
Więc po co przepłacać?
Olej stosuję półsyntetyczny z Orlenu [10W40][zdjęcie]
Choć przez 2 lata jeździłem na tym najtańszym z Lidla.
Ten półsyntetyk Orlenowski też nie jest drogi.Rób jak chcesz, to w końcu Twój samochód.
Moja polityka jest całkowicie odwrotna, przy wyborze płynów i olejów kieruje się jakością.
Silnik: Mobil 1 5W50
Skrzynia: Castrol SMX
Chłodnica: zielone Borygo
Świece: NGK
Filtry: Filtron
...i jeżdżę na V-Power 95 <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Wychodzi na to, że Stachu ma najlepszy
płyn bo max. gwiazdekDzięki framar za ten test!!! Faktycznie mam najlepszy płyn do chłodnic! Jestem Ci wdzięczny ,że znalazłeś ten test! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Jednak mam wyczucie co wlewać do swojego Tico![/b]