Nie mogę zarejestrować LPG!
-
Witam, po dłuższej przerwie. Był to błogi okres, w którym z samochodem nic się nie działo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Ale sami wiecie, że w Tico to długo trwać nie może <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Otóż od 8 m-cy mam zarejestrowaną instalację w Urzędzie Komunikacji (zrobiłem to w kilka dni po montażu) i nie spodziewałem się problemów na przeglądzie z tym związanych. Byłem jednak na dwóch okręgowych stacjach, aby przedłużyć rejestację całego samochodu i nigdzie nie wjechałem nawet na przegląd, bo w obu zakładach stwierdzili, że moja instalacja nie może być instalowana do silników z katalizatorem, bo jest ręcznie, a nie elektronicznie sterowana <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />. Na to mówię, że to silnik gaźnikowy, a elektroniczne sterowanie to raczej w wielowtryskach, a facet, że może, ale on nie podejmie ryzyka i odsyła mnie gdzie indziej. W drugim warsztacie przygoda skończyła się jednak tak samo. O co chodzi? Mówiąc szczerze byłem pewnien, że Tico to tylko instalacje ręczne - przecież na forum są porady jak regulować spalanie kręcąc pokrętłami w silniku, co w instalacji elektronicznej nie jest takie proste i nie robi się tego bez komputera. A może top warsztart ma racjję i powinienem mieć pretensje do zakładu LPG? Dzięki za rady i pozdrawiam
P.S. Mam nadzieję, że wątek nieporuszany. Tak na szybko sprawdziłem, ale nic nie znalazłem. Dokładnie nie szukałem, bo zależy mi na czasie. Właściwie nie mogę już jeździć samochodem, bo termin minął <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />. EWENTUALNIE POPROSZĘ O LINK DO INNEGO WĄTKU. Serdeczne dzięki.
-
instalacja nie może być instalowana do silników z katalizatorem, bo
jest ręcznie, a nie elektronicznie sterowana .<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> Pierwsze słyszę. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> Pogięło ich?
Niech ktoś "zagazowany" z Warszawy poda koledze adres normalnej stacji, w której zrobi przegląd, bo szkoda człowieka i jego czasu... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> -
Pierwsze słyszę. Pogięło ich?
Niech ktoś "zagazowany" z Warszawy poda koledze adres normalnej stacji, w której zrobi przegląd,
bo szkoda człowieka i jego czasu...Będę wdzięczny za taki namiar. Byłem na stacji na Dolnej 3 a potem -bo tam mnie odesłano- na Wale Miedzyszyńskim. Sprawdziłem nawet podstawę prawną regulacji, o której mówił i jak nic wynika z niej, że dotyczy silników z wielopunktowym wtryskiem. Najwyżej pojadę w poniedziałek z tym dokumentem i się powykłócam.
-
Będę wdzięczny za taki namiar. Byłem na stacji na Dolnej
3 a potem -bo tam mnie odesłano- na Wale
Miedzyszyńskim.A weź pojedź do Autoparts na Jagiellońską69, myślę, że tam nie będzie problemów bo to stacja przy serwisie Daewoo i gaz też tam montują więc wiedzą najlepiej! Albo zadzwoń wcześniej i zapytaj: KLIK <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Witam, po dłuższej przerwie. Był to błogi okres, w którym z samochodem nic się nie działo Ale
----------ciach --------
chyba panowie na stacjach mieli jakas kontrole i teraz dmuchaja na zimne
tylko ze tico MA gaznik wiec o co chodzi
-
Witam, po dłuższej przerwie. Był to błogi okres, w którym z samochodem nic się nie działo Ale
sami wiecie, że w Tico to długo trwać nie może Otóż od 8 m-cy mam zarejestrowaną
instalację w Urzędzie Komunikacji (zrobiłem to w kilka dni po montażu) i nie spodziewałem
się problemów na przeglądzie z tym związanych. Byłem jednak na dwóch okręgowych stacjach,
aby przedłużyć rejestację całego samochodu i nigdzie nie wjechałem nawet na przegląd, bo w
obu zakładach stwierdzili, że moja instalacja nie może być instalowana do silników z
katalizatorem, bo jest ręcznie, a nie elektronicznie sterowana . Na to mówię, że to silnik
gaźnikowy, a elektroniczne sterowanie to raczej w wielowtryskach, a facet, że może, ale on
nie podejmie ryzyka i odsyła mnie gdzie indziej. W drugim warsztacie przygoda skończyła się
jednak tak samo. O co chodzi? Mówiąc szczerze byłem pewnien, że Tico to tylko instalacje
ręczne - przecież na forum są porady jak regulować spalanie kręcąc pokrętłami w silniku, co
w instalacji elektronicznej nie jest takie proste i nie robi się tego bez komputera. A może
top warsztart ma racjję i powinienem mieć pretensje do zakładu LPG? Dzięki za rady i
pozdrawiam
P.S. Mam nadzieję, że wątek nieporuszany. Tak na szybko sprawdziłem, ale nic nie znalazłem.
Dokładnie nie szukałem, bo zależy mi na czasie. Właściwie nie mogę już jeździć samochodem,
bo termin minął . EWENTUALNIE POPROSZĘ O LINK DO INNEGO WĄTKU. Serdeczne dzięki.Dzięki za wszystkie uwagi. Byłem ostatnio odwiedzić dziadków pod Gostyninem i właśnie w Gostyninie podjechałem na stację - zarejestrowali bez problemu <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />. Pozdrawiam
-
Dzięki za wszystkie uwagi. Byłem ostatnio odwiedzić dziadków pod Gostyninem i właśnie w
Gostyninie podjechałem na stację - zarejestrowali bez problemu . PozdrawiamW tej Warszawie na stacjach diagnostycznych są jacyś paranoicy albo łapówkarze.
To już nie pierwszy raz czytam o jakiś wyimaginowanych problemach stwarzanych przez warszawskich diagnostów w kwestji podbicia przeglądu! -
Pierwsze słysze takowe problemy! Byłem juz x razy na przegladzie i nigdy nie było problemu! O co pytaja...ale nie zawsze-o homologację (papier) na butlę-nic poza tym! Więc warto takowy papier miec przy sobie-ja zawsze wożę! No i na pewno zerka mechanik w dowód gdzie jest info "Gaz"...oczywiscie mam takowe...wbito mi kilka dni po rejestracji. Cóż...nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje w stolicy-dziwne! Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Pierwsze słysze takowe problemy...
Swój komentarz skierowałeś do mnie zapewne dlatego, że ja gazu nie mam...? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie do Ciebie...tylko do załozyciela tematu. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Wybacz-źle go umiesciłem! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Wybacz-źle go umiesciłem!
Z ciężkim sercem- wybaczam!!! <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />