Brak wysprzęglania
-
Sprawa rozwiązana. Pęknięty był docisk.
A to się zgadza, choć raczej rzadko <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Bo na zużycie lub zaolejenie zupełnie to nie wyglądało! -
A to się zgadza, choć raczej rzadko
IMO wada materiału <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />.
Bo na zużycie lub zaolejenie zupełnie to nie wyglądało!
Dokładnie - wtedy nie byłoby wleczenia sprzęgła, tylko jego poślizg.
Miałem takie wrażenie, że to docisk - choć stawiałem jeszcze na niewyregulowaną linkę (że sprzęgło mogłoby "zbyt nisko" brać, stąd trudności przy przełączaniu biegów i ciągnięcie auta przy włączonym biegu i wciśniętym pedale). -
Taki objaw mam już od roku, ale może zapytam czy coś się da z tym zrobić: Otóż gdy pociągnę dłużej na wyższym biegu, to wrzucenie na niższy równa się zgrzyt. Notorycznie mam chrup przy zmianie biegu z 4 na 3. Staram się bardzo dokładnie wysprzęglać, ale nic to nie daje - czasami nawet jak dość długo trzymam sprzęgło na światłach, to po wrzuceniu jedynki jest chrup. Mam tego powoli dość, ponieważ ktoś mnie postraszył, że skrzynia do Tico to droga zabawa. Jakieś wskazówki?
-
Otóż gdy pociągnę dłużej na wyższym biegu, to wrzucenie na niższy równa się zgrzyt.
Notorycznie mam chrup przy zmianie biegu z 4 na 3. Staram się bardzo dokładnie
wysprzęglać, ale nic to nie dajeTeż miałem chrupanie przy zmiane z 4. na 3., gdy jechałem powyżej 40 km/h. Założyli mi nowe synchronizatory - przy 3. biegu i od razu przy 2. bo słaby już był. Nie wiem tylko, czy zużycie synchronizatora było samoistną awarią, czy też właśnie wywołało ją coś innego. Po wymianie był spokój, obecnie od czasu do czasu, ale rzadko, też coś sobie chrupnie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Pozdrawiam!
-
Notorycznie mam chrup przy zmianie biegu z 4 na 3. Staram
się bardzo dokładnie wysprzęglać, ale nic to nie daje - czasami nawet
jak dość długo trzymam sprzęgło na światłach, to po wrzuceniu jedynki
jest chrup.Może przerzucasz biegi zbyt późno? A może robisz to po prostu zbyt szybko? Obie możliwości skutkują tym, że obroty silnika nie zdążą opaść i zmiana odbywa się przy dużych obrotach wału korbowego. Cierpią na tym synchronizatory w skrzyni biegów.
A może należałoby wyregulować linkę sprzęgła? Może nie wysprzęgla do końca...
Możliwe też, że są już zużyte elementy skrzyni.Jeśli chodzi o przerzucanie biegów, ja robię to zwykle delikatnie, nie macham drążkiem jak cepem (niektórzy tak robią <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />). Wciskam sprzęgło z równoczesnym zdjęciem nogi z gazu, spokojnie wyrzucam na luz, chwileczka zawahania - oczywiście ułamek sekundy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> (tu już obroty silnika spadają prawie do biegu jałowego), a potem delikatne pchnięcie na niższy bieg - tu już drążek wchodzi sam, jak w masło. Oczywiście czasem trzeba szybko zredukować, wtedy robię to dynamicznie. Jednak zwykle wrzucam biegi delikatnie; można się nauczyć tej sztuki, że biegi "wchodzą same" w swoje miejsce.
-
Też miałem chrupanie przy zmiane z 4. na 3., gdy jechałem powyżej 40 km/h. Założyli mi nowe
synchronizatory - przy 3. biegu i od razu przy 2. bo słaby już był. Nie wiem tylko, czy
zużycie synchronizatora było samoistną awarią, czy też właśnie wywołało ją coś innego. Po
wymianie był spokój, obecnie od czasu do czasu, ale rzadko, też coś sobie chrupnie
Pozdrawiam!Podstawowe pytanie: Jaki jest koszt wymiany synchronizatorów?
-
Podstawowe pytanie: Jaki jest koszt wymiany synchronizatorów?
Początkowo chciałem kupić używaną skrzynię (ok. 300 zł), ponieważ uszkodzenia synchronizatorów, a zwłaszcza przy 3. biegu nie są popularne, ale szef serwisu przekonał mnie, żeby jednak zrobić remont - przynajmniej będą nowe części, a z używaną to nic nie wiadomo. Kosztowało mnie to wtedy mniej więcej tyle samo, co używana - a tak spokój, faktura itd.
Sam synchronizator to niecałe 40 zł, tylko roboty dużo.Pozdrawiam!
-
A jednak...
Dokładnie to była pęknięta jedna ze sprężyn słoneczka i w zależności jak się ustawiła to albo było wszystko dobrze, albo blokowało
Taka cena za robociznę + sam docisk?Wymieniłem całe sprzęgło (165 zł na allegro), można było sam docisk, bo tarcza nie wygląda na zużytą, ale pisaliście że jak się już rozkręca to wymienić wszystko. Sama robocizna 189,40 zł. Znalazłem taniej, ale zależało mi na czasie (długi weekend <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> )
Tarcza, łożysko i simmering pozostały?
Tarcza, docisk i łożysko
Ile trwała naprawa?
Około 4h, z tym że znowu się nie popisali. Zapomnieli/źle założyli uszczelnienie półosi i wyciekło mi około 0,25 litra oleju przekładniowego. Podjechało do nich spowrotem, poprawili i dolali (5 min). Dobrze że nie pojechałem odrazu na trase.