zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    Wymiana przewodów hamulcowych

    DAEWOO TICO - forum KlubTico
    6
    10
    107
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • P
      przemneu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez przemneu

      Kilka tygodni temy musiałem wymienić przewody hamulcowe, bo mi diagnosta nie chciał podbić przeglądu. Chodziło tak naprawdę o jeden kawałek tylnego przewodu.
      W związku z tym, że było to przed świętami, a w pobliskim warsztacie był spory ruch, wymienili mi cały odcinek tylni ale przodu już nie dali rady.
      Wiem, że przód nie jest w lepszym stanie i też chciałbym wymienić. Za tył z robocizną dałem 100zł (teraz mam miedziane przewody, a nie jakieś byle koreańskie g..., któe po 5,5 roku wyglądało jak wyciągnięte z Tytanika). Zastanawiam się jednak czy płacenie pewnie drugiej podobnej kwoty za wymianę przodu i przewodu idącego z przodu do tyłu (tego schowanego pod metalową listwą) to dużo? (w tym ok. 60zł robocizna).

      Czy ktoś z Was wymieniał też przewody? ile płaciliście?
      Samemu nie chce mi się bawić - nie lubię siedzieć w kanale <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • A
        Artu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Artu

        Samemu nie chce mi się bawić - nie lubię siedzieć w kanale

        [b]I dla tego płacisz <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
        Jak sam zauważyłeś, robocizna 60zł
        Tak więc tyle (mniej więcej) byś zaoszczędził <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

        Z przodem będzie podobnie (cenowo)

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • P
          przemneu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez przemneu

          I dla tego płacisz
          Jak sam zauważyłeś, robocizna 60zł
          Tak więc tyle (mniej więcej) byś zaoszczędził
          Z przodem będzie podobnie (cenowo)

          Nie no jasne - pytam tylko z ciekawości czy ktoś może nie robił podobnej wymieny, aby porównać ceny <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
          Mam stosunkowo "nowe" Tico ('00) - spora część Forumowiczów ma nieco starsze autka, a jakoś niewiele na Forum było o wymianie przewodów - jeździcie wciąż na oryginalnych?
          Widziałem te tylne u mnie przed wymianą i już potem jak leżały obok auta no i trochę zaniepokoił mnie ich stan. Kto wie kiedy któryś z nich by się rozszczelnił...

          Może proszę potraktować tego posta jako zachętę do zapoznania się ze stanem swoich przewodów, bo to chyba "dość istotny" element od którego zależy nasze bezpieczeństwo.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • K
            kariel Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez kariel

            U mnie (rocznik 97) nadal sa oryginalne przewody.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • P
              przemneu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez przemneu

              U mnie (rocznik 97) nadal sa oryginalne przewody.

              Hmmm... a w jakim stanie są? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • K
                kariel Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez kariel

                Hmmm... a w jakim stanie są?

                Lata robia swoje ale jeszcze z przodu sa w miare ok. A z tylu jeszcze nie patrzylem po zimie. Mam nadzieje ze tez sa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • stach
                  stach ostatnio edytowany przez stach

                  Może proszę potraktować tego posta jako zachętę do zapoznania się ze stanem swoich przewodów, bo
                  to chyba "dość istotny" element od którego zależy nasze bezpieczeństwo.

                  Ja mam Tico z 1997 roku i jeżdzę na przewodach orginalnych.
                  Ale po Twojej sugestji,zerknę na stan przewodów,gdyż na przeglądzie jeszcze jak żyję nich nigdy mi ich nie sprawdzał w żadnym samochodzie jaki miałem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • A
                    Alander Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Alander

                    Hmmm... a w jakim stanie są?

                    Moj Ticus jest z `98 roku. Wczoraj wymienialem w nim cylinderki, a przy okazji i przewody. Byly drozne i w nienajgorszym stanie wizualnym, ale ukrecily sie przy probie odkrecenia od cylinderka.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • leo
                      leo Admin ostatnio edytowany przez leo

                      Mam stosunkowo "nowe" Tico ('00) - spora część Forumowiczów ma nieco starsze
                      autka, a jakoś niewiele na Forum było o wymianie przewodów - jeździcie
                      wciąż na oryginalnych?

                      Cały czas - od 1998 r. i 122 kkm.

                      A ocena stanu... Hmm, IMO nie jest to takie łatwe; stan baku określałem na dobry (brak zastrzeżeń w części widocznej), ale zgnił "odgórnie". Samo spojrzenie na metalową rureczkę niewiele daje - nie wiadomo, jak bardzo, jak głęboko i właściwie w którym miejscu przewód skorodował tak, że może się to okazać niebezpieczne... A trochę rdzy na powierzchni przewodu zawsze przecież jest. Za to z tego, co pamiętam, w innych autach częściej występują problemy z przewodami giętkimi (wszak guma starzeje się szybciej) <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />.

                      Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • P
                        przemneu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez przemneu

                        Cały czas - od 1998 r. i 122 kkm.
                        A ocena stanu... Hmm, IMO nie jest to takie łatwe; stan
                        baku określałem na dobry (brak zastrzeżeń w części
                        widocznej), ale zgnił "odgórnie". Samo spojrzenie
                        na metalową rureczkę niewiele daje - nie wiadomo,
                        jak bardzo, jak głęboko i właściwie w którym
                        miejscu przewód skorodował tak, że może się to
                        okazać niebezpieczne... A trochę rdzy na
                        powierzchni przewodu zawsze przecież jest. Za to z
                        tego, co pamiętam, w innych autach częściej
                        występują problemy z przewodami giętkimi (wszak
                        guma starzeje się szybciej) .

                        Ja jutro jade wymienic pozostale (przednie) przewody na miedziane... trudno, tyle jeszcze zainwestuje.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • 1 / 1
                        • Pierwszy post
                          Ostatni post